Skromna, ale jednak korekta
- Utworzono: czwartek, 13, październik 2016 18:15
Co widzimy?
Rankiem pisaliśmy o małej korekcie na eurodolarze – że powstaje i prawdopodobnie trochę się rozwinie, aczkolwiek nie spodziewaliśmy się całkowitej zmiany klimatu. I faktycznie – taka zmiana nie nastąpiła. O ile wczoraj (a przez moment i dzisiaj) testowano linię 1,10, o tyle dziś wieczorem mamy ok. 1,1035-40. Trudno to jednak nazywać odwróceniem sytuacji, mamy do czynienia raczej z realizacją zysków. Wymowne byłoby dopiero wygenerowanie powrotu ponad 1,1130.
Nie było dziś zbyt wielu danych makro. O chińskich na temat eksportu i importu pisaliśmy rano (były one słabe, gorsze od prognoz). W USA ceny eksportu za wrzesień wzrosły bardziej niż zakładano, aż o 0,3 proc. m/m, gdy przewidywano 0,0 proc. W imporcie sprawy miały się zgodnie z założeniami (0,1 proc.). Wniosków o zasiłek było 246 tys., tyle co tydzień wcześniej.
Polski złoty
Zgodnie z przewidywaniami, złoty odzyskał trochę na USD/PLN – owszem, testowano 3,9225, próbując raz jeszcze, jak wczoraj, ataku na wysokie poziomy; ale wieczorem mamy 3,8830-50. W dużej mierze to odbicie ruchów eurodolara. Nie zmienia to jednak faktu, że prawdopodobnie wciąż aktywna jest tendencja wzrostowa pary – zarówno liczona od 22 września (test 3,80), jak i długoterminowa, z korzeniami głęboko w roku 2015.
Na EUR/PLN mamy 4,29 i nawet mniej. A było przez moment 4,3135 – znów jednak gracze uznali, że można zrealizować część zysków. Tak naprawdę jednak podejrzewamy, że wszelka skala wzmocnienia PLN jest mocno ograniczona, szczególnie jeśli Fed nadal będzie sygnalizował gotowość grudniowego zacieśnienia.
Tomasz Witczak
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5792 gości