• WIG
  • WIG20
  • WIG30
  • mWIG40
  • WIG50
  • WIG250
WALUTY
WSKAŹNIKI MAKRO
SymbolWartość
Inflacja CPI16.6%
Bezrobocie5.0%
PKB1.4%
Stopa ref.5.75%
WIBOR3M5.86%
logo sponsora
GIEŁDY - ŚWIAT
INDEKSY - POLSKA
TOWARY

Reklama AEC

Na eurodolarze jednak trend

Kwestia wykresu
3 stycznia, jak pewnie wielu z nas pamięta, na wykresie eurodolara notowano minimum wynoszące ok. 1,0345. Po 23 stycznia, a więc po blisko trzech tygodniach, uformował się opór w pobliżu 1,0770. Następnie, po kilku dniach wahań, wykres zszedł niżej, poniżej 'zero siódemki' – ale dziś rano lokuje się znów wyżej, przy 1,0730.

Jak widać, trwają próby uratowania generalnej tendencji i skubnięcia dolarowi przynajmniej części jego siły. Rynek jest zapewne trochę skonsternowany działaniami Trumpa, który dość ostro wziął się do pracy. Z jednej strony hasła pro-rynkowe: zniesienie części regulacji, obniżka podatków. Z drugiej – protekcjonistyczne: mur na granicy z Meksykiem, wystąpienie z TTP, plany rewizji traktatu NAFTA. Do tego czytamy o udanej rozmowie Trumpa z Putinem. Równocześnie nie był udany piątkowy odczyt dynamiki PKB, annualizowana wyniosła tylko 1,9 proc.

W zasadzie Trump postrzegany był – nie w czasie kampanii, ale zaraz po niej, gdy zaczęto konstatować fakty w miejsce plotek – jako czynnik pro-dolarowy. Poza tym tak czy inaczej Rezerwa Federalna promuje teraz program umiarkowanie jastrzębi, tak więc trudno sądzić, by tendencja zwyżkowa na eurodolarze trwała bez przeszkód w kolejnych miesiącach, prowadząc wykres do poziomów z jesieni (typu 1,11 – 1,13). Można sobie wyobrazić skok na 1,08 czy 1,0870, ale ostatnio stał się on mniej prawdopodobny.

Dziś w nocy pojawił się japoński odczyt dynamiki sprzedaży detalicznej za grudzień – wypadł słabo. Oczekiwano +1,3 proc. r/r, faktycznie było +0,6 proc. r/r. O 9:00 poznamy dwie ciekawe publikacje europejskie: PKB Hiszpanii za IV kwartał oraz indeks szwajcarskiego instytutu KOF za styczeń. A właściwie trzy: bo jeszcze węgierskie bezrobocie, ale to już niuans.

O 11:00 mamy indeksy koniunktury gospodarczej w Eurolandzie, natomiast o 14:00 niemiecką inflację CPI. Godzina 14:30 to dane z USA: PCE Core plus dochody i wydatki obywateli (dynamika m/m). O 16:00 poznamy indeks podpisanych w grudniu umów kupna domów.

Jutro w programie kolejne dane japońskie, w tym produkcja przemysłowa. Do tego niemieckie dane o sprzedaży detalicznej i PKB Strefy Euro. W środę poznamy finalne indeksy PMI dla przemysłu (Strefa Euro, Niemcy, Wielka Brytania, USA), natomiast kluczem do tygodnia może się okazać piątek. Wtedy bowiem mamy payrollsy – dane z amerykańskiego rynku pracy o zmianie zatrudnienia i stopie bezrobocia.


Co na rynku krajowym?
Nie ma dziś danych z Polski, natomiast USD/PLN korzysta z fluktuacji na eurodolarze w korzystny dla złotego sposób. Mamy już 4,0380 – i można sądzić, że poziom 4 zł jest 'do zrobienia'. Trend jest spadkowy, złoty się umacnia. Sądzimy co prawda, że ten proces nie powinien trwać zbyt długo, ale na razie można mieć jeszcze trochę nadziei – w sam raz na kilka groszy w ciągu kilku dni.

Na EUR/PLN jest 4,3335 – konsolidacja ograniczana przez 4,35 to już przeszłość, mamy nowy czas. Tu jednak wzrost eurodolara niekonieczne musi być pomocny. Na razie na parze widać wstępne, delikatne odbicie.

 

Tomasz Witczak

FMC Management

  • Popularne
  • Ostatnio dodane

Kontakt z redakcją

 

 

 

Nasze Portale

         
 

 

   Multum Ofert znanywet.pl
  • Wzrosty
  • Debiuty
  • Spadki
  • Obroty
Walor Cena Zmiana



 

 

 

 

 

 

 

Walor Cena Zmiana



Walor Cena Zmiana Obroty (*)
(*) wartości w tys. zł.


Popularne artykuły

Nasza witryna używa plików cookies

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.

Zobacz naszą politykę prywatności

Zobacz dyrektywę parlamentu europejskiego

Zezwoliłeś na zapisywanie plików cookies na tym komputerze