Środa - podsumowanie stanu rzeczy
- Utworzono: środa, 22, marzec 2017 20:40
Co na rynku?
Niewątpliwie światem polityki (i w ogóle – światem) wstrząsnęła dziś wiadomość o zamachu terrorystycznym w Londynie. Przynajmniej cztery osoby nie żyją w wyniku uderzenia samochodu kontrolowanego przez zamachowca. Do tego 20 rannych (lub więcej).
Cóż, Europa musi chyba zacząć przyzwyczajać się do takich scen. Zresztą, być może ostatnie lata były tylko krótkim okresem błogostanu, o ile w ogóle były? Dość przypomnieć, że jeszcze kilka dekad temu mieliśmy faktyczną guerillę w Belfaście, terror OAS we Francji u progu lat 60-tych, terror RAF itd. Dziś oczywiście wymiar tego jest inny, ale chodzi nam tylko o uwypuklenie tego, iż historia się nie skończyła.
Czyżby rynek się do tego przyzwyczajał? GBP/EUR rankiem, przed południem, sięgał 1,1570. Potem, gdy gruchnęły wiadomości, zeszliśmy do 1,1495 – ale teraz znów jesteśmy przy maksimach porannych, a nawet wyżej. Jak widać, ruch nie był ani duży, ani trwały. Im wyżej pary z GBP po lewej stronie (w liczniku ułamka) – tym funt silniejszy. Wykres ruchu GBP/USD był dziś podobny.
Z kolei na eurodolarze mamy powrót z rejonu 1,0825 na niższe poziomy, nawet do 1,0775. Cóż, to korekta, ale czy już koniec tendencji osłabiającej dolara? Niektórzy piszą o tym, że rynek nie dowierza w plan podatkowy Trumpa, niemniej może w końcu się go doczekamy. Co do amerykańskich danych makro, to nie było ich dziś wiele: ale np. indeks cen nieruchomości FHFA wypadł poniżej prognozy, podobnie sprzedaż domów na rynku wtórnym. Generalnie jednak nie zaszkodziło to dolarowi.
Spadek wartości euro można też wiązać z wydarzeniami brytyjskimi, bo choć to euro, a nie funt, a do tego Wyspy szykują się do wyjścia z UE, to jednak rosnący eurodolar był w ostatnich dniach znakiem dobrych nastrojów, które teraz zostały nieco przyćmione.
Na złotym
Funt-złoty zanotował podobne ruchy jak inne pary funtowe. Najpierw rano mieliśmy 4,9585, potem osłabienie waluty brytyjskiej i zejście wykresu do 4,9225 – a potem znów powrót na wyższe poziomy.
USD/PLN pozycjonuje się przy 3,95 – 3,98 (tzn. takie mniej więcej, w dużym przybliżeniu, były wahania), na euro-złotym mamy 4,28. Wychodziliśmy nieco wyżej, ale wydaje się, że (nie)dawna konsolidacja działa teraz oporowo. To znaczy: umocnienie złotego zostało skorygowane, ale nie musi to oznaczać, że para zaraz wróci na dużo wyższe poziomy. Nawiasem mówiąc: wskaźniki koniunktury gospodarczej za marzec były lepsze niż w lutym (choć te z koniunktury konsumenckiej niekoniecznie). Co prawda złoty jest raczej pod wpływem innych, zwłaszcza zewnętrznych czynników, ale zawsze warto mieć na uwadze nastroje w gospodarce, jako długoterminowe tło.
Tomasz Witczak
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2897 gości