Start makro-serii
- Utworzono: wtorek, 29, maj 2018 09:10
Włochy i nie tylko
Chcieliśmy zmienić niektóre reguły, a nie wychodzić ze Strefy Euro – tłumaczył Matteo Salvini, szef Ligi Północnej. Ale najprawdopodobniej już po fakcie. Jak wiadomo, z powodu kandytatury profesora Paolo Savony na stanowisko ministra finansów projekt rządu koalicyjnego upadł. Sprzeciwił mu się prezydent Mattarelli.
Powołany zostanie tzw. rząd techniczny, apolityczny – pod przywództwem Carlo Cottarellego. Liga Północna jest rozgoryczona tym faktem i podkreśla, że ten gabinet popierany jest tylko przez centrolewicę, która ostatnio przegrywa wybory. Z perspektywy wyborców Ligi i Ruchu 5 Gwiazd cała sytuacja wygląda tak: pro-unijny establishment uratował swą pozycję rękami prezydenta, a stało się to wbrew interesowi Włoch.
Teoretycznie powinno to trochę uspokajać rynki finansowe, ale niekoniecznie... Tak naprawdę temat będzie się ciągnął dalej, do przyspieszonych wyborów. Liga liczy na to, że je wygra. Poza tym w piątek mamy głosowanie w Hiszpanii nt. wotum nieufności wobec rządu Rajoya, a po drodze mamy np. dane z Niemiec – jutro sprzedaż detaliczną i ceny importu. Dane z Niemiec często ostatnio zawodziły, tak więc wciąż są preteksty do tego, by zbijać kurs eurodolara. Aktualnie schodzi on wyraźnie poniżej 1,16. Potwierdza się ogólny trend, o którym do znudzenia przypominamy. A jego korzenie sięgają roku 2008...
Makro-seria zaczyna się już dziś. Na przykład za nami już dane z Węgier o bezrobociu (spadek z 3,9 proc. do 3,8 proc.), poza tym o 10:00 mamy podaż pieniądza M3 w Eurolandzie, o 15:00 amerykański indeks cen domów S&P/Case-Shiller, o 16:00 Conference Board (też z USA) oraz o 16:30 wskaźnik przemysłowy Fed z Dallas. O 17:30 wypowie się pani Lautenschlaeger z EBC, wcześniej – o 11:30 – p. Mersch z tej samej instytucji.
Złoty o poranku
Euro-złoty krąży przy 4,30. Nie są to dlań najgorsze poziomy, skoro parę dni temu kreślono 4,3170 – ale trudno też mówić o jakimś wymownym powrocie do lepszych poziomów. Oczywiście wstępnie można powiedzieć, że trend wzrostowy, wszczęty w połowie kwietnia – przyhamował.
Para USD/PLN idzie w górę, inaczej być nie może, jeśli weźmiemy pod uwagę parę główną. Na USD/PLN mamy teraz 3,7080. Ustanawiane są nowe szczyty – i będą ustanawiane, póki nie przyjdzie poważniejsza korekta eurodolara. Z kolei para związana z funtem testuje oporowy rejon w pobliżu 4,92 – 4,93.
Tomasz Witczak
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5765 gości