Puls PMI bić będzie dziś

Oto i program
Nieco karkołomny (by nie rzec - pokraczny) tytuł naszego dzisiejszego raportu, ale powiedzmy, że to taka tam zabawa słowna. Meritum jest takie, że za nami już np. PMI dla przemysłu i usług Francji.

Teraz czekamy na kolejne odczyty tego rodzaju: o 9:30 przyjdzie paczka dla Niemiec, o 10:00 dla Eurolandu, o 15:45 - dla USA. Im lepsze dane dla danego kraju czy regionu, tym lepiej dla jego waluty, ale oczywiście ceteris paribus, czyli przy pominięciu innych czynników. A te czynniki to np. kłopoty prezydenta Trumpa na kanwie zeznań jego byłego prawnika, p. Cohena, i jego byłego szefa sztabu wyborczego, p. Manaforta. Na razie jednak nie widać, by wymownie szkodziło to dolarowi, więc nie ma powodu, by na siłę szukać jakichś "paradoksalnych" przełożeń. Po zaliczeniu 1,1620 "z kawałkiem" eurodolar przesunął się na południe, dziś nad ranem czy też w nocy notując nawet 1,1545.

Inny czynnik to Turcja, ale tu sprawy nieco przycichły - również dlatego, że z powodu święta państwowego nie ma tam handlu przez parę dni. Naturalnie handel na USD/TRY trwa - i tu widzimy ok. 6 pkt, w dalszym ciągu. A więc nie 7 pkt, a więc nie jest najgorzej, cieszmy się.

O 9:30 ma publicznie wystąpić p. Weidmann z Bundesbanku, o 9:15 poznamy produkcję przemysłową Szwajcarii, o 14:30 tygodniową liczbę wniosków o zasiłek w USA, o 15:00 indeks nieruchomościowy FHFA, o 16:00 sprzedaż nowych domów w Stanach i o 17:00 indeks Kansas City Fed. W międzyczasie, o 13:30, ukaże się protokół z obrad EBC, który może być ciekawy w kontekście debaty nad tym, kiedy nastąpi pierwsza podwyżka stóp po zamknięciu operacji QE.


Na złotym
Na złotym jest tak mianowicie, że EUR/PLN przyhamował przy 4,28, co dla kupujących euro nie jest najgorszym kursem - a na pewno lepszym niż maksima na 4,34, notowane 15 sierpnia. USD/PLN kreśli 3,70, przy czym w ramach przełożenia z eurodolara mamy dziś rano wzrost pary i osłabienie złotego o ok. 2 grosze.

Funt klaruje się przy 4,7640 - złoty jest dość mocny, ale powoli traci, boć ok. północy było tu 4,75. Ale 15 sierpnia wykres wspinał się ponad 10 groszy wyżej...

Dane makro dla Polski nie będą raczej generować zmienności walutowej. O 10:00 poznamy wskaźniki koniunktury konsumenckiej GUS i wskaźnik syntetyczny koniunktury gospodarczej. O 14:00 mamy dane o podaży pieniądza M3, a także protokół z obrad RPP - i ten ostatni może być nawet interesujący. Na razie nasza RPP trzyma niskie stopy i taki ma być dalszy kurs, ale zawsze warto wiedzieć, o czym dyskutowano...

Tomasz Witczak

FMC Management