W Polsce wczoraj przemysł, dziś sprzedaż

Dane makro
Wykres eurodolara pozycjonuje się na 1,1145-50. Raczej nisko, ale np. 21 maja, tj. przedwczoraj, był chwilami jeszcze niżej. Wczoraj w szczytach osiągał 1,1175. Ogólnie rzecz biorąc, przełomu nie ma, choć piłka jest bardziej po stronie dolara: mimo że Fed dość jawnie wszedł w luźne nastawienie do polityki. Z drugiej strony, może właśnie dlatego dolar nie umacnia się jeszcze bardziej.

Pan Kaplan z Fed przewiduje, że wzrost gospodarczy w USA w tym roku wyniesie ok. 2,25 - 2,50 proc., będzie więc wolniejszy niż poprzednio, ale wciąż solidny. Z kolei z zapisków z obrad FOMC wynika, że prawdopodobnie polityka monetarna, taka jaką jest teraz, zostanie utrzymana przez dłuższy czas.

O godzinie 8:00 mamy w kalendarium PKB Niemiec za I kw. 2019. Prognozuje się +0,4 proc. k/k oraz +0,6 proc. r/r.

O 9:15 poznamy PMI dla przemysłu i usług Francji za maj. O 9:30 pojawią się analogiczne dane dla Niemiec (prognozy to 44,8 pkt w przemyśle i 55,5 pkt w usługach). Zestaw PMI dla całej Strefy Euro pojawi się o 10:00, wtedy też poznamy indeks Ifo z Niemiec. O 10:30 podana będzie dynamika kwietniowej sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. O 13:30 mamy protokół z obrad EBC, o 15:45 PMI dla przemysłu i usług w USA, o 16:00 dane o sprzedaży nowych domów, o 17:00 indeks przemysłowy Kansas City Fed.


Nasz złoty
Produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła w kwietniu o 9,2 proc. r/r, solidnie - bo zakładano +9,1 proc., więc przebito prognozę. W stosunku do kwietnia wzrosły majowe wskaźniki ufności konsumenckiej. Dziś o 10:00 poznamy dane o sprzedaży detalicznej w naszym kraju za kwiecień. Przewidywana dynamika to +8,6 proc. r/r.

EUR/PLN jest na 4,3050, nadal w wąskim trendzie bocznym. Na USD/PLN mamy 3,8615, zatem błądzenie w oporowym rejonie, który ostatnio był naruszany.

Tomasz Witczak

FMC Management