Sytuacja funta i dolara

Sytuacja walutowa
Dziś o 11:45 na forum Komisji Skarbu w GB zaprezentowany zostanie kwartalny raport Banku Anglii o inflacji. Wcześniej, o 11:15, wypowie się publicznie Mark Carney, szef Banku.

Tymczasem GBP/EUR jest aktualnie na poziomie 1,1155. To znaczy, że nadal jest bardzo nisko, czyli funt jest słaby, euro mocne. Nie widać sygnałów aprecjacji funta, nawet jeśli parę dni temu kreślono poziomy typu 1,1265. Ale przecież jeszcze na początku maja mieliśmy 1,1770 w szczytach, a w kwietniu wykres nie schodził poniżej 1,1520.

Na eurodolarze widzimy 1,1360. Mamy lekkie wzmocnienie dolara, choć w porównaniu z wczorajszymi minimami pary waluta amerykańska i tak trochę traci. Zresztą, wczorajsze informacje nie miały raczej charakteru pro-dolarowego: było parę słabszych od prognoz odczytów i było kilka gołębich głosów z FOMC. Wzmocnienie dolara było raczej korektą po uprzednim dobiciu do 1,1410.

Dziś o 13:00 zostanie określona stopa procentowa w Czechach, oczekuje się utrzymania poziomu 2 proc. O 14:30 poznamy zamówienia na dobra bez środków transportu i dobra trwałe za maj - w USA.


Temat PLN
W Polsce poznamy o 10:00 odczyt na temat bezrobocia za maj. Prognoza to spadek z 5,6 proc. do 5,4 proc. według metodologii GUS.

USD/PLN lokuje się na poziomie 3,7440. Obraz zbliżony jest do eurodolarowego - wczoraj dolar był jeszcze mocniejszy, rozegrano nawet 3,7250. Na EUR/PLN mamy nadal dolne rewiry starej konsolidacji, teraz widzimy 4,2545. Na GBP/PLN widzimy 4,7450 - tak więc złoty jest mocny w relacji do funta. W początkach maja było nawet 5,0350.

Tomasz Witczak

FMC Management