Czwarty lipca na eurodolarze

Na głównej parze
Kurs eurodolara to obecnie 1,1280. Wykres od trzech sesji, po uprzednim dość silnym spadku, krąży w konsolidacji 1,1270 - 1,1315.

Wczoraj mieliśmy indeksy ISM i PMI dla usług, np. w USA uzyskano wynik 51,5 pkt przy prognozie 50,7 pkt. ISM dla tego samego sektora był jednak nieco słabszy od założeń (55,1 pkt przy 55,9 pkt). Raport ADP z rynku pracy USA był słaby, w czerwcu przybyło tylko 102 tys. posad. Oczekiwano 140 tys. Ważniejszy będzie jednak jutrzejszy pakiet payrollsów, tj. danych rządowych na temat zatrudnienia i płacy godzinowej. Dodajmy, że w Niemczech i Strefie Euro wskaźniki PMI dla sektora usług wypadły trochę powyżej oczekiwań.

Dziś z kolei poznaliśmy dynamikę sprzedaży detalicznej w Strefie Euro za maj. Zakładano +0,4 proc. m/m oraz +1,6 proc. r/r, faktyczne wyniki to -0,3 proc. m/m oraz +1,3 proc. r/r.

Na złotym
RPP nie zmieniła stóp procentowych, zresztą nikt tego nie oczekiwał. Główna pozostała na poziomie 1,50 proc.

Rada Polityki Pieniężnej uważa, że "perspektywy krajowej koniunktury pozostają korzystne", inflacja ma pozostać umiarkowana, w pobliżu celu inflacyjnego.

USD/PLN jest na poziomie 3,76 - można uznać, że walczy z lokalnym oporem. Wsparcie widać w pobliżu 3,7250. Na EUR/PLN widzimy 4,2425, tak więc nadal jesteśmy nieco poniżej starej, dobrej konsolidacji, która ciągnie się od niemal roku.

Tomasz Witczak

FMC Management