Draghi, PMI, Ifo, GfK i Michigan
- Utworzono: piątek, 25, październik 2019 08:16
Na eurodolarze
Na eurodolarze nie było wczoraj może jakiegoś potężnego zejścia, niemniej dolar się umocnił. O ile rankiem notowano nawet i 1,1160-65, o tyle po danych makro, a nade wszystko po wystąpieniu Mario Draghiego - uzyskano poziomy rzędu 1,1095-1,11. Teraz jesteśmy przy 1,1105-10.
Mario Draghi przedstawił gołębią perspektywę: długi czas będzie trwał jeszcze skup obligacji, a dopiero po jego zakończeniu (które nastąpi nie wiadomo kiedy) będą podnoszone stopy. Oczywiście Draghi kończy kadencję i inni decydenci mogą myśleć inaczej: pytanie tylko, czy mają lepsze pomysły? Widać symptomy osłabienia gospodarczego w Strefie Euro i UE; np. niemiecki PMI dla przemysłu to już tylko 41,9 pkt, gdy w USA zanotowano 51,5 pkt, czyli mimo wszystko powyżej symbolicznej "50-tki", oddzielającej pesymizm od optymizmu.
Dziś za nami już indeks GfK z Niemiec. Może nie aż tak ważny, ale i tak uzyskano tylko 9,6 pkt, a nie 9,8 pkt, na co liczono. Miesiąc wcześniej było 9,8 pkt.
O 9:30 poznamy dane ze Szwecji o sprzedaży w detalu, o 10:00 mamy indeks instytutu Ifo (ważny odczyt niemiecki, prognoza to spadek z 94,6 pkt do 94,4 pkt), o 16:00 indeks Uniwersytetu Michigan z USA.
Nasz złoty
Nie ma dziś, jak widać, danych z Polski. Złoty nadal jest mocny do dolara w porównaniu np. z połową października czy jego początkiem, ale w krótkiej retrospektywie stracił: mamy 3,8515, gdy np. dołek z 21 października to 3,8260.
Na parze EUR/PLN widzimy 4,2770, tu też lekki wzrost (skoro np. 22 i 23 października kreślono ok. 4,2675-90 w minimach).
Tomasz Witczak
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5795 gości