Lepsze dane i dobre wyniki spółek
- Utworzono: wtorek, 16, październik 2012 16:16
Plotki pomagają euro
Dzisiejsza sesja europejska na eurodolarze rozpoczęła się od dominacji byków. Od pierwszych taktów handlu cena wspólnej waluty wspinała się na coraz wyższe poziomy.
Jeszcze przed południem kupującym udało się wyciągnąć cenę euro powyżej poziomu 1 dolara i 30 centów. Za przedpołudniową aprecjacją w dużej mierze stały pozytywne nastroje jakie panowały na szerokim rynku. Potwierdzało to zachowanie głównych indeksów giełdowych jak i rynku długu.
Również oczekiwania co do danych makroekonomicznych wspomagały stronę popytową. Inwestorzy liczyli, że odczyt indeksu ZEW z Niemiec zaskoczy pozytywnie. Tak też się stało. Wynik na poziomie -11,5 pkt. był lepszy od oczekiwań, jednak nadal pozostawał ujemny. W efekcie byki nie potrafiły w pełni wykorzystać lepszych danych. Ta chwilowa dekoncentracja dała szansę podaży, która zaczęła spychać notowania w kierunku wczorajszych maksimów. Stan ten nie trwał jednak zbyt długo i w miarę upływu czasu byki odzyskiwały kontrolę. Otrzymały one wsparcie w postaci dobrych wyników kwartalnych amerykańskich spółek m.in. Goldman Sacha i Coca - Coli. To przełożyło się na przyspieszenie wzrostów na giełdzie, które następnie pociągnęły notowania głównej pary. Notowaniom euro pomogły także plotki jakoby Niemcy były otwarte na udzielnie Hiszpanii mini-bailoutu. W efekcie tego wszystkiego notowania dynamicznie ruszyły docierając do poziomu 1,3050. Tam też nastąpiło wyhamowanie. W między czasie opublikowane zostały dane z amerykańskiej gospodarki. Pozywanie zaskoczył napływ kapitałów długoterminowych, który dwukrotnie przewyższył prognozy. Lepiej wypadła także dynamika produkcji przemysłowej, choć tu pozytywny efekt został zaburzony przez rewizję w dół danych z poprzedniego miesiąca.
EUR/PLN stabilnie
Dobre otwarcie sesji londyńskiej na eurodolarze pomogło także rodzimej walucie w zyskaniu na wartości. Jeszcze przed rozpoczęciem handlu na Starym Kontynencie kursy par złotowych osuwały się na coraz niższe poziomy. Cena dolara po przebicie minimów z poniedziałkowej sesji mocniej ruszyła w kierunku wartości 3,14 zł. Podobny scenariusz rozegrał się także na parze EUR/PLN. Głównym motorem dzisiejszych spadków na krajowym rynku był dobry globalny klimat inwestycyjny, będący efektem lepszych wyników kwartalnych amerykańskich spółek oraz zadowalających odczytów makroekonomicznych. Na takim rozwoju sytuacji bardziej zyskała jednak para dolar - złoty. W końcówce dzisiejszego handlu kurs oscylował na poziomie 3,1330. W przypadku notowań EUR/PLN to po porannym zejściu doszło do szybkiego cofnięcia do wartości 4,09. Wokół tego poziomu notowania oscylowały niemal do końca sesji. Próby oddalenia się na południe zostały podjęte dopiero późnym popołudniem, choć nie wyglądały one na rokujące. Widać zatem, że notowania zaczynają się stabilizować w wąskim zakresie.
Michał Mąkosa
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5779 gości