Dzień przed rozstrzygnięciem
- Utworzono: poniedziałek, 05, listopad 2012 16:22
Dzisiejsza sesja europejska na rynku eurodolara przebiegała pod dyktando strony podażowej. Przebiciu uległo wsparcie na poziomie 1,2805 USD za euro. Kolejną linią, która może zostać przebita w przypadku zwiększonej awersji do ryzyka (a co za tym idzie ucieczki w bardziej bezpieczne aktywa, jak np. amerykańska waluta) jest poziom wsparcia 1,2745. Po zejściu niżej otworzyć może się droga do wrześniowych cen w okolicach pułapu 1,2622.
Sytuacja na głównej parze walutowej jest dość napięta. W obecnej chwili znaczenie będą miały nie tylko jutrzejsze wybory w Ameryce, ale również niestabilna sytuacja w Grecji. W środę bowiem grecki parlament głosować będzie nad uzgodnionym z międzynarodowymi pożyczkodawcami pakietem reform. W jego skład wchodzą podwyżki podatków, obniżka wynagrodzeń i odpraw pracowniczych, jak również redukcja wydatków budżetowych.
Z Hiszpanii napłynęły kolejne niepokojące doniesienia o rosnącym bezrobociu. Czynnikiem, który dodatkowo osłabił wspólną walutę, były piątkowe dobre dane zza oceanu dotyczące zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym oraz prywatnym. Jednak w naszej opinii w tym tygodniu liczyć będą się przede wszystkim wyniki wyborów w Stanach Zjednoczonych, gdzie na dzień przed wyborami szanse Mitta Romney’a i Baracka Obamy na zostanie prezydentem są bardzo wyrównane. Dodatkowo dziś o godzinie 16:00 został opublikowany indeks aktywności biznesowej 54,2 pkt oraz indeks ISM dla usług 55,4 pkt
W najbliższych dniach wspomniane czynniki mogą owocować niemałymi zawirowaniami na eurodolarze, obecnie natomiast kurs tej pary kształtuje się na poziomie 1,2780.
Złoty zależny od czynników zewnętrznych
Osuwający się od rana eurodolar oraz niepewność związana z wyborami w Stanach Zjednoczonych, sprawiły że poniedziałkowa sesja przebiegała pod znakiem nienajlepszego klimatu inwestycyjnego, traciły na tym mniej pewne aktywa, w tym polski złoty. Do tego dochodzą przepychanki polityczne i społeczne w Grecji; dziś rozpoczęła się tam kolejna tura strajków. Zastrajkowali m.in. dziennikarze, w wyniku czego radio i telewizja nie nadają wiadomości. Częściowo odmawiają pracy załogi szpitali, nie kursowali również taksówkarze i pracownicy komunikacji miejskiej. We wtorek i środę najprawdopodobniej dojdzie do strajku generalnego.
Wszystkie te czynniki sprawiły, że osłabiła się również rodzima waluta, obecnie jej kurs na parze USD/PLN kształtuje się na poziomie 3,2250 , zaś na parze EUR/PLN notujemy 4,1230
Prócz wyżej wymienionych czynników warto odnotować, że w środę odbędzie się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Rynek po raz kolejny spodziewa się scenariusza obniżenia stóp procentowych, co może się przełożyć na osłabienie złotówki. Jest to o tyle prawdopodobne, że ostatnie dane z polskiej gospodarki, w szczególności te dotyczące liczby bankrutujących firm i rosnącego bezrobocia, nie nastrajają optymistycznie, zatem być może tym razem członkowie Rady uznają, że czas rozluźnić politykę monetarną w celu pobudzenia koniunktury.
Michał Palenciuk
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5827 gości