Dziś wiele odczytów. Złoty pod presją podażową
- Utworzono: czwartek, 31, styczeń 2013 09:13
Słaby początek eurodolara
Po wczorajszych dobrych nastrojach, gdy główna para walutowa dochodziła do poziomów niewidzianych od ponad roku, dziś rozpoczynamy sesje od spadków, które zostały dodatkowo wzmocnione po fatalnych odczytach z Niemiec dotyczących sprzedaży detalicznej. Przypomnijmy, że zmniejszyła się ona aż o 4,7 proc. r/r i 1,7 proc. m/m. (wobec prognozy -1,6% r/r i 0,0% m/m oraz wartości poprzednich -0,6% r/r i 0,6% m/m.). Obecnie kurs pary EUR/USD to 1,3552.
Wczoraj wieczorem Rezerwa Federalna zdecydowała w o pozostawieniu bez zmian polityki monetarnej. Fed podał w komunikacie po zakończeniu posiedzenia, że wzrost gospodarczy w USA został zatrzymany w ostatnich miesiącach z powodu zakłóceń pogodowych oraz czynników tymczasowych. Rezerwa Federalna zdecydował również o pozostawieniu bez zmian realizowania obecnie QE3.
Dziś w kalendarzu mamy wiele istotnych figur makroekonomicznych. O 9:00 pojawił się odczyt dla Polski - a mianowicie Wskaźnik Rynku Pracy według BIEC (Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych). Wyniósł on 90,8 pkt, poprzednio było to 89,6 pkt (w tym wypadku, niestety, im wyżej, tym gorzej).
Niespełna godzinę po publikacji odczytu BIEC Niemcy podadzą stopę bezrobocia w swoim kraju. O 14:30 Amerykanie przedstawią swoje dane z rynku pracy, a mianowicie tygodniową liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
Kwadrans przed 16:00 nastąpi jeszcze publikacja indeksu Chicago PMI - ostatnio wyniósł 48,9 pkt, teraz spodziewany jest wzrost do 50,8 pkt.
Złoty pod presją podażową
Prezes NBP Marek Belka powiedział wczoraj podczas wystąpienia w Senacie, że spodziewa się dalszego łagodzenia polityki pieniężnej. Same obniżki po części mogą już być zdyskontowane przez rynek, jednak złoty w kolejnych tygodniach może pozostać pod presją podażową. Wczorajsze umocnienie naszej waluty, które spowodowane było tylko wzrostem kursu głównej pary walutowej, jest tylko tymczasowe, a kwotowania pary EUR/USD w dłuższym terminie nie utrzymają silnego złotego, któremu ciążą kiepskie dane z naszej gospodarki, wspomniane obniżki stóp oraz kończąca się hossa na rynku polskiego długu.
Obecnie dolar jest wyceniany na 3,1031 PLN, zaś euro na 4,2068. Rentowność polskiego długu wynosi 3,924 proc.
Michał Palenciuk
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5788 gości