Bogate kalendarium. Złoty słabszy

Ben Bernanke osłabia eurodolara

Wczoraj około 20:00 główna para walutowa zaczęła mocno tracić na wartości. Wyprzedaż wspólnej waluty trwa nadal, a obecnie para EUR/USD jest wyceniana 1,3238.

Za powyższym stanem rzeczy stoją wczorajsze słowa Bena Bernanke, który powiedział, że  jeśli prognozy gospodarcze się sprawdzą, to Fed może już w tym roku może ograniczyć QE3, natomiast do połowy przyszłego roku możliwe jest całkowite zakończenie programu.  Inwestorzy na te słowa zareagowali paniczną wyprzedażą bardziej ryzykownych aktywów i  byliśmy świadkami klasycznego przykładu „kupowania plotek i sprzedaży faktów”.

Podczas dzisiejszej sesji poznamy kilka istotnych figur makroekonomicznych. Z Niemiec i Strefy Euro poznamy indeksy PMI dla usług i przemysłu za czerwiec,  natomiast z USA 

pojawią się dane o liczbie nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, indeks PMI dla przemysłu, sprzedaż domów na rynku wtórnym, indeks Fed z Filadelfii oraz indeks wskaźników wyprzedzających - Conference Board.

Na gruncie analizy technicznej przełamany został krótkoterminowy trend wzrostowy, jednak po tak dynamicznym spadku w następnych kilkunastu godzinach możemy być świadkami lekkiej korekty i wzrostu kursu.

Dynamiczny spadek wartości złotego

Nasza waluta wczoraj wieczorem oraz dziś rano mocno traci względem głównych walut. Obecnie dolar jest wyceniany na 3,2779 PLN, zaś euro 4,3418 PLN. Za powyższymi mocnymi spadkami stoją niekorzystne kwotowania głównej pary walutowej. W nadchodzących godzinach można liczyć na lekkie odreagowanie i wzrost wartości złotego. Warto dodać, że podczas dzisiejszej sesji poznamy  protokół z  ostatniego posiedzenia RPP.

Michał Palenciuk

FMC Management