Przebijanie linii trendu wzrostowego
- Utworzono: poniedziałek, 12, sierpień 2013 15:58
Jutro ważne momenty
Okazało się, że wykres eurodolara osunął się poniżej wsparcia na 1,3320 nawet wcześniej, niż się spodziewaliśmy – i od razu podążył w kierunku linii trendu wzrostowego, która jest właśnie testowana. Szczególnie istotne – i niepokojące z punktu widzenia tych, którym na rękę jest zwyżka euro – jest to, że przebity już został poziom 1,33, obecny kurs (ok. 16:00) to 1,3290. Otwarta został więc droga do wsparcia na 1,3250 i niżej, do 1,32. Na razie jednak mamy wyhamowanie, a to, co wydarzy się w najbliższych dniach, zależy prawdopodobnie (w dużej mierze) od jutrzejszych danych z Niemiec i Strefy Euro.
Na południu Europy powraca sprawa Grecji, która jednak będzie zapewne ciągnąć się długo i powoli przez całe miesiące, raczej w formie nagłych impulsów, gdy akurat dany polityk coś ogłosi – lub media coś ujawnią. Jeśli natomiast chodzi o sprawy bieżące, to nie jest wykluczone, że jutrzejsze dane o produkcji przemysłowej w Strefie, jak również indeks ZEW, wpiszą się w owo lekkie ożywienie gospodarcze, które jest zwiastowane w ostatnich tygodniach. Nie jest przy tym istotne to, na ile jest ono prawdziwe – wystarczy, że odczyty wyższe od prognoz mogą poruszyć – przynajmniej tymczasowo – eurodolara jeszcze do góry. Skłanialibyśmy się jednak do przekonania, że byłyby to efemeryczne ruchy, a na wykresie zaczyna się rysować nowy trend. Sprawy te rozjaśnią się jutro o 11:00 i 14:30.
Początek korekty
Kolejny tydzień sierpnia rozpoczął się od osłabienia złotego, co w głównej mierze spowodowane było spadkiem na wykresie EUR/USD i nieznacznym wzrostem rentowności polskich 10-letnich obligacji. Zdecydowanie stabilniejsza była para EUR/PLN (która oscylowała wokół poziomów z piątku), podczas gdy USD/PLN wróciła do stanu z minionego czwartku.
O godzinie 14:00 inwestorzy poznali odczyt polskiego bilansu płatniczego. Tutaj wynik wypadł znacznie lepiej od prognoz. Saldo rachunku bieżącego wyniosło bowiem 574 mln euro wobec 230 mln euro prognoz i 165 mln euro w poprzednim odczycie (po dość dużej korekcie – z 574 mln euro). Odczyt nie wpłynął jednak istotnie na rodzimą walutę. O godzinie 16:00 kurs EUR/PLN znajdował się na poziomie 4,1910 a USD/PLN na 3,1540.
We wtorkowym kalendarium zabraknie publikacji makroekonomicznych z polskiego rynku. Dopiero w najbliższą środę czeka nas cały zestaw istotnych odczytów – poznamy bowiem wstępne PKB za drugi kwartał oraz wskaźnik inflacji konsumenckiej za lipiec.
Tomasz Witczak
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5765 gości