Kto przeważy?
- Utworzono: poniedziałek, 19, sierpień 2013 07:42
Do 1,34 droga daleka
Zgodnie z tym, czego się spodziewaliśmy, eurodolar – mimo wszelkich zawirowań – nie dotarł do 1,34, a więc tym bardziej nie przekroczył tej linii. Kurs w poniedziałek rano oscyluje w okolicach 1,3325, czyli znów nieco przeważyły niedźwiedzie. Znów też jesteśmy poniżej linii trendu wzrostowego wyznaczonej przez minima z 11 lipca oraz 1 i 2 sierpnia. W tym tygodniu poznamy protokół z posiedzenia FOMC (w środę o 20:00), który zapewne wzbudzi kolejne spekulacje na temat kontynuacji lub zaprzestania operacji QE3.
Zwracamy też uwagę na czwartkowe odczyty indeksów PMI za sierpień (wstępne). Prognozy odczytów są optymistyczne, ich przebicie byłoby naturalnym głosem za wzrostem notowań EUR/USD, ale jeśli do tego czasu doszlibyśmy na niższe poziomy, to wówczas taki wzrost byłby tylko lokalnym poruszeniem. Te niższe poziomy (wsparcia) to np. 1,33 i 1,3250, patrząc na wykresie o interwałach dziennych. Dziś w kalendarium nie będzie danych z szerokiego rynku.
Ranny orzeł się broni?
Złoty jest osłabiony w porównaniu z pamiętnymi minimami rzędu 3,1280, notowanymi jeszcze dziesięć dni temu na USD/PLN, ale jednocześnie broni się przed nagłą deprecjacją. To oczywiście skutek ruchów na EUR/USD, gdzie mamy napiętą sytuację. Ściślej rzecz ujmując, z pewną obroną mamy do czynienia raczej na USD/PLN, gdzie dotarliśmy powyżej 3,18, ale sprawy rozgrywają się stopniowo, a poza tym jest to kurs niższy niż nagły wyskok z 15 sierpnia. Na EUR/PLN mamy 4,2385, ale poziom 4,24 zdaje się dość mocnym oporem. Ogólna tendencja jest więc taka, że złoty traci powoli na wartości, przy czym dzisiejszy odczyt, dotyczący średniego wynagrodzenia w Polsce, raczej nie wpłynie na tę sytuację. Nadzieja tkwi raczej w ruchach z eurodolara wywołanych środowym protokołem FOMC i czwartkowymi odczytami PMI.
Tomasz Witczak
FMC Management
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5772 gości