Grecja w tle, ale główna para rośnie
- Utworzono: czwartek, 16, kwiecień 2015 14:43
EUR/USD jednak w górę?
Mieliśmy ostatnio słabe odczyty z USA na temat sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej, a jeszcze wcześniej – mizerne payrollsy. Te informacje na pewno odsunęły trochę w przyszłość perspektywę podwyżek stóp w Stanach. Można zresztą dodać do tego, że tygodniowa liczba wniosków o zasiłek wyniosła, jak się okazało dziś o 14:30, aż 294 tys., a spodziewano się tylko 284 tys. Mało tego, do prognoz nie dobiły też dane o marcowych rozpoczętych budowach domów i pozwoleniach na ich budowę.
Zmagania w czwartym dniu tygodnia
- Utworzono: czwartek, 16, kwiecień 2015 07:15
Na głównej parze
Gracze zdecydowali się wczoraj na podbijanie kursu eurodolara, m.in. na bazie słabych danych z USA o produkcji przemysłowej, słabego odczytu indeksu NY Empire State – tudzież wypowiedzi Mario Draghiego, podkreślającego pozytywny wpływ operacji QE. Notowano nawet wyjścia do 1,0745, co było dość imponującym wynikiem, jakkolwiek dziś rano, po siódmej, wykres schodzi już poniżej linii 1,07.
W górę, ale tylko trochę?
- Utworzono: środa, 15, kwiecień 2015 16:45
Draghi i dane z USA
Dane z USA znów nie były rewelacyjne, co może trochę zachwiać wiarą graczy w siłę gospodarki amerykańskiej. Przypomnijmy, że niedawno mieliśmy kiepskie odczyty z rynku pracy, ale na rynku mówiło się, że to jedynie przejściowy, sezonowy problem. Później MFW obniżył prognozy wzrostu gospodarczego dla Stanów, a dziś produkcja przemysłowa wypadła (marcowa, mówimy zresztą o dynamice) na poziomie -0,6 proc. m/m, choć zakładano -0,3 proc. Słaby był też indeks NY Empire State – z 6,9 pkt kompletnie nieoczekiwanie zszedł poniżej zera, do -1,19 pkt.
RPP i EBC na widoku
- Utworzono: środa, 15, kwiecień 2015 07:38
Czekamy na Draghiego
To prawda, że czekamy na to, co powie Mario Draghi o 14:30, podczas konferencji prasowej po posiedzeniu EBC, jakkolwiek nie spodziewamy się tak naprawdę niczego przełomowego. Prawdopodobnie dotychczasowe skutki operacji QE będą ocenione pozytywnie, a jednocześnie pojawi się kilka okrągłych słów na temat tego, że autentyczny los reform leży po stronie polityków, rządzących itd. Oczywiście EBC nie zmieni o 13:45 stopy procentowej dla euro.
Korekta, czyli tańszy dolar
- Utworzono: wtorek, 14, kwiecień 2015 16:19
Słabe dane o sprzedaży
Zapowiadaliśmy, że istotnym punktem dnia będą m.in. amerykańskie dane o dynamice sprzedaży detalicznej w marcu. Zgodnie z planem podano je o 14:30. Wyniki to 0,4 proc. m/m bez samochodów i 0,9 proc. "normalnie", przy czym prognozowano 0,6 proc. i 1 proc., zatem faktyczne wyniki okazały się nieco słabsze od przewidywań.
Sprzedaż i produkcja
- Utworzono: wtorek, 14, kwiecień 2015 04:51
USA i Strefa
Dzisiejsza, tj. wtorkowa sesja przyniesie nam dwa odczyty, które mogą być istotne w kontekście wahań głównej pary walutowej, choć nie sądzimy, by przyniosły jakieś przełomowe zmiany w ogólnym trendzie spadkowym – albo też, żeby pozwoliły na zejście poniżej marcowych minimów. W każdym razie o 11:00 pojawi się odczyt dynamiki produkcji przemysłowej w Strefie Euro za luty (prognozy to 0,3 proc. m/m i 0,5 proc. r/r), zaś o 14:30 poznamy amerykańskie dane o sprzedaży detalicznej za marzec – normalne i po wyłączeniu samochodów.
W tym tygodniu EBC i nie tylko
- Utworzono: poniedziałek, 13, kwiecień 2015 19:10
Poniedziałkowa sesja
Eurodolar kończy poniedziałkową sesję w okolicach 1,0575 – 1,0580. Dzisiejsze maksima sięgały niemal 1,0620, ale z drugiej strony notowano też zejścia do 1,0520. Ogólnie wydaje się, że z różnych przyczyn przewaga jest i będzie na razie po stronie dolara. Z jednej strony rynek ignoruje niektóre słabsze dane z USA, panuje przekonanie, że są one jedyne przejściowe. Z drugiej zaś mamy dodruk euro w Europie, rzecz jasna w ramach operacji QE. Do tego dochodzą niepokoje związane choćby z tematyką grecką.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2708 gości