Hossy na rynkach ciąg dalszy
- Utworzono: poniedziałek, 02, grudzień 2013 10:17
Rośnie dalej. Szczególnie w Stanach. U nas listopad też nie był zły, szczególnie kilka sesji w środku miesiąca po płytkiej korekcie.
Rynek pierwotny ożył, jak za czasów najlepszych hoss. Akcje sprzedają się jak świeże bułki, a co najciekawsze – później inwestorzy cieszą się z udanych debiutów. Oby jak najdłużej!
Czy tak będzie z Energą? Zobaczymy. To przypadek dość szczególny. Przedstawiciele branży energetycznej na debiutach raczej aż tak mocno nie zaskakiwali in plus (poza PGE). Wypada również pamiętać, że do obrotu wejdą akcje pracownicze. OFE zapakowane są w akcjach pod korek. I to pewnie nie będzie czynnik sprzyjający w najbliższym czasie, choć wszyscy liczą, że do końca roku zarządzający będą chcieli dowieźć wyniki. Ruch tymczasem jest w funduszach inwestycyjnych. Inwestorzy, skuszeni wysokimi stopami zwrotu w ostatnich miesiącach, kupują. Szturmu jeszcze może nie ma, ale napływ środków jest już zauważalny. Szczególnie do funduszy małych i średnich spółek.
Co z korektą? Dobre pytanie. Jak spojrzymy na S&P500 to widzimy obraz znany z czasów mocnej hossy. Miało się skorygować, a rynek poszedł dalej w górę. Może pod wpływem kończenia roku przez fundusze hedge (kończą zwykle 30 XI).
U nas zrobiła się taka trochę równowaga. Również dzięki ofertom IPO i sprzedażom bloków przez insiderów. Ale jak w spółce dzieje się coś pozytywnego, to byki ciągle dominują (vide np. Forte w ostatnich dniach).
Co dalej? Obstawialibyśmy jakąś równowagę w najbliższych tygodniach. Plus dalsze polowanie na perełki. Ciekawe czy Skarb nie zdecyduje się podać jakiegoś większego pakietu po debiucie Energii? Warunki cenowe są ku temu sprzyjające.
Sebastian Buczek, Prezes Zarządu Quercus TFI S.A.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2362 gości