Widoczne obawy o możliwą eskalację konfliktu ukraińskiego

Amerykańskie parkiety zamykają się na minusie po informacji o prawdopodobnym zestrzeleniu pasażerskiego samolotu malezyjskich linii lotniczych na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Do zdarzenia doszło na terenie walk pomiędzy ukraińskimi wojskami a separatystami. Na pokładzie znajdowali się m.in. amerykańscy obywatele. Oliwy do ognia dolały doniesienia o rozpoczęciu naziemnej ofensywy armii izraelskiej w strefie gazy. S&P500 na koniec sesji stracił 1,2% osiągając poziom 1958 pkt. DJIA oraz Nasdaq spadły odpowiednio o 0,9% oraz 1,4%. Indeks zmienności VIX wybił się do 14.8 pkt. – najwyższego poziomu od ponad roku.

O nerwowości rynków finansowych świadczy także wzrost ceny złota o 1,5% do poziomu 1318,9 USD za uncję oraz kolejny spadek rentowności 10-letnich obligacji skarbowych. Znacznie stabilniej wygląda natomiast rynek walutowy. Dolar nie zmienił dzisiaj swojej wartości wobec euro oraz umocnił się o zaledwie 0,2% w stosunku do funta.

Wydarzenia globalne przyćmiły dane napływające ze spółek w ramach trwającego właśnie sezonu wyników kwartalnych. Przed sesją wyniki za II kwartał opublikował m.in. Morgan Stanley oraz UnitedHealth Group. Ten pierwszy zdecydowanie przebił oczekiwania analityków osiągając 0,94 USD na akcję zysku netto (rok temu 0,45 USD, konsensus 0,55 USD). Do poziomu 8,61 mld USD (+3,4% r/r) wzrosła natomiast baza przychodowa co oznacza, że rentowność netto Morgan Stanley znacząco się poprawiła. Akcje MS potaniały na koniec sesji o 0,6%. UnitedHealth także przebiło oczekiwania analityków zarówno odnośnie przychodów jak i zysków (wzrost ceny o 1,6%). Zyski na akcje wyniosły 1,42 USD (+1,4% r/r, oczekiwano 1,26 USD), natomiast przychody 32,6 mld USD (+7,2% r/r, oczekiwano 32 mld).

Inną  spółką, która zdołała oprzeć się negatywnemu sentymentowi był Microsoft. Amerykański gigant technologiczny ogłosił plan redukcji 18 tys. miejsc pracy, który przypadł do gustu inwestorom. Większość zwolnień dotyczyć będzie pracowników przejętej niedawno Nokii. Akcje firmy kojarzonej z Billem Gatesem dały dzisiaj zarobić 1,02%. Zapowiadane przez Microsoft zwolnienia odbiją się na wynikach najbliższego raportu Challengera (odczyt 31 lipca).

Opublikowane dzisiaj dane z amerykańskiej gospodarki pokazały słabszą od przewidywań liczbę udzielonych zezwoleń na budowę nowych domów oraz gorszą liczbę rozpoczętych budów domów (obie dane dla czerwca). Pierwszy odczyt wykazał 963 tys. udzielonych pozwoleń (oczekiwano 1040 tys., poprzednio 1005 tys.). Drugi natomiast 893 tys. Analitycy obstawiali, że będzie to 1018 tys. (miesiąc wcześniej 985 tys.). Zawód wynikający z dzisiejszych odczytów nie neguje ożywienia na rynku nieruchomości, ale neutralizuje nieznacznie wczorajsze bardzo dobre odczyty indeksu rynku nieruchomości NAHB (53 pkt. – najlepszy odczyt od stycznia). Nieznacznie lepsze od oczekiwań były za to wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, które wyniosły 302 tys. (3 tys. mniej m/m, 8 tys. mniej od konsensusu). Wnioski pozostają na bardzo niskich poziomach już drugi tydzień z rzędu, ściągając za sobą 4-tygodniową średnią z liczby wniosków. Należy jednak pamiętać, że obecne odczyty mogą nie być w pełni reprezentatywne z uwagi na fakt, że są trudne do odsezonowania.

Ryszard Miodoński
Zarządzający portfelami klientów
Noble Funds TFI