Neutralnie za oceanem
- Utworzono: czwartek, 13, grudzień 2012 11:39
Nie udało się utrzymać dobrych nastrojów z poprzednich dni, choć wydawało się, że będą duże szanse na kolejną wzrostową sesję. Tym razem S&P500 kończy kosmetycznym wzrostem 0,04%, Dow Jones kosmetycznym spadkiem 0,09%, a Nasdaq stracił na zakończenie 0,27%.
Pierwsze godziny dzisiejszej sesji upłynęły pod znakiem nieznacznej przewagi kupujących. Indeks S&P500 wzrósł na otwarciu do poziomu 1431 pkt, by przez kilka kolejnych godzin utrzymywać się w tym zakresie. W związku z brakiem bardzo istotnych danych makro, uwaga inwestorów skupiła się na informacjach napływających z drugiego dnia posiedzenia FOMC. Pierwszy ważny news, na który inwestorzy zareagowali pozytywnie, to decyzja o rozszerzeniu skupu aktywów w ramach trzeciej rundy luzowania ilościowego o 45 mld USD miesięcznie, w miejsce kończącej się z końcem roku Operacji Twist. Choć spodziewano się takiej decyzji, to jednak przyczyniła się ona do wyraźnej zwyżki w środkowej fazie notowań, dzięki której indeks S&P500 osiągnął dzisiejsze maksimum na poziomie 1438 pkt.
Ważne odnotowania było również to, że nie dokonano zmian w kwestii stóp procentowych, utrzymując ich poziom w przedziale 0,0-0,25%. W tym zakresie nie będzie zmian aż do momentu spadku bezrobocia poniżej 6,5%, czego FED spodziewa się dopiero po 2015 roku. Podobnie sprawa wygląda w przypadku inflacji, która także do 2015 roku nie powinna przekroczyć 2,5%.
Pierwsza część dzisiejszych notowań wspierana była również przez tych analityków, wśród których
w dalszym ciągu utrzymują się bycze nastroje. Najważniejsze serwisy amerykańskich portali inwestycyjnych przekazywały opinię głównego stratega JP Morgan Chase – Thomasa Lee, prognozującego, że S&P500 na koniec 2013 roku znajdzie się powyżej historycznego maksimum z 2007 roku, a jego wzrost wyniesie 11%.
Wyraźnie gorsza była druga część dzisiejszej sesji. Impet kupujących zdecydowanie osłabł, a wcześniejsza przewaga wypracowana przez popyt topniała w oczach, by na zakończenie sesji niektóre z indeksów znalazły się pod kreską. S&P500 kończył notowania na poziomie 1428 pkt.
Wśród najmocniej rosnących walorów w indeksie Dow Jones kolejny raz wyróżnić należy spółkę Hewlett-Packard (1,89%), próbującą odrabiać tegoroczne straty. Obok niej na pochwały zasługują walory El du Pont (1,40%) i General Electric (1,26%).
Na pewno do udanych nie zaliczą tej sesji akcjonariusze Wal-Mart (-2,75%) oraz IBM (-064%).
Jarosław Mizak
Noble Funds TFI S.A.
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2557 gości