Komentarz rynkowy Quercus TFI
- Utworzono: piątek, 10, maj 2013 12:19
Rynki finansowe na świecie
Kwiecień okazał się kolejnym udanym miesiącem dla większości inwestorów na świecie. Indeks S&P500 zyskał 1,8%. Indeksy DAX oraz CAC40 wzrosły odpowiednio o 1,5% i 3,4%. Pozytywnie wyróżniła się giełda w Grecji, gdzie ASE zyskał ponad 12%.
Dalszej korekcie uległy ceny głównych surowców. Ropa naftowa kosztowała na koniec kwietnia 102 USD, po spadku o 7%. Cena uncji złota spadła o blisko 8% i na koniec kwietnia wynosiła 1 477 USD. Patrząc na stopy zwroty giełdowych indeksów na świecie należy zauważyć istotną różnicę pomiędzy zachowaniem się giełd w okresie pierwszych czterech miesięcy bieżącego roku na rynkach rozwiniętych (USA, Niemcy, Francja) i na giełdach emerging markets (Polska, Czechy, Rosja). Pierwsze z wymienionych wzrosły o kilka lub kilkanaście procent od początku roku, a drugie odnotowują spadek w przedziale 5-10%. Bieżące wskaźniki makroekonomiczne w europejskiej gospodarce są umiarkowanie słabe, ale przy założeniu, że spowolnienie w globalnej gospodarce wytraca swój impet, nasz bazowy scenariusz zakłada wzrost wartości indeksów giełdowych w 2013 roku.
Polska – makroekonomia i rynek dłużny
Na początku kwietnia RPP podjęła decyzję o pozostawieniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie (główna w wysokości 3,25%). W czasie konferencji prezes Belka bezpośrednio odniósł się do kwestii zakończenia cyklu mówiąc, że „nigdy nie ryglował drzwi do dalszego poluzowania” - jednakże jako takiej obniżki nie zapowiedział. Ukazujące się później dane makroekonomiczne dawały argumenty tzw. „gołębiej” części Rady. Począwszy od słabych informacji płynących z rynku pracy, gdzie zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 0,9% w ujęciu rocznym wobec spadku o 0,8% poprzednio. Płace wzrosły jedynie o 1,6% r/r, co było wartością wyraźnie niższą niż przewidywał konsensus prognoz (+2,8% r/r). Dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej również zaskoczyły negatywnie. Produkcja obniżyła się o 2,9% r/r w porównaniu do oczekiwań na poziomie -2,5%. W ujęciu branżowym spadki odnotowano w 20 gałęziach przemysłu, a wzrosty w 14. Sprzedaż detaliczna wzrosła zaledwie o 0,1% r/r (konsensus +0,8%) pokazując słabnący obraz konsumpcji. Miesięczny raport o koniunkturze sporządzany przez NBP potwierdził słabość popytu wewnętrznego oraz brak ożywienia gospodarczego. Niespodziewanie GUS dosyć znacząco zrewidował dane o tempie wzrostu PKB w IV kwartale ubiegłego roku. Poprzedni odczyt w wysokości 1,1% został obniżony do 0,7%. W wyniku słabej koniunktury (strony przychodowej) deficyt budżetu państwa wzrósł do 24,4 mld zł, co stanowiło prawie 70% planu na ten rok. Na koniec najważniejsze z punktu widzenia RPP, czyli inflacja. Wskaźnik inflacji CPI obniżył się do 1,0% r/r z 1,3% poprzednio. Do niższej inflacji przyczyniły się niższe ceny żywności (wzrost o zaledwie 0,1% m/m). Znaczny spadek zanotowano w kategorii łączność (zmiany regulacji w telefonii komórkowej). Inflacja bazowa (po wyłączeniu cen żywności i energii) wyniosła 1,1% po 1,4% poprzednio. Obniżyły się także wszystkie pozostałe miary inflacji. Powyższe niezbyt optymistyczne informacje z pewnością przyczyniły się do kolejnego cięcia stóp o 25pb na majowym posiedzeniu (8 maja). Oficjalne stopy procentowe po raz kolejny ustanowiły historyczne minima, osiągając poziom 3%. W zeszłym miesiącu notowania obligacji charakteryzowały się dużym spadkiem rentowności (wzrostem cen). Sprzyjały temu kolejne programy ilościowe banków centralnych na świecie (tym razem aktywność Banku Japonii) oraz rosnące oczekiwania na kolejne obniżki stóp procentowych. Na koniec miesiąca rentowności wynosiły odpowiednio: (OK0715) 2,63% wobec 3,15% na koniec marca, (PS0418) 2,79% wobec 3,45%, natomiast (DS1023) 3,22% wobec 3,93%. Złoty zyskał na wartości wobec USD i był stabilny w stosunku do EUR. Kursy zamknięcia wobec głównych walut wynosiły odpowiednio: EUR/PLN 4,16 vs 4,18 i USD/PLN 3,16 vs 3,25.
Polska – rynek akcji
W Polsce wartości indeksów giełdowych WIG i WIG20 podlegały dalszej korekcie po relatywnie słabych pierwszych miesiącach bieżącego roku. Pierwszy z wymienionych spadł o 2,2%, a drugi o 2,1%. Od początku roku spadek wartości indeksu WIG wynosi blisko 7%, a indeksu WIG20 przekracza 10%. Warszawska GPW zachowuje się relatywnie słabo, szczególnie w porównaniu z giełdami w USA i w Niemczech. Z największych spółek istotny wzrost wartości w kwietniu odnotował kurs akcji PZU (+7,8%). Był to efekt spadku rynkowych stóp procentowych oraz oczekiwań bardzo wysokiej dywidendy. Najsłabiej zachowywał się kurs akcji Synthosu (-25%). Oczekujemy, że w I połowie 2013 roku dojdzie do sytuacji, kiedy dynamika polskiego PKB przestanie spadać, a następnie zacznie się stopniowo odbijać. Wyceny polskich spółek w świetle oczekiwanej poprawy sytuacji gospodarczej nie są wysokie. Podtrzymujemy naszą opinię, że przy obecnych poziomach cen należy akumulować akcje (jeśli wierzymy w scenariusz cyklicznego dołka w polskiej gospodarce w I półroczu br.)
Quercus TFI
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 2534 gości