Projekt Procad
- Utworzono: poniedziałek, 28, kwiecień 2014 13:21
Przed nami znów Procad – przedsiębiorstwo z branży informatycznej, którego specjalnością są systemy CAD. Firma od dwudziestu pięciu lat zajmuje się ich wdrażaniem, przy czym dotyczy to zarówno software'u własnej produkcji, jak i oprogramowania innych marek.
CAD to – jak zapewne wiadomo – szeroka gama programów wspierających projektowanie (np. budynków, urządzeń technicznych, maszyn, infrastruktury etc.). Nazwa jest skrótem od Computer Aided Design (projektowanie wspomagane komputerowo).
Akcje Procadu obecne są na GPW od stycznia roku 2007, a więc blisko siedem i pół roku. W ostatnich czasach wykres notowań wygląda następująco:
Widać, że w zasadzie mamy do czynienia z konsolidacją. Za wsparcia można uznać poziomy 1,10 zł i 1 zł, za opór zaś okolice 1,35 zł i minimalnie wyższe. Taki obraz skłania do spojrzenia na rezultaty finansowe Procad. W szczególności mamy tu na myśli dane skonsolidowane, albowiem firma przewodzi grupie kapitałowej – zaś spółkami zależnymi są Des Art sp. z o.o., AutorR KSI sp. z o.o. oraz Cador Consulting sp. z o.o. Mamy też Projekt-Biz sp. z o.o., ale wyniki tego podmiotu nie są konsolidowane.
Tak czy inaczej, oto zapowiadane wyniki:
Przeciętne przychody roczne to – w okresie 2009 – 2013 – kwota 42,83 mln zł. Jest ona dość miarodajna, bo rozrzut nie był spory (od 34 do 46,63 mln zł, a gdyby pominąć rok 2009, to dolnym ograniczeniem byłaby suma 43,7 mln zł z roku 2012). Widać więc sporą stabilność w działaniu spółki. Rentowności nie są zbyt wysokie, niemniej jedynym przypadkiem straty jest ujemny EBIT w 2009, a więc pięć lat temu. Poza tym mamy zyski, przy czym marże procentowe były w 2013 wyższe niż rok wcześniej – np. operacyjna wzrosła z 1,16 proc. do 3,03 proc., netto z 1 proc. do 2,81 proc.
Przyzwoicie wygląda pokrycie zobowiązań bieżących środkami pieniężnymi – w roku 2013 wzrosło z 45 proc. do 54 proc. (0,54 pkt, jeśli mowa o wskaźniku). Naturalnie wskaźnik płynności bieżącej też wypada nieźle – aktywa obrotowe przewyższały ponad dwukrotnie długi o krótkim terminie zapadalności. Kapitał własny był wyższy (w każdym z badanych lat) od aktywów trwałych, co oznacza zachowywanie tzw. złotej reguły bilansowej.
Sytuację spółki i grupy jako "optymistyczną" ocenia prezes Procadu, Jarosław Jarzyński (o czym pisał m.in. w liście do akcjonariuszy, otwierającym raport za rok 2013). Wrażenie to jest wzmacniane przez ogólne tło gospodarcze: osłabienie, po którym powoli następuje lekkie odrodzenie gospodarcze. Przychody Grupy wzrosły o ok. 7 proc. w skali rocznej, zysk netto wzrósł trzykrotnie – to niewątpliwe pozytywy.
Jeśli chodzi o to, jak to wszystko wyglądało w przełożeniu na spółki grupy, to np. Des Art zwiększyła przychód o 22 proc., zysk netto natomiast o 164 proc. Firma ta zajmuje się wdrażaniem CAD / CAM / CAE w przemyśle stoczniowym, kolejowym, lotniczym i samochodowym. Z kolei firma AutoR KSI, która rok temu notowała stratę (rentowność netto -9,1 proc.) wyszła na plus, ku marży 5,7 proc.
Dodajmy na koniec, że akcjonariuszy powinno zainteresować to, iż zarząd chce cały zysk z roku ubiegłego wypłacić w formie dywidendy (7 groszy na akcję). W tym kontekście spójrzmy jeszcze na akcjonariat:
Jarosław Jarzyński to, jak wspomnieliśmy, prezes spółki. Janusz Szczęśniak jest wiceprezesem, podobnie jak Maciej Horeczy.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5855 gości