Medicalgorithmics – jak radzi sobie na dużym parkiecie?
- Utworzono: czwartek, 29, maj 2014 08:02
W pierwszych dniach lutego bieżącego roku spółka Medicalgorithmics pojawiła się na głównym rynku akcji warszawskiej giełdy. Nie przybyła tam bynajmniej całkowicie z zewnątrz, albowiem miała za sobą solidny staż na parkiecie NewConnect, trwający od listopada roku 2011. Warto w tym kontekście przyjrzeć się jej obecnej sytuacji finansowej – a także temu, co dzieje się z notowaniami akcji.
Otóż wykres kursu już od czasu przejścia na duży parkiet porusza się w konsolidacji. Trzeba przyznać, że jest to – w porównaniu z cenami obserwowanymi wcześniej – szeroka konsolidacja na dość wysokich poziomach. Za dolne jej ograniczenia można uznać linie 270 zł i 250 zł, za górne natomiast 300 zł, 316 zł i 328,60 zł. W ostatnich dniach nie rysują się na wykresie żadne stricte techniczne sygnały, które sugerowałyby przełamanie trendu bocznego i wejście w zdecydowaną fazę spadków lub wzrostów. Cała sytuacja wygląda tak, jak to jest widoczne poniżej:
Sięgnijmy zatem do fundamentów, tj. do wyników finansowych. Wpierw wypada jednak przypomnieć, czym zajmuje się ta spółka. Otóż jej specjalność to informatyka, w szczególności zaś zastosowania informatyki w medycynie. Dziełem Medicalgorithmics jest m.in. Pocket ECG – system do zdalnego monitorowania i analizy sygnału EKG.
W raporcie kwartalnym mogliśmy przeczytać, że prace rozwojowe, prowadzone aktualnie przez firmę, to: wspomniany wyżej Pocket EKG, a poza tym również Initech (zastosowanie telemetrii przy pewnego rodzaju pomiarach parametrów kardiologicznych), CardVET (system telekonsultacji kardiologicznych w weterynarii), eHealthMonitor (wsparcie technologiczne osób starszych). Prowadzone są też trzy inne projekty, które jeszcze nie weszły w fazę patentową.
Struktura akcjonariatu prezentuje się tak, jak to widzimy poniżej:
(źródło: raport Emitenta)
O tym, jak prezentowały się wyniki za pierwszy kwartał roku 2014 i analogiczny okres roku ubiegłego, mówi nam poniższa tabela:
Obroty za styczeń, luty i marzec 2014 to 5,94 mln zł, czyli 182 proc. kwoty notowanej w pierwszym kwartale roku 2013. To imponujący wzrost, zwłaszcza że towarzyszyło mu wydatne zwiększenie EBITDA i EBIT – w każdym razie wystarczająco duże, by utrzymać odpowiednie rentowności na wcześniejszych poziomach. W istocie uległy one nawet niewielkiej poprawie (np. marża procentowa EBIT zwiększył się z 63,13 proc. do 63,37 proc.). Swoją drogą, różnica między EBITDA i EBIT w obu kolumnach jest minimalna – albowiem bardzo małe były kwoty amortyzacji.
Zysk netto za pierwszy trymestr roku 2014 to 3,77 mln zł, znacznie więcej niż rok wcześniej – ale nie w relacji do obrotów. Tu bowiem rentowność obniżyła się z 74,34 proc. do 63,49 proc., wciąż oczywiście pozostają na wysokim poziomie.
Firma pod koniec marca zatrudniała 57 osób, a w dniu 15 maja już 63 pracowników (w przeliczeniu na pełne etaty). To dość istotna wiadomość, albowiem pod koniec grudnia 2013 takich osób było jedynie 36.
Utrzymanie dobrych marż i wyników było możliwe, jak czytamy, "dzięki skupieniu się na najbardziej rentownych usługach oraz wysokiej dźwigni operacyjnej charakteryzującej model biznesowy spółki". W czwartym kwartale 2013 dokonano przy tym sprzedaży urządzeń, które na początku tego roku zostały aktywowane, co dało firmie dodatkowe przychody abonamentowe. W pierwszym trymestrze 2014 firma "po raz pierwszy sprzedała dużą partię zamówionych wcześniej urządzeń PocketECG III".
Biznes Medicalgorithmics zasadniczo polega na tym, że sprzedaje ona urządzenia, a potem pobiera co miesiąc opłatę za korzystanie z nich oraz z infrastruktury software'owej i serwerowej. Sprzedaż abonamentów ma przy tym dużo wyższą rentowność niż sprzedaż samych urządzeń.
Tak wyglądały rezultaty firmy w latach 2010 – 2013 (w bilansie podaliśmy też wyniki na koniec marca 2014):
Jak widać, przychody systematycznie rosły z roku na rok – w 2010 było to 4,1 mln zł, w 2013 już 15,7 mln zł. Cały czas generowane były wysokie rentowności, w szczególności w 2013 marża netto doszła do 69 proc. Innymi słowy, osiągnięto ponad 10,84 mln zł zysku.
W bilansie widzimy m.in. bardzo wysokie pokrycie zobowiązań bieżących środkami pieniężnymi- blisko ośmiokrotne (historycznie bywało jeszcze wyższe). Naturalnie wyjątkowo wysoko stoi w związku z tym także wskaźnik płynności bieżącej. Zachowana jest bez problemu złota reguła bilansowa (pod koniec marca kapitał własny stanowił 238 proc. wartości aktywów trwałych). Zobowiązania są w ogólności bardzo skromne, stanowił ostatnio 6 proc. kapitału własnego. Z punktu widzenia płynności sytuacja firmy zdaje się być zupełnie niezagrożona.
Spółka się ciągle rozwija – np. w lutym podpisano umowę dystrybucyjną z partnerem hiszpańskim, opiewającą na 13,02 mln zł. Powinna ona od trzeciego kwartału zacząć wpływać na przychody operacyjne Medicalgorithmics. Z raportu kwartalnego mogliśmy się dowiedzieć, że "głównym wyzwaniem Spółki na najbliższe miesiące jest odpowiednio szybkie i skuteczne zwiększenie mocy produkcyjnych tak aby od III kwartału 2014 roku Spółka była w stanie realizować bez dużych opóźnień napływające i zapowiadane zamówienia na system Pocket ECG III generacji".
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5833 gości