Hydrotor na początku roku

Hydrotor to firma obecna na GPW już od marca 1998 roku, czyli od szesnastu lat. Firma produkuje różnego rodzaju sprzęt hydrauliczny – w szczególności pompy, zawory, rozdzielacze, zasilacze, przepływomierze, cylindry czy odlewy.

Historia przedsiębiorstwa jest zresztą znacznie dłuższa niż staż giełdowy, powstało ono bowiem w roku 1945 – jako Państwowe Przedsiębiorstwo Traktorów i Maszyn Rolniczych. Jak widać, w tamtym okresie (w istocie aż do roku 1966) profil produkcji był inny niż obecny. Później został zmieniony, a po transformacji ustrojowej zainwestowano środki w nowe maszyny i urządzenia, zarazem prywatyzując spółkę. Obecnie najwięksi akcjonariusze to: Wacław Kropiński (3,69 proc. w kapitale, 10,87 proc. w głosach), Ryszard Bodziachowski (14,72 proc. i 9,50 proc.) oraz PKO TFI (14,78 proc. i 9,54 proc.).

Grupa kapitałowa, której Hydrotor przewodzi, wygląda następująco:

(źródło: raport Emitenta)

Poniżej widzimy kwartalne wyniki skonsolidowane i jednostkowe:

Przychody jednostki dominującej były w pierwszym trymestrze roku 2014 niemal takie same jak rok wcześniej, zaś w ujęciu skonsolidowanym wzrosły o 5,85 proc. - tj. do 23,25 mln zł. Wynik operacyjny grupy kapitałowej wzrósł z 2,19 mln zł do 2,6 mln zł, co zarazem oznaczało poprawę odpowiadającej mu rentowności – mianowicie z 9,96 proc. do 11,22 proc. Skonsolidowana marża netto wyniosła ostatecznie 8,90 proc. i również była wyższa niż rok wcześniej. W ujęciu jednostkowym spadła natomiast, ale nieznacznie – z 6,78 proc. do 6,58 proc.

Warto odnotować, że skonsolidowany zysk na samej sprzedaży wzrósł w relacji rocznej aż o jedną trzecią.

Z punktu widzenia zarządu, pierwszy kwartał roku 2014 był okresem "rozpoczętego w II półroczu 2013 wzrostowego trendu sprzedaży". Wzrosła w szczególności o 7,2 proc. sprzedaż eksportowa (krajowa natomiast o 4,8 proc.). Poprawiła się koniunktura gospodarcza i poszerzono bazę klientów, szczególnie tych zainteresowanych cylindrami hydraulicznymi.

Spółki zależne Agromet ZEHS Lubań, Hydrotorbis i Wizamor poprawiły poziom obrotów w skali rocznej, sam Hydrotor – jak już widzieliśmy – osiągnął minimalnie niższe przychody. W tym akurat podmiocie obniżył się poziom eksportu.

Poszerzanie asortymentu w celu pozyskania nowych klientów, a także dywersyfikacja działalności – to główne metody przy pomocy których ma zamiar rozwijać się i już się rozwija Hydrotor. Firma weszła m.in. w obszar precyzyjnej obróbki elementów wielkogabarytowych: "nowa działalność w porównaniu I kwartał 2014 do I kwartału 2013 wrosła o 80%" i "mimo nie osiągnięcia jeszcze docelowej efektywności wywiera coraz większy wpływ na działalność spółki Hydrotor".

Jeśli chodzi o podział segmentowy, to segment cylindrów dał grupie kapitałowej przychody na poziomie 10,53 mln zł, zaś sprzedaż pomp, zaworów i rozdzielaczy – ok. 6,64 mln zł. Pozostałe wyroby (nie hydrauliczne) dały 2,68 mln zł, a wspomniane usługi obróbki  wielkogabarytowej 530 tys. zł.

Tak wyglądały skonsolidowane wyniki Hydrotoru w latach 2009 – 2013:

W latach 2011 – 2013 przychody były bardzo zbliżone do siebie i wyraźnie wyższe niż w okresie 2009 – 2010. Rok 2011 był najlepszy pod względem rentowności operacyjnej i netto – osiągnęły one wtedy poziomy 11,03 proc. i 8,80 proc. W roku 2013 odnotowano poziomy 9,20 proc. i 7,32 proc.

Pod koniec marca Hydrotor (jako grupa) posiadał 6,78 mln zł środków pieniężnych, co odpowiadało niemal połowie długów krótkoterminowych. To bardzo doby poziom pokrycia. Nie dziwi fakt, że wysoko stał wskaźnik płynności bieżącej (3,92 pkt), zachowana była także złota reguła bilansowa (pokrycie aktywów trwałych kapitałem własnym). Przeciętna wartość rocznych ROE i ROA za okres 2009 – 2013 to 7,89 proc. i 5,90 proc.

W największej ogólności rzec można, że inwestorzy ufają w spółkę i stąd też na wykresie już od początku roku 2012 mamy długoterminowy trend wzrostowy. Minimum dzienne z grudnia 2011 to 17,56 zł, maksimum ze stycznia 2014 to 38 zł. Wzrost jest imponujący, jakkolwiek ostatnie miesiące były już czasem poważnej korekty. Dopiero przy 30 zł zadziałało wsparcie i trend został, jak się wydaje, potwierdzony. Daje to nadzieję na przyszłość, zwłaszcza jeśli uda się wyjść ponad 34 zł oraz 36,25 zł.

B. Garga