Izolacja i konsolidacja
- Utworzono: piątek, 30, maj 2014 10:15
Jarocin w swoim czasie kojarzony był z popularnym festiwalem muzyki rockowej, nas jednak będzie dziś interesować spółka, która w tymże mieście ma siedzibę i zakład produkcyjny. Spółka ta – czyli Izolacja Jarocin – obecna jest też na GPW (już od jesieni roku 2007). Od dłuższego czasu na wykresie kursu jej akcji widoczna jest jednak konsolidacja w stosunkowo wąskim obszarze.
Otóż za linię wsparcia uznać można poziom 62 groszy, opory wypada natomiast lokować przy 70, 75, 80 i 89 groszach. Taki stan rzeczy trwa w zasadzie już od dwóch lat, a obrazuje go poniższy wykres:
Jeśli chodzi o działalność przedsiębiorstwa, to produkuje ono różnego rodzaju papy, gonty, masy i lepiki asfaltowe i kity budowlane. Są to więc wyroby hydroizolacyjne i uszczelniające. Spółka szczyci się długą tradycją, sięgającą czasów międzywojennych, a dokładniej – roku 1927. Obecnie głównym akcjonariuszem jest Tomasz Ignatowicz – przewodniczący rady nadzorczej. Posiada on 30 proc. akcji i głosów na WZ. Udział Zofii Pietrus, jego zastępczyni, wynosi 10,48 proc., natomiast Anna Inczewska (prokurent i główny księgowy) posiada 10,17 proc.
Poniżej widzimy podstawowe rezultaty Izolacji za pierwszy kwartał roku 2014 i analogiczny okres roku ubiegłego:
Tabela jest, jak widać, niemal całkowicie utrzymana w kolorze czerwonym, pomijając przychody, które oczywiście były w obu okresach dodatnie. W roku bieżącym wyniki z pierwszego kwartału pozostały ujemne, ale jednak uległy poprawie. Po pierwsze, obroty znacznie wzrosły (z 1,62 mln zł do 4,14 mln zł); po drugie – straty udało się wymownie zredukować, i to nie tylko procentowo, ale też i kwotowo. Innymi słowy, styczeń, luty i marzec 2013 dały np. ujemną rentowność netto na poziomie -48,92 proc., rok później było to -8,94 proc.
Co ciekawe, cały rok 2013, mimo słabego pierwszego kwartału zakończył się na plusie – tym bardziej dobrze rokuje więc na przyszłość analogiczny okres roku bieżącego. Otóż, jak się za chwilę przekonamy, w roku 2013 przychody Izolacji wyniosły ostatecznie 25,37 mln zł, a marże były dodatnie (choć niższe niż w 2012 – odnotowano np. spadek rentowności operacyjnej z 4,44 proc. do 2,22 proc.). Wyniki z lat 2009 – 2013 widzimy tu:
Okazuje się więc, że nie tylko rok 2013 był czasem zysków, ale i to samo można powiedzieć o wcześniejszych czterech latach. Rentowności nie były co prawa zbyt wysokie, niemniej dodatnie: średnia z marż EBIT to np. 3,09 proc.
Straty z pierwszego kwartału to w dużej mierze pochodna sezonowości. Otóż większość obrotów osiągana jest od kwietnia do października, a w styczniu i lutym wstrzymywana jest nawet działalność produkcyjna (wyprzedaje się zapasy).
Oczywiście w ogólności wpływ miały i mają także inne czynniki, przede wszystkim ogólna sytuacja w budownictwie czy też ceny surowców. Na przykład wzrost przychodów w I kw. 2014 (w skali rocznej), choć spory, to jednak okazał się niższy od zakładanego przez zarząd. Koszty wytworzenia (zakupy surowców ropopochodnych) zostały przez władze spółki ocenione ostatnio jako wysokie i rosnące. Mało tego: produkcja niektórych grup wyrobów staje się nieopłacalna. Silna jest też konkurencja w branży.
Pozycje bilansowe z dni wieńczących lata 2009 – 2013 oraz I kw. 2014 widzimy poniżej:
Pokłady środków pieniężnych spółki były ostatnio dość skromne – pokrywały jedynie 8 proc. długów krótkoterminowych. Wskaźnik płynności bieżącej stał jednak wysoko – na poziomie 3,82 pkt. To zupełnie wystarczający poziom. Jeśli chodzi o końcówki lat 2009 – 2013, to i tak nigdy nie spadł on poniżej 1,27 pkt.
Kapitał własny pokrywa całość zobowiązań, firma zachowuje złotą regułę bilansową. Od strony płynności sytuacja nie wydaje się więc być zła. Tym niemniej zarząd przyznaje, że wydłużają się terminy płatności, co jest pochodną ogólnej sytuacji, w tym dużej konkurencji i związanej z tym obniżki cen.
Ostatecznie nie można w żadnym razie powiedzieć, by sytuacja Izolacji Jarocin była dramatyczna, aczkolwiek nie wydaje się też, by w najbliższym czasie należało liczyć na jakąś rewelacyjną poprawę sytuacji. Za pozytyw z pewnością będzie trzeba uznać osiągnięcie po raz kolejny rocznego zysku netto, zwłaszcza jeśli rentowności poprawią się w porównaniu z tymi z roku 2013. Co do wykresu notowań, to można rzec, że panująca konsolidacja dość trafnie odzwierciedla sytuację fundamentalną przedsiębiorstwa.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5824 gości