ED Invest – prace trwają
- Utworzono: piątek, 13, czerwiec 2014 09:21
Jedno z nowszych przedsięwzięć firmy ED Invest to obiekt mieszkalno-usługowy w warszawskiej dzielnicy Gocław. Obiekt ten ma liczyć 190 mieszkań i powstanie przy współpracy ze Spółdzielnią Mieszkaniową Gocław Lotnisko.
Inna informacja podana ostatnio przez zarząd ED Invest dotyczyła stopnia zaawansowania prac przy inwestycji Osiedle Iskra VI – pod koniec maja było to 43 proc. Widać zatem, że przedsiębiorstwo cały czas prowadzi swą normalną działalność, a to w naturalny sposób skłania nas do przyjrzenia się wynikom. Dziś bierzemy pod lupę rezultaty z pierwszego kwartału roku 2014 – oraz z analogicznego okresu roku ubiegłego.
Najpierw uwagę zwraca fakt, że w skali rocznej bardzo silnie wzrosły przychody – z 949 tys. zł do 6,24 mln zł. Jest to jednak zrozumiałe w przypadku spółek dewelopersko-budowlanych, które często realizują długoterminowe projekty, najpierw wymagające nakładów inwestycyjnych, a dopiero potem możliwe do sprzedaży. To samo można powiedzieć o zyskach. Otóż rok temu w analogicznym okresie nie było ich wcale, tzn. firma znalazła się na poważnym minusie, gdy tymczasem teraz odnotowała 602 tys. zł EBIT oraz 419 tys. zł zysku netto. To dało zyski na poziomie odpowiednio 9,65 proc. i 6,71 proc.
Głównym przedsięwzięciem w badanym okresie były "prace budowlane związane z realizacją osiedla mieszkanowego Iskra VI etap I". Zarząd nie zauważył natomiast zdarzeń o charakterze nietypowym. Nie emitowano nowych papierów wartościowych, tym niemniej decyzję w tej sprawie podjęto w drugim kwartale. Zarząd uchwalił emisję dwóch serii obligacji o łącznej wartości nominalnej do 15 mln zł w ofertach prywatnych.
Spójrzmy tymczasem na wykres kursu akcji ED Invest:
Od kwietnia tego roku papiery dość silnie podrożały, mianowicie z ok. 2,40 zł do więcej niż 3,60 zł. Z drugiej strony, w szerszym okresie czasowym mamy tak naprawdę do czynienia z czymś w rodzaju konsolidacji, ciągnącej się od ponad roku, a teoretycznie jej początki można wyznaczyć znacznie wcześniej, tj. dwa lata temu. Opór lokować można przy 4,21 zł, poziom ten testowano np. na przełomie czerwca i lipca roku 2013.
Wszystko to skłania do spojrzenia na archiwalne rezultaty firmy, tj. wyniki roczne z lat 2009 – 2013:
Średnie roczne przychody to 38 mln zł, przy czym w latach 2012 i 2013 były one już dość niskie, nieznacznie tylko powyżej dwudziestu milionów. Znacznie wyższe obroty notowano natomiast w roku 2010, gdy sięgały prawie 62 mln zł.
Istotne jest niewątpliwie to, że każdy rok kończył się na plusie, dodatnie były zarówno EBITDA i EBIT, jak i wynik netto. W roku 2013 firma zarobiła na czysto 981 tys. zł, na działalności operacyjnej 1,38 mln zł. Rentowności były zatem wyższe niż rok wcześniej (ale np. znacznie niższe niż w latach 2009 – 2011).
W bilansie w dalszym ciągu widać dominację majątku obrotowego, który pod koniec marca tego roku opiewał na 80,5 mln zł. Z tego jednak tylko 5,55 mln zł stanowiły środki pieniężne – tym niemniej pula ta z powodzeniem wystarczała na pokrycie 31 proc. długów bieżących, co należy ocenić dość pozytywnie. Jeszcze lepiej prezentował się wskaźnik płynności bieżącej, wynoszący ostatnio 4,44 pkt. W aktywach trwałych, niejako wbrew pozorom, nie było nieruchomości, a jedynie aktywa z tytułu odroczonego podatku dochodowego tudzież aktywa rzeczowe na 328 tys. zł. Z kolei w majątku obrotowym dominowały należności z tytułu umów o usługę budowlaną.
Zarząd ED Invest uważa, że sytuacja przedsiębiorstwa jest obecnie stabilna i pozwala na terminową spłatę zobowiązań. Nie pozostaje nic innego, jak zgodzić się z tą tezą na podstawie dostępnych danych.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5812 gości