Oponeo i spore obroty
- Utworzono: piątek, 04, lipiec 2014 13:13
Powracamy dziś do spółki Oponeo.pl, która określa się jako lider internetowej sprzedaży opon na rynku krajowym. Firma działa zresztą także na rynkach zagranicznych, prowadząc e-sklepy dla klientów z takich państw jak Niemcy, Włochy, Hiszpania czy Czechy (i nie tylko). Swoje rezultaty Oponeo.pl prezentuje zarówno w formie jednostkowej, jak i skonsolidowanej, tj. obejmującej wyniki całej grupy kapitałowej, której spółka przewodzi.
Od razu możemy powiedzieć, iż pierwszy kwartał roku 2014 był czasem niezwykle wysokich przychodów – w każdym razie w porównaniu z kwotą, którą udało się osiągnąć rok wcześniej w odpowiednim okresie. Wówczas np. skonsolidowana sprzedaż zamknęła się sumą 37,6 mln zł, tym razem było to aż 61,03 mln zł (zdecydowana większość tej kwoty pochodziła od podmiotu dominującego).
Z raportu kwartalnego mogliśmy się dowiedzieć, że przychody krajowe wzrosły w skali rocznej o 61 proc., zagraniczne natomiast aż o 67 proc. Zarówno w kraju, jak i poza nim Oponeo.pl sprzedaje głównie opony (głównie samochodowe), felgi mają natomiast skromniejszy udział (kilkuprocentowy).
W poniższej tabeli widzimy zbiorczo przychody i zyski za badany okres:
Pozytywne jest niewątpliwie to, że udało się wygenerować skonsolidowany zysk netto (gdy tymczasem rok wcześniej na pozycji tej widniała strata), aczkolwiek był on skromny i opiewał jedynie na 84 tys. zł. Sama działalność operacyjna przyniosła grupie stratę na poziomie 199 tys. zł, co jednak oznacza, że udało się ją znacznie ograniczyć w porówaniu z ujemnym EBIT notowanym na początku roku 2013. W ujęciu jednostkowym strata była większa niż w skonsolidowanym, nie udało się też wyjść na plus w kwestii wyniku netto.
EBITDA skonsolidowany zamknął się kwotą 1,5 mln zł (marża 2,45 proc.), jednostkowy wyniósł 95 tys. zł (0,16 proc. obrotów). Z kolei wspomniany wyżej znaczny wzrost przychodów był, jak czytamy, w dużej mierze skutkiem "wcześniejszego niż w roku ubiegłym rozpoczęcia sezonu wymiany ogumienia na letnie" (w tym roku przypadł on na koniec marca).
Przypomnijmy wyniki skonsolidowane (roczne) z lat 2009 – 2013, a także pozycje bilansowe:
Z roku na rok zwiększają się przychody Oponeo.pl, tak przynajmniej było dotąd. W roku 2009 sprzedaż wyniosła 85,66 mln zł, w 2013 już ponad 259 mln zł. Rok 2012 cechował się niskimi rentownościami i ostatecznie nawet stratą operacyjną, w 2013 udało się wygenerować m.in. 3,74 mln zł EBIT i 3,54 mln zł zarobku na czysto (marże się poprawiły w skali rocznej, niemniej były niższe niż w latach 2010 – 2011).
W bilansie widzimy, że wciąż zachowywana jest złota reguła bilansowa, niemniej po osiągnięciu wysokiej wartości 2,06 pkt w roku 2011 wskaźnik zaczął już spadać (w szczególności do 1,18 pkt w końcówce marca 2014). Aktywa obrotowe były 31 marca znacznie wyższe niż pod koniec grudnia 2013 – głównie z powodu znacznego wzrostu na dwóch pozycjach: należności z tytułu dostaw oraz zapasów.
Wspomniane należności opiewały na 34,3 mln zł, to znaczy, że długi bieżące były wyższe od tej kwoty (83,65 mln zł). Z drugiej strony, jeśli brać pod uwagę całość aktywów obrotowych, to wskaźnik płynności bieżącej sytuował się na poziomie 1,14 pkt (nieprzesadnie wysokim, ale powyżej 1 pkt).
Zobowiązania ogółem przekraczały ostatnio kapitał własny, nie było tak w dniach wieńczących lata wcześniejsze. Należy jednak mieć na uwadze, że działalność spółki cechuje się – jeśli chodzi np. o osiągane przychody i zawierane umowy sprzedaży – sezonowością, nie zawsze zresztą całkiem regularną, ponieważ wpływ na nią mają także czynniki pogodowe. Z tego powodu dane wieńczące w danym roku np. I kwartał mogą się wyraźnie różnić od kwot notowanych trzy miesiące wcześniej, czyli pod koniec grudnia roku wcześniejszego.
Przypomnijmy akcjonariat Oponeo.pl:
(źródło: raport Emitenta)
Należy mieć na uwadze, że Ryszard Zawieruszyński przewodzi radzie nadzorczej, zaś Dariusz Topolewski to prezes zarządu.
Spójrzmy na wykres kursu akcji:
Notowania stoją wysoko, zwłaszcza w porównaniu z cenami rejestrowanymi rok temu – czy tym bardziej w nieco wcześniejszym okresie, tj. w kwietniu 2013. Wówczas za akcje dawano 6 – 8 zł, teraz za realne poziomy oporu wypada uznać okolice 13,60 zł i 14 zł. Wsparciem jest zasadniczo linia 12 zł, niżej zaś okolice 10,20 zł. Przebicie się na północ będzie być może wymagało wsparcia w mocnych czynnikach fundamentalnych, w szczególności zyskach, a trzeba przy tym pamiętać, że tak wysoko wykres nie znajdował się już od trzech lat.
Dodajmy na koniec, że czerwcowe ZWZ postanowiło wypłacić dywidendę z zysku za rok 2013, mianowicie 3 grosze na akcję (razem 383,9 tys. zł). Dniem dywidendy (ustalenia praw) był 3 lipca, wypłata nastąpi 30 lipca.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5831 gości