Pierwsze dwie litery
- Utworzono: piątek, 25, lipiec 2014 09:41
Przed nami przedsiębiorstwo o zadziwiająco prostej nazwie, złożonej z dwóch pierwszych liter alfabetu. Mowa o AB, grupie kapitałowej prowadzącej dystrybucję sprzętu komputerowego. Firma powstała u progu lat 90-tych jako Przedsiębiorstwo Handlowe AB z inicjatywy Andrzeja Przybyło, który do dziś jest prezesem zarządu.
Akcje spółki obecne są na GPW od roku 2006, a więc od ośmiu lat. W roku ubiegłym AB kupiła jedną z najbardziej znanych polskich marek informatycznych, mianowicie Optimus. Jeśli chodzi o dalszą przeszłość, to już w roku 2000 spółka powołała do życia sklep AB Online, jeden z pierwszych w naszym kraju internetowych serwisów dystrybucji IT.
Tak wygląda akcjonariat spółki dominującej:
(źródło: strona spółki)
AB prowadzi grupę kapitałową, w której podmiotami zależnymi są:
– Alsen sp. z o.o.
– Alsen Marketing sp. z o.o.
– B2B IT sp. z o.o.
– Optimus sp. z o.o.
-- AT Computers Holding a.s.
– AT Computers a.s.
– AT Compus s.r.o.
– Comfor Stores a.s.
– AT Computer s.r.o.
– ICOMFOR s.r.o.
– Rekman sp. z o.o.
Większość z tych spółek zajmuje się rozprowadzaniem komputerów i sprzętu elektronicznego, a także samodzielnym montażem, ostatnia (Rekmand) handluje hurtowo zabawkami i grami planszowymi dla dzieci.
AB ma przesunięty o sześć miesięcy rok obrotowy. Niżej możemy zobaczyć sytuację z dziewięciu pierwszych miesięcy sezonu 2013 / 2014 (tj. wyniki za okres do 31 marca 2014 oraz analogiczne dla sezonu 2012 / 2013):
Jak widać, jest to ten typ działalności, przy którym osiąga się bardzo wysokie przychody (w ciągu trzech kwartałów przekraczające cztery miliardy złotych), choć jednocześnie zyski są relatywnie niskie kwotowo. Innymi słowy, AB wypracowuje rentowności raptem kilkuprocentowe, co w praktyce oznacza ok. 0,5 proc. - 3 proc., zależnie od tego, czy mówimy o marży netto, czy o EBITDA lub EBIT (powyższy zakres zobaczymy za chwilę w wynikach rocznych).
Okres od 1 kwietnia 2013 do 31 marca 2014 dał grupie kapitałowej 4,24 mld zł przychodów, 65,4 mln zł zysku operacyjnego (rentowność 1,54 proc.) i 44,88 mln zł zarobku na czysto (1,06 proc.). Rentowności były wyższe niż rok wcześniej.
Lwia część obrotów została wygenerowana ze źródeł polskich (2,71 mld zł), poza tym AB notowała sprzedaż w Czechach (1,32 mld zł) oraz na Słowacji (208,5 mln zł). Biorąc z kolei pod uwagę segmenty, rzec można, iż kluczowy dla firmy jest handel hurtowy, który dał 99 proc. przychodów. Marginalne były detal i produkcja.
Przypomnijmy wyniki finansowe (roczne) z okresu 2008/2009 – 2012/2013:
Przeciętna wartość przychodów dwunastomiesięcznych w tym okresie to 3,81 mld zł, przy czym z roku na rok były one coraz wyższe, dochodząc do 5,43 mld zł w sezonie 2012/2013. Wszystkie lata były zyskowne, ze wspomnianymi wyżej niskimi, ale typowymi dla tej firmy i tego typu działalności, rentownościami.
W majątku przeważają zdecydowanie aktywa obrotowe, większe za każdym razem od kwoty długów bieżących. Tym samym wartość wskaźnika płynności bieżącej zawsze, także pod koniec marca 2014, była wyższa niż 1 pkt, a nawet – niż 1,25 pkt. Wypada to uznać za zjawisko pozytywne.
Pokrycie majątku trwałego kapitałem własnym jest bardzo wysokie, grupa zachowuje zatem złotą regułę bilansową. Kapitał własny jest jednak niższy niż zobowiązania, aczkolwiek wskaźnik na poziomie 1,86 pkt (marzec 2014) to nie jest zła wartość w branży handlowej i w polskich realiach. Niepokoić może jednak mimo wszystko bardzo skromna pula środków pieniężnych (relatywnie).
Na wykresie widać było od maja 2013 (minima przy 17 zł) do lutego 2014 (maksima rzędu 34 – 35 zł) trend zwyżkowy, potem jednak nastąpiła poważna korekta i dotychczasowa tendencja się w zasadzie rozmyła. Teraz dla byków istotne będzie już samo wyjście ponad 30 zł, wsparcie można zaś lokować w strefie 27,40 – 28 zł, kolejne zaś nieco powyżej 26 zł.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5840 gości