Atrem po sześciu miesiącach

Przyjrzymy się za chwilę półrocznym rezultatom spółki Atrem, jak też i grupy kapitałowej, której ona przewodzi. Do grupy należy jedna spółka zależna, mianowicie Contrast sp. z o.o.

Atrem działa na przecięciu inżynierii, automatyki i informatyki, oferując swym klientom technologie inteligentnego budynku, modernizację instalacji energetycznych i klimatyzacyjnych, pomiary elektryczne, montaż systemów sterowania etc. Z usług Atremu korzystają m.in. firmy zajmujące się gazownictwem, energetyką czy wydobyciem i przetwarzaniem paliw.

Sama firma Atrem zajmuje się segmentami automatyki i klimatyzacji, na odcinku elektroenergetyki pracuje natomiast Contrast.

W roku 2012 Atrem wypracował 129,35 mln zł skonsolidowanych przychodów, ale poniósł poważne straty (EBITDA, EBIT i netto). Z drugiej strony, już w roku 2013 przedsiębiorstwo ponownie wyszło na plus, notując m.in. rentowność operacyjną na poziomie 2,46 proc. (przy sprzedaży równej 107 mln zł).

Naturalne staje się więc pytanie o pierwszych sześć miesięcy roku bieżącego. Oto i odpowiednie pozycje z rachunku zysków i strat:



W ujęciu skonsolidowanym grupa kapitałowa wygenerowała w badanym okresie 1,3 mln zł zysku netto i 1,86 mln zł EBIT przy 55,09 mln zł przychodów. Obroty te były zresztą o 26,3 proc. wyższe niż te, które notowano w sześciu pierwszych miesiącach roku 2013. Z drugiej strony, obroty samej spółki dominującej zmieniły się w stopniu zupełnie niewielkim, w istocie nawet się nieco zmniejszyły (wyniosły 25,53 mln zł).

Rentowności poprawiły się w relacji rocznej – i tyczyło się to zarówno jednostki, jak i całej grupy. W ujęciu skonsolidowanym marża EBIT wyniosła 3,38 proc. (poprzednio 0,56 proc.), netto zaś 2,34 proc. (wobec 0,59 proc. rok wcześniej).

Pod koniec czerwca majątek całej grupy kapitałowej opiewał na 108,7 mln zł, z czego blisko dwie trzecie przypadały na aktywa obrotowe, w pełni zresztą pokrywające całość zobowiązań, nie tylko bieżących. To bardzo pozytywne zjawisko. W istocie same tylko należności handlowe przewyższały całość długów.

Kapitał własny opiewał na 60,63 mln zł, a więc wyraźnie przewyższał aktywa trwałe. To pozytywne zjawisko, świadczące o tym, iż firma przestrzega złotej reguły bilansowej.

Majątek jednostki dominującej na koniec czerwca to 81,72 mln zł. Tu także aktywa obrotowe (łącznie 32,08 mln zł) przewyższały całość zobowiązań, tak bieżących, jak i długoterminowych. Wygląda więc na to, że sytuacja Atremu zasadniczo jest bardzo bezpieczna. Dodajmy jeszcze, że spółka dominująca posiadała ostatnio 6,73 mln zł środków pieniężnych, zaś grupa kapitałowa 7,6 mln zł.

Zarząd również jest zdania, że "na dzień 30 czerwca 2014 r. Grupa Kapitałowa Atrem posiadała dobrą płynność finansową i wywiązywała się z zaciągniętych zobowiązań". Ogólnie rzecz biorąc, wyniki finansowe były zgodne z oczekiwaniami władz spółki, na co wpływ miała też całościowa poprawa stanu gospodarki krajowej. Firma obniżyła pozostałe koszty operacyjna, a jednocześnie podwyższyła pozostałe przychody operacyjne. Można tu jednak dodać, że sam zysk brutto na sprzedaży obniżył się nieco w relacji rocznej, mianowicie z 8,07 mln zł do 7,03 mln zł.

Na rok 2014 nie publikowano prognoz, my tymczasem zerknijmy jeszcze na wykres kursu:



Firma, po styczniowym testowaniu maksimów (8,90 zł), padła ofiarą trendu spadkowego. Notowania spadły aż do 4,49 zł, jeśli brać pod uwagę minima dzienne. Nastąpiło to w połowie sierpnia, później jednak wykres lekko się ożywił i pojawiły się wyższe ceny. Wciąż jednak kluczowe będzie pokonanie oporu na 5,50 -5,53 zł, a potem powrót ponad 6 zł.

Kamil Kiermacz