Cztery i pół miliona

Cztery i pół miliona złotych – tyle mniej więcej wyniosły w pierwszym półroczu przychody firmy Power Media. Mniej więcej, bo w gruncie rzeczy były nawet wyższe (4,58 mln zł). Równocześnie przedsiębiorstwo wypracowało 390 tys. zł EBITDA, 192 tys. zł zysku operacyjnego i wreszcie 222 tys. zł zarobku na czysto.

O ile przychody wzrosły w skali rocznej, o tyle zyski uległy redukcji i stąd też zmniejszyły się odpowiadające im rentowności. Na przykład marża operacyjna spadła z poziomu 9,3 proc. do 4,2 proc., zaś netto – z 10,74 proc. do 4,85 proc. Faktem jest jednak, że zmiany w tym kierunku sygnalizował już pierwszy kwartał.

Dane finansowe za omawiany okres widzimy poniżej:

W bilansie, jak niemal zawsze w przypadku tej firmy, w zasadzie nie ma zobowiązań długoterminowych. Ściślej rzecz ujmując, notowano ostatnio jedynie pewną sumę (nieznaczną) rezerw na tego rodzaju długi. Zobowiązania krótkoterminowe opiewały natomiast na 1,38 mln zł, były więc znacznie niższe niż aktywa obrotowe. Stąd też wskaźnik płynności bieżącej równy był 3,80 pkt, co jest być może wartością przesadnie wysoką (za optimum uznaje się obszar 1,2 – 2 pkt), ale w każdym razie gwarantującą wypłacalność.

W istocie wypłacalność wynikała tu już z samego faktu, że środków pieniężnych było więcej niż długów (odpowiedni wskaźnik lokował się, jak widać, na poziomie 1,12 pkt). Notowano skromne zadłużenie aktywów, bez problemu była też zachowana złota reguła bilansowa.

Dodajmy jeszcze, że Power Media odnotowała w badanym okresie dodatnie przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej (335 tys. zł, rok temu 554 tys. zł).

Przypomnijmy, czym zajmuje się Power Media. Otóż firma ta działa na pograniczu (czy też na przecięciu) obszaru informatyki i marketingu oraz public relations. Jej oferta to m.in. tworzenie oprogramowania dla klientów (np. baz danych, aplikacji), outsourcing IT, organizacja marketingu prasowego, internetowego i wirusowego, archiwizacja materiałów wideo, rejestracja i sprzedaż domen internetowych etc.

Główni akcjonariusze to:

– Wojciech Narczyński (26,72 proc. w kapitale, 32,93 proc. w głosach)

– Marta Przewłocka (15,48 proc., 18,11 proc.)

– Ewa Dąbrowska-Prus (8,42 proc., 10,12 proc.)

– Agnieszka Kozłowska (4,30 proc., 5,14 proc.)

W. Narczyński i M. Przewłocka to prezes i wiceprezes zarządu, zaś Agnieszka Kozłowska zasiada w tym gremium jako członek.

Na wykresie kursu akcji zasadniczo w dłuższym terminie mamy trend wzrostowy. Tym niemniej ostatnio rysuje się korekta, która może sugerować zmianę ogólnego trendu. Ceny zeszły lekko poniżej 1,40 zł, następnie zaczęły zmagać się ze wsparciem na 1,30 zł. Wskaźnik ADX zdaje się rozpoznawać trend i być może chodzi tu już o tendencję spadkową. W odwodzie pozostają jednak takie poziomy jak 1,22 zł i 1,08 zł.

J. Sobal