Jak buduje Awbud?
- Utworzono: wtorek, 14, październik 2014 11:19
Awbud to grupa kapitałowa z branży budowlanej, prowadząca dość różnorodną działalność. Zasadniczo chodzi tu o:
– prace projektowe, nadzór i generalne wykonawstwo przy rozmaitych inwestycjach budowlanych
– produkcję konstrukcji żelbetowych
– prace instalacyjne
Mówiąc ściślej, klientami Awbudu były dotąd liczne przedsiębiorstwa przemysłowe, energetyczne, farmaceutryczn, handlowe czy komunalne. Wśród nich są takie nazwy jak Unilever, Parkridge CE Retail, Primo, CMC Poland czy Instytut Farmaceutyczny w Warszawie. Awbud pracował też na zlecenie Rafako przy wrocławskiej Elektrociepłowni Kogeneracja.
Notowania giełdowe Awbudu ogólnie rzecz biorąc, nie stoją zbyt wysoko, bo od dawna w granicach kilkudziesięciu groszy. Można jednak zauważyć, że po osiągnięciu w sierpniu minimów w granicach 21 – 23 groszy, trochę się podniosły. Testowano podejście do 50 groszy, potem ceny znów spadły, ale STS sugeruje właśnie kupno walorów.
Firma zresztą chce do końca listopada zniknąć z listy alertów GPW, na której się znajduje z uwagi na niski kurs swych akcji. Zarządu uważa, że wycena rynkowa spółki jest niedoszacowana i nie uwzględnia zmian, które w niej zachodzą. Chodzi tu o zakończoną w lutym restrukturyzację, która zaowocowała m.in. zamknięciem nierentownej działalności w obszarze produkcji wyrobów betonowych.
Pod koniec września akcjonariusze firmy podjęli uchwałę, na mocy której papiery mają zostać scalone w relacji 1:10. Dodajmy, że główni akcjonariusze to firmy Petrofox sp. z o.o. (63 proc. kapitału i akcji) oraz Impera Capital S.A. (20,9 proc.).
My tymczasem spójrzmy na skonsolidowane i jednostkowe wyniki za pierwsze półrocze oraz na skonsolidowane pozycje bilansowe:
W skali rocznej niewątpliwie przychody uległy obniżce. Mowa tu zarówno o jednostkowych (spadek ze 105,64 mln zł do 87,32 mln zł), jak i skonsolidowanych (z niemal 130 mln zł do 105,5 mln zł). Warto jednak zauważyć, że być może była to cena za pewne zjawiska jednoznacznie pozytywne. Otóż w przypadku spółki-matki widzimy np. wyjście na plus w kwestii EBIT i wyniku netto, a także radykalną poprawę EBITDA. Wartość ta wzrosła ze 143 tys. zł do 2,26 mln zł, poza tym udało się wygenerować 1,47 mln zł zysku operacyjnego, choć rok wcześniej notowano 871 tys. zł straty na tej pozycji.
Grupa kapitałowa również powiększyła EBITDA, natomiast na pozycjach EBIT i netto wyniki pozostały ujemne, tym niemniej straty wyraźnie zmniejszono. Tyczy się to szczególnie straty netto, która skurczyła się do 1,56 mln zł. Ujemna marża wyniosła zatem tylko -1,5 proc., a nie -6,9 proc., jak rok wcześniej w czerwcu.
Z bilansu wynika, że grupa nadal nie zachowuje złotej reguły bilansowej, ale odpowiedni wskaźnik powoli rośnie – w grudniu 2013 było to 0,92 pkt, w czerwcu 2014 już 0,96 pkt. Wskaźnik płynności bieżącej nie jest wysoki (1,05 pkt), formalnie jednak sugeruje, że aktywa obrotowe pokrywają zobowiązania bieżące. Lepsze niż w marcu i grudniu 2013 było pod koniec półrocza pokrycie tychże zobowiązań środkami pieniężnymi (choć i tak niezbyt wysokie – sześcioprocentowe).
Firma ma za sobą w gruncie rzeczy ciężkie czasy. W roku 2012 poniosła ciężką stratę netto (marża -8,84 proc.), nie wypracowała też dodatnich wartości EBIT i EBITDA. Rok później w ciągu dwunastu miesięcy tylko EBIT okazał się skromnie dodatni. W tym kontekście wypada jednak przyznać, że przedsiębiorstwo powoli chyba wychodzi na prostą. Czas pokaże, czy to trwała tendencja.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5862 gości