Prochem w akcji
- Utworzono: środa, 22, październik 2014 11:24
Na wykresie kursu akcji Prochemu mamy od jesieni ubiegłego roku trend spadkowy. Warto wspomnieć, że maksima z listopada 2013, bliskie poziomowi 30 zł, zostały wypracowane w wyniku wcześniejszego, długotrwałego trendu wzrostowego, którego początki datować można na wrzesień 2012, gdy cena zaczynała podnosić się z minimów przy 9,30 zł.
Otóż do tych dołków jeszcze nie wróciliśmy, ale i tak duża część wspomnianej aprecjacji została już pochłonięta przez systematyczne spadki. Ostatnio broni się okolica 16,50 zł, zaś wskaźnik STS co prawda sugeruje kupno walorów Prochemu, ale nie jest wcale powiedziane, że to sygnał długoterminowy. Opory to 19,70 zł, 20,45 zł, 21 zł i obszar 22,30 – 22,50 zł.
W tym kontekście rodzi się oczywiście pytanie o wyniki finansowe przedsiębiorstwa. Przypomnijmy jednak wpierw, czym się ono zajmuje. Otóż jest to grupa kapitałowa (której papierami obraca się na GPW od dwudziestu lat), realizująca złożone projekty inżynierskie dla takich sektorów przemysłu jak wydobycie nafty i gazu, energetyka, chemia czy ochrona środowiska. Poza tym Prochem działa też w budownictwie ogólnym.
Poniżej widzimy przychody i wyniki tak grupy, jak i jednostki dominującej, badanym okresem jest pierwsze półrocze 2014:
Badany okres dał grupie kapitałowej przychody na poziomie 66,7 mln zł, wyższe niż te, które notowano rok wcześniej (wówczas 62,1 mln zł). Aż o 14 mln zł wzrosły obroty samej tylko spółki dominującej. Zarówno na poziomie jednostkowym, jak i skonsolidowanym wygenerowano (podobnie jak rok temu) zyski. Rentowności skonsolidowane uległy poprawie – marża EBITDA wzrosła z 5,33 proc. do 7,13 proc., EBIT z 3,47 proc. do 5,36 proc., netto z 2,30 proc. do 3,60 proc. W ujęciu jednostkowym wzrosły marże EBITDA i EBIT, natomiast rentowność na czysto nieznacznie się zmniejszyła, choć sam zysk wzrósł kwotowo (z 1,7 mln zł do 2,32 mln zł).
Majątek grupy kapitałowej opiewał pod koniec czerwca 2014 na 196,43 mln zł, z czego 51,7 proc. przypadało na aktywa trwałe – w nich zaś największą rolę grały aktywa rzeczowe (25,14 mln zł), nieruchomości inwestycyjne (33,6 mln zł) oraz akcje i udziały wyceniane metodą praw własności (23,87 mln zł).
W majątku obrotowym najwyższą pozycją były należności handlowe (61,4 mln zł, o ok. 12 mln zł więcej niż w grudniu 2013). Należności te pokrywały w pełni pulę długów bieżących po stronie pasywów (wynoszącą 58 mln zł), co dobrze świadczy o płynności przedsiębiorstwa. Ogół zobowiązań wynosił ponad 75 mln zł, a więc był mniejszy od kapitału własnego, co również wypada ocenić pozytywnie (podobnie jak zachowywanie złotej reguły bilansowej).
Duży wpływ do końca tego roku na wyniki Prochemu mieć będą dwa projekty rozpoczęte w pierwszym półroczu, mianowicie kontrakt na Białorusi oraz budowa Centrum Astrum Biznes Park w Warszawie – tak wynika z raportu zarządu. W tym drugim przypadku chodzi już właściwie o wypełnienie kompleksu biurowego Astrum Biznes Park nowymi najemcami.
Działalność przedsiębiorstwa biegnie normalnym torem, w tym sensie, że w pierwszym półroczu jego władze nie rozpoznały żadnych szczególnych, nietypowych wydarzeń. Stałe są natomiast pewne obszary ryzyka: jak wahania koniunktury na rynku inwestycyjnym, ryzyko kursowe walut EUR i USD czy ryzyko niekorzystnego rozstrzygnięcia sporu z firmą PERN S.A. Spór toczy się od 2006 roku i tyczy się rozliczenia kontraktu z roku 2005.
Na rok 2014 nie publikowano oficjalnych prognoz finansowych Prochemu. Przypomnijmy jedynie, że w roku 2013 skonsolidowane obroty wyniosły 140,48 mln zł, a na czysto wygenerowano stratę równą 233 tys. zł. Gorzej było w roku 2012, gdy także EBITDA i EBIT były ujemne. Z drugiej strony, lata 2009 – 2011 rozegrane zostały całkowicie na plusie. Na razie wydaje się, że w roku bieżącym są również duże szanse na wypracowanie końcowych zysków i solidnych przychodów.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5771 gości