Erg i częściowe zejście na minus

Stwierdzenie, że firma Erg zeszła ostatnio na minus, jeśli chodzi o wyniki, nie jest do końca ścisłe. Istotnie, rezultat netto grupy kapitałowej za okres dziewięciu miesięcy okazał się ujemny (-247 tys. zł), przedsiębiorstwo poniosło też stratę na czysto w samym trzecim trymestrze (wyniosła ona 155 tys. zł) – ale jednocześnie udało się zachować dodatnie wartości EBITDA i EBIT. Tym niemniej kwoty te znacznie obniżyły się w skali rocznej, co dobrze pokazuje nasza tabela z rezultatami skonsolidowanymi Erg:

Przychody za trzy kwartały zwiększyły się w relacji rocznej dość wymownie (o 7,5 proc.), ale przy zmniejszonych zyskach spadły rentowności – EBITDA z 6,77 proc. do 4,05 proc., EBIT z 2,96 proc. do 0,40 proc. Netto narastająco marża grupy kapitałowej wyniosła -0,35 proc. (poprzednio 1,96 proc.).

Lipiec, sierpień i wrzesień przyniosły już przychody nieco niższe niż analogiczne miesiące roku 2013, EBIT zaś doszedł tylko do 77 tys. zł (marża 0,34 proc.).

Tak natomiast kształtowały się skonsolidowane pozycje bilansowe:

Jak widać, firma zachowuje złotą regułę bilansową i ma wciąż niezłe poziomy wskaźnika płynności bieżącej (ostatnio 1,37 pkt). Kapitał własny nie jest nadmiernie zadłużony – zobowiązania stanowiły pod koniec września tylko 85 proc. jego wartości. Pokrycie długów bieżących środkami pieniężnymi było natomiast pięcioprocentowe.

W majątku aktywa trwałe są większe od obrotowych. W tych ostatnich największa pula (18,55 mln zł) przypada na należności handlowe (wraz z pozostałymi). W długach dominują zobowiązania krótkoterminowe (ostatnio 19,68 mln zł).

Sprzedaż w trzecim kwartale nie osiągnęła poziomu zakładanego przez zarząd, ponieważ zmniejszył się popyt rynkowy. W związku z tym "zostały podjęte decyzje o wzmożeniu działań handlowych", a ich efekt ma być widoczny w czwartym, finalnym kwartale roku 2014, już trwającym, a także w początkach roku 2015. Firma chce mianowicie pozyskiwać zamówienia na produkty wysokomarżowe od klientów zagranicznych, a także zwiększać eksport na Białorusi i Ukrainie. Ma też zwiększać się komercjalizacja wyrobów produkowanych na nowej linii produkcyjnej, działającej od lipca roku bieżącego.

Erg stara się też optymalizować zadłużenia, obniżać koszt obsługi długi i ogólnie poprawiać sytuację płynnościową. M.in. podpisano nową umowę o kredyt bieżący z bankiem Pekao, wydłużono też terminy płatności u dostawców.

Zarząd spodziewa się, że powyższe działania poprawią wskaźniki płynnościowe, a zresztą ich zbawienne skutki mają być widoczne już teraz. Mowa np. o dodatnim przepływie operacyjnym za trzeci kwartał (na poziomie 1,43 mln zł), gdy rok temu przepływ ten wynosił jedynie 298 tys. zł.

Dodajmy też, że w czerwcu tego roku projekt prowadzony przez Erg (polegający na optymalizacji działalności poprzez automatyzację procesów) został warunkowo dopuszczony do dofinansowania w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.

Przypomnijmy, że Erg to przedsiębiorstwo działające w branży tworzyw sztucznych. Produkuje m.in. folie do laminowania i termokurczliwe, a poza tym plandeki i worki na śmieci. Klientami Erg są m.in. firmy motoryzacyjne, spożywcze czy budowlane, a także rozmaite zakłady przemysłowe. Do grupy kapitałowej należą spółki zależne Bioerg S.A. oraz Folpak sp. z o.o.

Po scaleniu akcji kurs oscyluje w pobliżu 15 zł. W istocie ostatnio widać testowanie tego wsparcia – po tym, jak cena spadła poniżej 15,40 zł. Po drugiej stronie oporem może być linia 17,25 zł. Ogólnie jednak wahania są dość wąskie. Trudno przewidzieć dokąd mogłaby spaść wartość akcji firmy, gdyby udało się przebić wsparcie na 15 zł. Jeżeli jednak gracze zaufają zapewnieniom zarządu o pracy nad polepszeniem wyników, to być może uda się takiego ruchu uniknąć i skierować notowania przynajmniej 1 – 2 zł wyżej (wstępnie).

Adam Witczak