Colian po trzech kwartałach
- Utworzono: wtorek, 02, grudzień 2014 08:21
Colian to znane przedsiębiorstwo cukiernicze, operujące takimi markami (dobrze zresztą rozpoznawalnymi na krajowym rynku) jak Goplana, Jutrzenka, Solidarność, Grześki, Jeżyki czy Akuku! Asortyment obejmuje zatem czekolady, czekoladki, cukierki, ciastka, wafelki, batony etc. Mało tego: firma produkuje również napoje Hellena, a także przyprawy.
W istocie mamy tu do czynienia z całą grupą kapitałową o następującej strukturze (według ostatniego raportu okresowego):
Co się tyczy akcjonariatu spółki dominującej, to obrazuje go poniższa tabela (Jan Kolański jest prezesem zarządu):
Skonsolidowane wyniki finansowe z tego roku (wraz z okresami porównywalnymi) widzimy z kolei tutaj:
Colian jako grupa osiągnął wyższe przychody w trzech kwartałach niż np. Wawel (tam było to niespełna 390 mln zł, tutaj 646 mln zł). W Wawelu obroty w skali rocznej obniżyły się o 7 proc., w Colianie natomiast – wzrosły o 15,7 proc. Z drugiej strony, Colian osiąga dużo niższe rentowności: o ile w przypadku Wawelu były one kilkunastoprocentowe (EBIT i netto), o tyle tutaj mieliśmy 4,82 proc., jeśli chodzi o rentowność operacyjną – oraz 4,10 proc. na czysto. Godne uwagi jest w każdym razie to, że obie te wartości (to samo tyczy się również marży EBITDA) były nieco wyższe niż te sprzed roku.
W samym trzecim trymestrze przychody skonsolidowane opiewały na 227,43 mln zł, także i w takim ujęciu były większe od notowanych w lipcu, sierpniu i wrześniu 2013. Ten trzymiesięczny okres przyniósł jednak obniżkę zysków i marż w relacji rocznej, choć nie gwałtowną (np. rentowność EBIT spadła z 9,57 proc. do 8,39 proc.).
Firma prowadzi trzy zasadnicze segmenty branżowe, jak już daliśmy do zrozumienia wcześniej: słodycze, napoje i kulinaria. Rdzeniem przychodów są słodycze (454,95 mln zł od 1 stycznia do 30 września 2014). Napoje dały 86,3 mln zł, kulinaria 75,8 mln zł. Wszystkie trzy segmenty wygenerowały zyski.
W ujęciu geograficznym ok. 87,6 proc. obrotów przypadło na Polskę (rok wcześniej było niemal tak samo). Eksport kierowany jest głównie do Unii Europejskiej (42,5 mln zł w badanym okresie, czyli 6,6 proc. ogólnej sumy obrotów), w mniejszym stopniu do krajów byłego ZSRR (11,66 mln zł) czy Azji (10 mln zł).
Zajrzyjmy do bilansu. Widzimy tam przewagę aktywów trwałych nad obrotowymi. Te pierwsze to zarówno spore aktywa rzeczowe (401 mln zł), jak i znaczna suma przypadająca na wartości niematerialne (306 mln zł). W majątku obrotowym najważniejsze są należności handlowe (ponad 197 mln zł). Wskaźnik płynności bieżącej jest dość niski, ostatnio to 0,9 pkt, jakkolwiek w marcu i pod koniec grudnia 2013 notowano znacznie lepsze wartości, grubo powyżej 1 pkt. Ogół zobowiązań w żadnym razie nie przekracza kapitału własnego. Od końca ubiegłego roku wydatnie wzrosły długi krótkoterminowe, a zmalały długoterminowe – zasadniczo byłoby chyba lepiej, gdyby zmiana szła w odwrotnych kierunkach.
Dość skromne jest niestety pokrycie zobowiązań bieżących środkami pieniężnymi. Kwota tych ostatnich z końca września to 14,6 mln zł, tj. 4 proc. wartości wspomnianych długów.
Podobnie jak w przypadku Wawelu, mieliśmy w tym roku pewien okres, w którym akcje Colian systematycznie taniały. Zaczęło się to na przełomie stycznia i lutego (gdy cena sięgała chwilami nawet 4,40 zł), a trwało do drugiej połowy kwietnia. Obecnie za wsparcia możemy uznać poziomy 2,50 zł, 2,80 zł, strefę 2,90 – 3 zł. Po drugiej stronie istotne byłoby wybicie notowań ponad 3,50 zł, w kierunku 3,75 zł. Na razie jednak MACD generuje sygnał sprzedaży, a notowania przeżywają lekką korektę spadkową.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 3544 gości