Opakowania i zyski

Plast-Box to kolejna spółka z obszaru tworzyw sztucznych, której przyglądamy się z bliska w osobnym tekście – nie pierwszy zresztą raz, ale tym razem mamy na uwadze rezultaty wypracowane w pierwszych trzech trymestrach roku bieżącego.

Firma, jak zapewne wiedzą już nasi czytelnicy, specjalizuje się w produkcji pojemników i wiader (w tym zamykanych), które wykorzystywane są m.in. do przechowywania farb, środków chemicznych czy żywności.

Spółka Plast-Box S.A., mająca siedzibę w Słupsku, przewodzi grupie kapitałowej o następującej strukturze:

(źródło: raport Emitenta)

Jak widać, jeden z podmiotów działa na Ukrainie. Niewątpliwie więc znaczenie ma dlań aktualna sytuacja w tym kraju, która wciąż jeszcze jest daleka od spokoju.

Prezesem zarządu spółki dominującej jest Grzegorz Pawlak, radzie nadzorczej przewodniczy Antoni Taraszkiewicz. Aktualną strukturę akcjonariatu obrazuje poniższa tabela (warto zauważyć, że mamy w niej spółkę Gamrat S.A., przedsiębiorstwo z branży tworzyw sztucznych, zależne od Lentexu):

Po tym wprowadzeniu wypada przejść do analizy rezultatów finansowych. W tabelach mamy wyniki skonsolidowane z trzech kwartałów i samego trzeciego kwartału, a także dane bilansowe grupy kapitałowej:

W skali rocznej obniżyły się nieco obroty – w ujęciu narastającym spadły ze 115 mln zł do 111,84 mln zł. Z drugiej strony, wzrosły marże EBITDA i EBIT (ta ostatnia z 8,44 proc. do 10,08 proc.) oraz odpowiadające im kwoty. Spadł jednak zysk netto z dziewięciu miesięcy (schodząc do poziomu 3,34 mln zł, co oznacza rentowność 3-procentową). W tym roku dużo większe niż rok temu okazały się koszty finansowe.

W samym trzecim trymestrze było trochę inaczej: to zysk netto wzrósł, zaś obniżyły się nieco EBITDA i EBIT. Finalnie zysk netto za lipiec, sierpień i wrzesień to 2,58 mln zł.

Kluczowe dla obrotów grupy są przychody spółki dominującej – w ciągu dziewięciu miesięcy wyniosły one ponad 90,6 mln zł. Co do aspektu geograficznego, to eksport ma duże znaczenie – w badanym okresie niemal 30 proc. skonsolidowanych obrotów przypadło na kraje UE (poza Polską), a 32,3 proc. na Europę Wschodnią. Warto zauważyć, w kontekście sytuacji w tym regionie, że było to 36,13 mln zł, biorąc pod uwagę kwoty, zaś rok temu znacznie więcej (niemal 50 mln zł). Plast-Boxowi udało się jednak zwiększyć obroty w kraju, dzięki czemu obniżka sprzedaży ostatecznie okazała się relatywnie skromna.

W trzecim kwartale sytuacja na rynku ukraińskim zaczęła się jednak poprawiać, ograniczona została zmienność kursu hrywny, a Plast-Box Ukraina wypracowała 7,8 mln hrywien zysku operacyjnego (i 24,6 mln hrywien w ujęciu narastającym).

Firma nie zachowuje złotej reguły bilansowej, co jednak jest charakterystyczne także dla kilku innych podmiotów giełdowych z obszaru tworzyw sztucznych. Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,15 pkt to wartość niezbyt wysoka, ale porównywalna z pozostałymi spółkami – i oznaczająca w każdym razie, że aktywa obrotowe pokrywają długi bieżące. Pokrycie tych ostatnich samymi środkami pieniężnymi jest natomiast raczej skromne – w granicach 4 – 7 proc. w tym roku.

W majątku obrotowym pod koniec września mniej więcej tyle samo (po ok. 28 mln zł) przypadało na zapasy oraz należności z dostaw i usług, zaś w majątku trwałym dominowały aktywa rzeczowe (78,55 mln zł).

W trzech trymestrach udało się wygenerować dodatnie przepływy środków pieniężnych netto z działalności operacyjnej (jakkolwiek były one niższe niż rok temu – wtedy 16,6 mln zł, teraz 5,64 mln zł).

Na wykresie kursu sytuacja jest, można rzec, przeciętna. Z jednej strony w długim terminie mamy trend zwyżkowy, ale z drugiej – obecne kursy (ok. 2,40 – 2,60 zł) są niższe niż maksima z przełomu roku 2013 i 2014, wykraczające ponad 3 zł. Mocnym akcentem na korzyść byków byłoby przebicie nie tyle 2,60 zł, ale 2,70 zł i później 2,80 zł, tam bowiem można lokować opory.

Adam Witczak