Siła Herkulesa
- Utworzono: wtorek, 03, marzec 2015 04:20
Przed nami po raz kolejny Herkules – grupa kapitałowa, która świadczy usługi w obrębie branży budowlanej. Chodzi tu przede wszystkim o wynajem dźwigów i żurawi, a także o transport ponadgabarytowy. Specjalizuje się w tym szczególnie spółka dominująca, ale oprócz tego mamy jeszcze trzy podmioty zależne, w wyniku czego struktura grupy wygląda tak:
Spółka Gastel Hotele sp. z o.o. nie prowadzi już faktycznej działalności, natomiast Gastel Prefabrykacja S.A. wytwarza żerdzie energetyczne, kontenery telekomunikacyjne i energetyczne oraz maszty strunobetonowe. W grupie jest jeszcze Viatron, zajmujący się w dużej mierze generalnym wykonawstwem elektrowni wiatrowych.
Całe przedsiębiorstwo prawie do końca roku 2011 funkcjonowało jako Gastel Żurawie S.A. Spółka ta powstała z połączenia EFH Żurawie Wieżowe S.A. oraz Gastel S.A. Markę "Herkules" stosowano już od roku 2007. Wyniki Viatronu są konsolidowane dopiero od 1 października 2014.
Spójrzmy na wyniki skonsolidowane (przychody i zyski) z lat 2009 – 2014. Najnowszymi rezultatami dysponujemy, ponieważ firma przedstawiła już raport za IV kw. roku 2014, w którym zawarte zostały też dane w ujęciu narastającym:
W roku 2014, jak widzimy, obroty grupy wyniosły 124 mln zł, a więc w relacji rocznej wzrosły o blisko jedną czwartą. To znacząca zmiana, a towarzyszyła jej przecież równoczesna zwyżka zysków. W szczególności skonsolidowany wynik operacyjny wzrósł z 9,16 mln zł do 16,55 mln zł, co oznaczało poprawę odpowiedniej marży z 9,16 proc. do 13,35 proc. Rentowność netto zwiększyła się z 3,68 proc. do 8,08 proc., co oznacza, że zysk finalnie wyniósł 10,02 mln zł.
W ciągu roku grupa kapitałowa odnotowała przepływy operacyjne na poziomie 21,46 mln zł – nie tylko dodatnie, ale i wyraźnie (o niemal 27 proc.) wyższe niż rok wcześniej.
Co do samego IV kw. roku 2014, to był to czas przychodów w kwocie 45,77 mln zł (175 proc. sumy sprzed roku), a zarazem 6,75 mln zł zysku operacyjnego i 4,57 mln zł zysku netto. Rezultaty te były wyraźnie lepsze niż rok wcześniej.
Spójrzmy na podstawowe pozycje bilansowe:
Aktywa trwałe opiewały pod koniec minionego roku na 307,86 mln zł. Podobnie jak majątek obrotowy, wyraźnie wzrosły one w stosunku do grudnia 2013, mianowicie o 11 proc. W przypadku majątku obrotowego zwyżka była niemal 23-procentowa. Można dodać, że w Herkulesie realizowano proces inwestycyjny, związany z nowymi żurawiami i skutkujący wysokimi obrotami z ich dostawcami (firmami Terex Cranes Germany i Liebherr Werk Ehingen).
Grupa, jak widzimy, od lat nie zachowuje złotej reguły bilansowej, co oznacza, że kapitał własny jest dużo mniejszy niż aktywa trwałe. Z teoretycznego punktu widzenia to negatywne zjawisko, choć najwidoczniej należy je rozpatrywać także jako pewną specyfikę działania Herkulesa. Podobnie podsumować można fakt, że płynność bieżąca stoi na relatywnie niskim poziomie, albowiem odpowiedni wskaźnik wynosił 0,63 pkt w roku 2012, 0,75 pkt w 2013 i wreszcie 0,87 pkt w finale roku ubiegłego (co zresztą oznacza, że powoli rósł).
Kapitał własny nie jest nadmiernie zadłużony, ogół zobowiązań nie przekraczał jego puli pod koniec roku ubiegłego. Odpowiedni wskaźnik sytuował się na poziomie 0,94 pkt.
Większość przychodów skonsolidowanych, mianowicie 63,4 proc., dały w minionym roku dźwigi i żurawie (tj. ich wynajem). 15,4 proc. wpłynęło z tytułu produkcji i sprzedaży elementów żelbetowych, natomiast budownictwo telekomunikacyjne było odpowiedzialne za 14,3 proc. obrotów. 6,5 proc. stanowił udział usług transportu ponagabarytowego.
Klientami przedsiębiorstwa były m.in. takie firmy jak Nordex Energy, Polkomtel, T-Mobile Polska, Nokia Solutions and Networks czy Vestas Poland. Sprzedaż realizowana była głównie w Polsce (85,1 proc. obrotów), po części także w Niemczech (11,7 proc.), udział pozostałych państw był niewielki.
Wykres kursu akcji prezentujemy w skali liniowej. Widać na nim długoterminową tendencję wzrostową, którą mierzyć można od wiosny roku 2014, gdy papiery kupowano chwilami nawet za 1,05 zł i taniej. Trend przybrał na sile jesienią roku ubiegłego, a ostatnio gracze zmagali się już z linią 3,50 zł. W istocie została ona przebita, co daje perspektywę dalszych wzrostów, przy czym wsparciem są linie 3,40 zł, 3,30 zł oraz strefa 3,07 – 3,12 zł.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5742 gości