Global Cosmed - plany rozwoju, udany rok

W rzeczy samej, spojrzymy dziś na wyniki roczne przedsiębiorstwa Global Cosmed. To grupa kapitałowa, która produkuje kosmetyki i artykuły chemii gospodarczej. Oferta to np. płyny do kąpieli, żele pod prysznic, mydła w płynie, środki czystości czy udrożniacze do kanalizacji (znana jest np. marka KRET). Wyroby te sprzedawane są m.in. do międzynarodowych sieci handlowych (Biedronka, Kaufland, Lidl). W działalności istotny jest też eksport, głównie do Niemiec.

Do niedawna Global Cosmed nie tworzył grupy kapitałowej, ale w październiku roku 2014 grupa taka powstała, przy czym podmiotami zależnymi są Domal Grundstuecksgesellschaft mbH oraz Global Cosmed domal GmbH. Jak można się domyślić, są to podmioty z rynku niemieckiego. Oba są kontrolowane przez polską spółkę-matkę w 100 proc. Te spółki zależne nie prowadziły dotąd działalności operacyjnej. Czytamy, że ich kupno było związane z "prowadzonymi rozmowami w przedmiocie nabycia aktywów spółki domal wittol Wasch und Reinigungsmittel GmbH w upadłości z siedzibą w Stadtilm".

Skądinąd wiadomo już też, że Global Cosmed chce nabyć 100 proc. udziałów w spółce Global Cosmed Group S.A. z Jawora. Obie firmy, nie tylko że mają podobne nazwy, ale już teraz ściśle współpracują.

My w każdym razie przyjrzymy się teraz rezultatom finansowym (skonsolidowanym) Global Cosmed S.A. za lata 2013 – 2014:

Jak widać, rok 2014 dał przedsiębiorstwu (przy czym istotna tu była, o czym wspomnieliśmy wyżej, niemal wyłącznie spółka-matka) przychody na poziomie 172,55 mln zł. Oznaczało to wysoką dynamikę, rzędu 11 proc. Udało się też poprawić zyski EBITDA, EBIT i netto. Zysk operacyjny dobił niemal do 11,8 mln zł, co oznaczało rentowność 6,84 proc., bardzo dobrą, jako że rok wcześniej notowano tylko 5,92 proc.

Marża netto wzrosła z 4,52 proc. do 5,30 proc., co oznacza, że ostatecznie wygenerowano 9,15 mln zł zarobku na czysto.

W bilansie widzimy zdecydowaną przewagę aktywów obrotowych nad trwałymi. Nawiasem mówiąc, w skali rocznej wydatnie wzrosły jedne i drugie. W aktywach trwałych powiększył się przede wszystkim majątek rzeczowy (z 19,06 mln zł do 36,56 mln zł). W majątku obrotowym wzrosły wyraźnie zapasy (z 8,7 mln zł do 23,3 mln zł), a po części też i należności. Zmalała natomiast w relacji rocznej pula środków pieniężnych. Pozytywne jest jednak to, że o ile rok wcześniej przepływy operacyjne były nad wyraz ujemne (-4,72 mln zł), o tyle w 2014 wyszły mocno na plus (3,91 mln zł).

ROE za rok 2014 to 15,7 proc., rok wcześniej było to 17,33 proc. ROA wzrósł natomiast z 7,92 proc. do 8,80 proc. Grupa zachowuje złotą regułę bilansową, wskaźnik płynności bieżącej trochę się obniżył, ale poziom 1,76 pkt jest satysfakcjonujący. Gorzej, że wskaźnik płynności natychmiastowej (tj. pokrycie długów bieżących środkami pieniężnymi) obniżył się z 0,16 pkt do 0,08 pkt. Wzrosło też niestety zadłużenie kapitału własnego, acz poziom 1,11 pkt to jeszcze nie dramat.

W sierpniu roku ubiegłego na wykresie kursu rozwinął się trend zwyżkowy. Wtedy za akcję dawano ok. 2,30 zł, jesienią przebito 4,43 zł, w styczniu tego roku notowano nawet 7,41 zł. Później trend był silnie przetestowany, ale ostatecznie się obronił, notowania znów idą w górę. Wsparcia teraz to 6,23 zł, 5,82 zł, 4,98 zł.

Zarząd uważa, że istotną zmianą w roku 2014, w relacji do lat wcześniejszych, było powstanie grupy kapitałowej, aczkolwiek dopiero w IV kwartale roku 2015 będzie można obserwować "pełen efekt ekonomiczny" tego ruchu. Poza tym przedsiębiorstwo zaczęło "strategiczną" inwestycję, tj. budowę "automatycznej, innowacyjnej mieszalni wyrobów płynnych", zresztą na terenie specjalnej strefy ekonomicznej. W firmie uruchomiono poza tym zintegrowany system zarządzania klasy ERP, mianowicie system SAP. Ogólnie rok 2014 uznany został za udany, zarząd uważa też, że sytuacja na wykresie kursu akcji jest tego potwierdzeniem.

B. Garga