Wielka grupa, wielkie pieniądze
- Utworzono: poniedziałek, 27, kwiecień 2015 06:27
W naszych raportach sektorowych analizujemy PGE zwykle łącznie z trzema pozostałymi wielkimi grupami energetycznymi z GPW. Mowa o Tauronie, Enerdze i Enei. Na ich tle PGE jest niewątpliwie przedsiębiorstwem największym. Suma bilansowa tego organizmu opiewała pod koniec grudnia 2014 roku na 66,2 mld zł.
Po stronie pasywów było to ponad 21 mld zł zobowiązań (głównie długoterminowych) oraz prawie 45 mld zł kapitału własnego. Majątek – podobnie jak w przypadku trzech pozostałych firm – miał w przeważającej mierze charakter trwały (52 mld zł).
PGE odnotowała w roku ubiegłym 28,14 mld zł przychodów. Podobnie jak w Tauronie i Enerdze obroty te spadły w skali rocznej, w tym wypadku o 6,7 proc. Z drugiej strony, Grupa powiększyła zyski EBITDA i EBIT, zaś ich marże wzrosły odpowiednio z 26 proc. do 28,86 proc. oraz z 16,08 proc. do 18,11 proc. Z drugiej strony, wynik netto lekko się obniżył, podobnie zysk brutto na sprzedaży (ten ostatni zmniejszył się z 6,78 mld zł do 6,59 mld zł).
Z listu prezesa zarządu dowiadujemy się, że rok 2014 był dla Polskiej Grupy Energetycznej "przełomowy z wielu powodów". Nakreślono np. długoterminowe cele na okres 2014 – 2020. Oznacza to m.in. program inwestycyjny opiewający na 50 mld zł. Chodzi np. o budowę dwóch nowych bloków energetycznych w Elektrowni Opole (rozpoczętą w styczniu 2014) tudzież o budowę nowego bloku w Turowie, a także o prace nad blokiem kogeneracyjnym w Gorzowie.
PGE rozwija też systematycznie segment OZE – czytamy np., że pod koniec roku 2015 "moc zainstalowana w farmach wiatrowych przekroczy poziom 500 MW". Wyniki finansowe przedsiębiorstwa zostały przez zarząd uznane za solidne – i to "mimo wymagającego otoczenia gospodarczego". Możemy w tym miejscu dodać, że osiągnięto dodatnie przepływy netto operacyjne (na poziomie 6,33 mld zł, rok wcześniej 7,94 mld zł), inwestycyjne były ujemne, finansowe dodatnie (choć niewielkie), a finalna zmiana to 321 mln zł na plus.
Pod koniec roku 2014 PGE nie przestrzegała złotej reguły bilansowej (podobnie jak trzy pozostałe grupy energetyczne), miała dobry wskaźnik płynności bieżącej (wzrost z 1,67 pkt do 1,93 pkt), niewielkie zadłużenie aktywów (0,37 pkt) i kapitału własnego (0,47 pkt) oraz wysokie pokrycie zobowiązań bieżących środkami pieniężnymi (0,86 pkt).
Co do wspomnianego spadku przepływów operacyjnych, to warto odnotować, że został on "w dużej mierze zrównoważony dzięki wydarzeniom jednorazowym o charakterze niegotówkowym o łącznej wartości 1,7 mld zł". Mowa np. o przychodach z tytułu rozwiązania kontraktów długoterminowych czy rezerwach na uprawnienia do emisji dwutlenku węgla.
PGE zadebiutowała na rynku euroobligacji i pozyskała długoterminowy kredyt w Banku Gospodarstwa Krajowego. Nie sposób nie zauważyć w tym kontekście istotnego wzrostu zobowiązań długoterminowych w roku 2014 – z 9,65 mld zł do ponad 14 mld zł.
Moc zainstalowana w elektrowniach PGE to obecnie 12,55 GW. Przedsiębiorstwo zatrudnia blisko 40 tys. pracowników. 70,8 proc. energii produkowane jest w oparciu o węgiel brunatny, 21,9 proc. przypada na kamienny, zaś 7,3 proc. na pozostale źródła, głównie gazowe i szczytowo-pompowe (ale pewien udział mają też wiatr i biomasa). PGE ma 281 tys. km linii dystrybucyjnych.
Latem roku 2013 papiery PGE można było nabyć za 14,05 zł, później widać było silny trend wzrostowy, notowania ocierały się nawet o okolice 22,50 zł. Po korekcie trend potwierdzony został przy 18,38 zł, teraz pewnym krokiem (w kierunku 22 zł i dawnych szczytów) może być mocne wyjście ponad 21,60 zł. Wsparcia to ok. 20,50 zł, 19,75 zł, 19,50 zł, 18,85 zł.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5762 gości