Będzie to rok poprawy wyników?
- Utworzono: czwartek, 14, maj 2015 08:36
Alma Market to przedsiębiorstwo znane w dużej mierze z tego, że prowadzi sieć sklepów pod marką Delikatesy Alma. Placówek takich jest obecnie 46 i mieszczą się w rozmaitych miastach Polski, m.in. takich jak Kraków, Wrocław, Warszawa, Gynia, Łódź czy Opole.
Ale to nie wszystko. W istocie Alma Market to grupa kapitałowa, do której należą też podmioty z innych obszarów. Przede wszystkim chodzi o Krakchemię – znane przedsiębiorstwo rozprowadzające środki chemiczne. Podmiot ten kontrolowany jest w więcej niż 50 proc., jeśli liczyć osobisty udział Jerzego Mazgaja, prezesa Alma Marketu. W branży spożywczej działa z kolei Krakowski Kredens Tradycja Galicyjska S.A., natomiast artykułami luksusowymi obraca Paradise Group sp. z o.o. Ostatecznie wygląda to tak:
(źródło: raport Emitenta)
Jak kształtuje się wykres kursu akcji tej firmy na stołecznej giełdzie? Widzimy to poniżej:
Jesienią 2013 cena papierów Alma Marketu zbliżała się do 40 zł, ale potem trend spadkowy zbił kurs nawet do mniej niż 13 zł (luty 2015). Ostatnio widać lekką poprawę, testowanie linii 17,50 zł. Gdyby się powiodło, to możliwy będzie ruch do 19,13 zł i następnie 21 zł.
A co z wynikami? Spójrzmy na skonsolidowane roczne przychody i zyski oraz dane bilansowe:
Grupa ta odnotowała 1,66 mld zł obrotów, niemniej jej EBITDA znacznie się obniżył, natomiast EBIT i wynik netto zeszły wręcz na minus. Na czysto strata wyniosła 11,6 mln zł. W bilansie widzimy, że przedsiębiorstwo nie zachowuje złotej reguły bilansowej (tzn. kapitał własny nie przewyższa aktywów trwałych). Płynność bieżąca ukształtowała się na poziomie 0,91 pkt, dość słabym, ponieważ oznacza to zejście poniżej granicznej wartości 1 pkt, oznaczającej przynajmniej tyle, że aktywa obrotowe równoważą długi bieżące.
W roku 2014 środki pieniężne grupy zmniejszyły się z 21,7 mln zł do 15,7 mln zł. Spadło też pokrycie (procentowe) przy ich pomocy zobowiązań krótkoterminowych (do 4 proc.). Na szczęście przepływy operacyjne były dodatnie (choć niższe niż w roku 2013).
Zobaczmy wyniki jednostki dominującej:
W tym wypadku przychody były niższe niż miliard złotych, wyniosły 992,84 mln zł (zwyżka o 2,6 proc. r/r). EBITDA uległ jednak redukcji, na czysto spółka odnotowała poza tym ujemne poziomy EBIT i netto. Strata netto to 9,52 mln zł.
W tym kontekście można dodać, że Krakchemia, czyli spółka duża i istotna dla grupy Alma Market (jakkolwiek, jak wspomnieliśmy, kontrolowana tylko w nieco ponad połowie), wypracowała dodatnie rezultaty w roku 2014. Miała 592,6 mln zł obrotów, ponad 6 mln zł EBIT i wreszcie 3,54 mln zł na czysto.
Jak zarząd Alma Marketu ocenił rezultaty całej grupy? Otóż niższa marża na sprzedaży była skutkiem deflacji cen wielu produktów, a także podwyższenia kosztów operacyjnych. Finalnie koszty te doprowadziły do widocznej w naszych tabelach straty netto. Zarząd zaczął jednak wdrażać program, którego celem jest poprawa efektywności sprzedaży, stara się też obniżać koszty stałe funkcjonowania sklepów. Czytamy, że finalna strata była o połowę niższa od tej notowanej po 9 miesiącach roku 2014.
Wyniki Krakchemii, choć dodatnie, były jednak niższe od oczekiwanych. Podobnie podsumować można wyniki Krakowskiego Kredensu, jakkolwiek były one dużo mniej istotne w ujęciu skonsolidowanym.
Ostatecznie jednak Alma Market nadal ma mocną pozycję na rynku. Rok 2015 ma być czasem odzyskiwania zaufania inwestorów i poprawy rezultatów przez spółki grupy.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5830 gości