Kwartał Decory na plusie

Decora to firma, która wytwarza i sprzedaje różnego rodzaju rolety, podłogi, listwy, izolacje, karnisze, deski czy kasetony. Produkty te sygnowane są takimi markami jak np. Arbiton, Vidella czy ewifoam. A zatem Decora działa w branży materiałów budowlanych, a ściślej – w jej segmencie wykończeniowym.

Przedsiębiorstwo tworzy grupę kapitałową, ta zaś w I kw. 2015 roku zaprezentowała następujące wyniki (pokazujemy także dane z dwóch lat wcześniejszych):

Widzimy, że niestety przychody uległy poważnej redukcji, z 66,7 mln zł do 39,4 mln zł, czyli o więcej niż jedną czwartą. To może niepokoić, ale zdarza się, jak wiemy, że firmy godzą się na obniżkę obrotów czy nawet świadomie działają na jej rzeczy – by równocześnie skupić się na sprzedaży w liniach bardziej rentownych.

Otóż ta uwaga jest tu istotna, ponieważ łatwo zauważyć, że Decora zaprezentowała wyższe zyski EBITDA i EBIT niż w I kw. 2014 (prawie takie jak w początkach roku 2013). EBITDA wyniósł 5,62 mln zł, zysk operacyjny wzrósł z 2,2 mln zł do 3,16 mln zł, zaś w miejsce 5,6 mln zł straty netto pojawiło się 2,36 mln zł zarobku. Rentowności to: 11,4 proc. (EBITDA), 6,4 proc. (EBIT) i 4,8 proc. (na czysto).

Widzimy, że w relacji rocznej, od 31 marca 2014, wydatnie powiększono pulę środków pieniężnych (do 8,14 mln zł), nawet jeśli sam kwartał był czasem przepływów ujemnych. W każdym razie wskaźnik płynności bieżącej notował dobry poziom 1,56 pkt, zachowana była ostatnio też złota reguła bilansowa. Przedsiębiorstwo nie ma problemu ze zbyt dużym zadłużeniem aktywów czy kapitału własnego. W majątku aktywa trwałe i obrotowe są rozłożone z grubsza równomiernie. W ciągu roku udało się wyraźnie zmniejszyć długi bieżące (z 90,34 mln zł do 73 mln zł, podajemy kwoty z rezerwami), co jest pozytywne (choć zredukowano też aktywa obrotowe).

Powyżej mamy wyniki roczne z lat 2008 – 2014. Sam rok 2014 był trochę słaby – odnotowano znaczny spadek zysku operacyjnego i EBITDA (ten pierwszy osunął się z 18,7 mln zł do 10,15 mln zł), na czysto przedsiębiorstwo straciło. Przeciętna pula obrotów za siedmiolecie to ponad 289 mln zł, zysk netto to 5,5 mln zł.

Wracając jeszcze do wyników kwartalnych, rzec możemy, iż w grupie Decora główne znaczenie ma jednostka dominująca, ale nie na tyle, by utożsamiać dane jednostkowe z grupowymi. Powiedzmy więc, że spółka-matka miała w I kw. 2015 przychody na poziomie 39,8 mln zł (3/4 kwoty sprzed roku), EBIT wyniósł 1,75 mln zł, wynik netto 2,74 mln zł (w miejsce 1,4 mln zł straty).

Problematyczny dla Grupy Decora był oczywiście rynek ukraiński – do tego stopnia, że z powodu dewaluacji hrywny i problemów polityczno-gospodarczych spółka Decora Ukraina zarzuciła działalność handlową. To obciążyło skonsolidowany kwartalny EBIT kwotą ok. 0,52 mln zł, a do tego rezerwą na przyszłe koszty likwidacji podmiotu ukraińskiego (0,5 mln zł). Ujemne różnice kursowe z powodu spadku UAH/PLN to 2,5 mln zł (ale już np. aprecjacja EUR/PLN dała 3 mln zł pozytywnych różnic). Widzimy zatem, że gdyby nie Ukraina, to wyniki Decory byłyby jeszcze lepsze.

W lutym 2015 testowano jeszcze wsparcie przy minimach na 5,65 zł, ale później notowania odbiły na północ, szczególnie pozytywne było wyjście ponad 6,74 – 6,90 zł, trend nabrał intensywności i w końcu wykres otarł się nawet o 7,90 zł. W istocie jednak za opór lepiej uznać 7,80 zł, a za wsparcie 7,20 zł.

Kamil Kiermacz