Cargo na trasie
- Utworzono: środa, 03, czerwiec 2015 09:33
Głównym akcjonariuszem PKP Cargo pozostaje PKP S.A. - z udziałem równym 33,01 proc. Drugie miejsce zajmuje ING OFE (10,58 proc.), trzecie Morgan Stanley (5,31 proc.), czwarte Aviva OFE (5,22 proc.). Daje to free float na poziomie 45,88 proc.
Spółka dominująca posiada 16 podmiotów zależnych, a poza tym 4 stowarzyszone i do tego udziały w trzech wspólnych przedsięwzięciach. Takie dane zaprezentowano w ostatnim raporcie kwartalnym.
Przypomnijmy, że skonsolidowane przychody PKP Cargo za rok 2014 wyniosły 4,26 mld zł, co stanowiło blisko 89 proc. obrotów z roku 2013. W roku ubiegłym w przedsiębiorstwie doszło do redukcji zysku operacyjnego i netto, a także do spadku odpowiednich rentowności.
Okazuje się, że rok 2015 na razie zaczął się w podobnym stylu. Mówimy tu o wynikach pierwszego kwartału:
Jak łatwo zauważyć, wszystkie trzy rentowności, odpowiadajace wartościom EBITDA, EBIT i netto – były znacznie niższe niż w styczniu, lutym i marcu 2014. Na przykład zysk operacyjny skurczył się z 68,5 mln zł do 22,2 mln zł, a jego marża – z 6,6 proc. do 2,5 proc. Rentowność netto osunęła się z 5,54 proc. do mniej niż 2 proc.
Istotne jest też to, że kwartalne obroty osunęły się grubo poniżej miliarda złotych, a nawet poniżej 900 mln zł. Pewnemu zmniejszeniu (ale tu mówimy o relacji kwartalnej) uległy również aktywa, zwłaszcza obrotowe – w grudniu opiewały na 1,4 mld zł, teraz na 1,14 mld zł.
Złota reguła bilansowa nie jest zachowana, zresztą wśród badanych przez nas firm transportowych z GPW wypełniała ją tylko grupa Pekaes. W Cargo kapitał własny to równowartość 80 proc. aktywów trwałych. W miarę nieźle wygląda pokrycie zobowiązań bieżących środkami pieniężnymi – ostatnio 36-procentowe. Wskaźnik płynności bieżącej na poziomie 1,32 pkt można też uznać za spełniający podstawowe wymagania (podobny był w OT Logistics, niższy w Trans Polonii i PCC Intermodal, dużo wyższy, ponad 2 pkt, w Pekaesie). Naturalnie, gdy porównujemy PKP Cargo z pozostałymi firmami, musimy mieć świadomość, że tak naprawdę zarówno skala ich działalności, jak i stosowane środki transportu – mocno się różnią (np. dla OT Logistics to głównie żegluga śródlądowa).
Ogólna kwota zobowiązań była niższa niż wartość kapitału własnego – taką sytuację pod koniec marca obserwowano jeszcze tylko w firmie Pekaes.
Mówiliśmy o niższych zyskach i spadku obrotów PKP Cargo (dodajmy jeszcze, że ogólnie transport kolejowy towarów, liczony w mln ton, zmniejszył się r/r o 5,9 proc. w Polsce). Wypada wspomnieć o jeszcze jednym czynniku, też chyba problematycznym. Oto bowiem rok temu kwartał dał firmie skonsolidowane przepływy pieniężne na poziomie 40,45 mln zł, tymczasem teraz było to co prawda aż 168,1 mln zł – ale na minusie. Przepływy te były ujemne. Na plusie znalazły się przepływy inwestycyjne (co nie zawsze jest pozytywne, ostatecznie może bowiem oznaczać wyprzedaż ważnych aktywów inwestycyjnych), na minusie finansowe. Ogólna zmiana stanu posiadania pieniędzy w 3 miesiące była ujemna (-122,72 mln zł).
Jeśli chodzi o klientów, to większość przychodów PKP Cargo pochodzi oczywiście od klientów krajowych, było to w badanym kwartale 749 mln zł, czyli 85 proc. pełnej kwoty obrotów od klientów zewnętrznych (która wyniosła 880,6 mln zł – suma ta jest nieco niższa od tej z tabeli podanej wyżej, tam bowiem uwzględniliśmy także przychody wygenerowane wewnątrz grupy). Poza zleceniodawcami polskimi liczą się też niemieccy, czescy i słowaccy. Niemal całe obroty klasyfikowane są jako pochodzące z "kolejowych usług przewozowych oraz spedycyjnych", udział "pozostałej działalności transportowej" i innych segmentów – jest relatywnie mały.
Wolumen przewozowy zmniejszył się w skali rocznej, jak czytamy, w dużej mierze z powodu niskiej aktywności branży budowlanej (jakkolwiek liczy się tu na poprawę sytuację z uwagi na uruchomienie w niedalekiej przyszłości projektów finansowanych z nowych funduszy unijnych). Krajowa energetyka ograniczyła poza tym zapotrzebowanie na paliwa stałe, niezbyt dobrze wiodło się też w przemyśle wydobywczym.
W sierpniu 2014 na wykresie PKP Cargo notowano minima niższe od poziomu 71 zł. Teraz trwa walka o okolice 93 zł, wsparcia widzimy na 90 zł, na 87,50 zł, niżej przy 85,95 – 86 zł, a także przy 85 zł, gdzie można wymierzyć linię trendu. Na razie wydaje się, że byki są silne, ale po ostatnich nagłych zwyżkach naturalna będzie korekta.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5761 gości