Zremb i Navimor - mniejsze obroty

Zremb-Chojnice to spółka dowodząca grupą kapitałową, do której należy m.in. znana z NewConnect firma Navimor-Invest S.A. W zasadzie Navimor, kontrolowany przez Zremb w ponad 82 proc., generuje nawet wyższe obroty niż sam podmiot dominujący. Ten ostatni koncentruje się na produkcji kontenerów, przydatnych w wojsku, przemyśle czy przy magazynowaniu rozmaitych towarów. Z niektórych korzysta się przy transportowaniu szlamu z dna morskiego.

Navimor-Invest realizuje z kolei duże przedsięwzięcia z obszaru hydrotechniki i budownictwa inżynieryjnego, m.in. przy nabrzeżach, przystaniach, basenach rybackich czy śluzach.

Powyżej widzimy wykres kursu akcji Navimor-Invest na parkiecie NewConnect. Wahania są spore – po jednej stronie mamy maksima rzędu 9 zł, testowane kilka razy w ciągu minionych kilkunastu miesięcy, po drugiej stronie lokuje się wsparcie przy 3,70 zł. Ten ostatni poziom był niedawno testowany i się obronił, teraz notowania wracają ponad poziom 5 zł.

Wsparcie na 1,30 zł to z kolei linia, przy której jeszcze bronią się notowania Zrembu na GPW, ostatnio trochę opadające na południe. Znakiem poprawy byłby powrót przynajmniej powyżej linii 1,44 zł.

Navimor-Invest (sam tworzący grupę) wypracował w roku 2014 przychody skonsolidowane na poziomie 76,36 mln zł, a jednocześnie 920,4 tys. zł zysku operacyjnego i 757,5 tys. zł zysku netto. W tym czasie skonsolidowane rezultaty całej grupy Zremb-Chojnice wyglądały tak:

Jak widać, notowano 107,7 mln zł obrotów, poziom był więc nieco niższy niż rok wcześniej. EBITDA, EBIT i wynik netto jednak wzrosły, w wyniku czego poprawiły się też rentowności, np. operacyjna zwiększyła się z 1,72 proc. do 2,37 proc., netto z 1,14 proc. do 2,01 proc.

Spójrzmy na kwartalne dane grupy:

Początek tego roku był czasem znacznej obniżki obrotów w relacji rocznej. Te za styczeń, luty i marzec 2015, wynoszące nieco ponad 18 mln zł, stanowiły tylko 2/3 kwoty notowanej w I kw. 2014 roku. Przykładowo, w Navimor-Inveście (rozpatrywanym jako grupa) obroty za pierwszy trymestr wynosiły rok temu niemal 17 mln zł, teraz już tylko 11 mln zł.

Navimor skończył kwartał na stratach, podobnie Zremb-Chojnice jako grupa – strata operacyjna to 1,13 mln zł, netto 1,7 mln zł. Jest jednak faktem, że sama spółka dominująca poradziła sobie relatywnie nieźle: przy 7,13 mln zł przychodów miała tylko 4 tys. zł straty operacyjnej i 2,86 mln zł zysku netto. Całość wyników znacznie jednak, jak zasygnalizowaliśmy obniżył Navimor.

Cała grupa kapitałowa Zremb-Chojnice miała pod koniec marca 2015 roku sumę bilansową na poziomie 62,45 mln zł, nieco niższym niż kwartał lub rok wcześniej, ale w gruncie rzeczy cały czas to ta sama skala (tj. 60 – 66 mln zł). Kapitał własny przewyższał opiewające na 22,8 mln zł aktywa trwałe, czyli była zachowana złota reguła bilansowa. W majątku obrotowym notowano m.in. 26,88 mln zł należności bieżących, sama ta kwota przewyższała pulę zobowiązań bieżących, liczonych bez rezerw i rozliczeń międzyokresowych. Środki pieniężne opiewały na 6,26 mln zł, z grubsza były takie jak rok temu (nieco niższe), dużo mniejsze natomiast od ponad dwunastomilionowej puli z grudnia 2014. Dane historyczne sugerują jednak, że firma po prostu na koniec roku zwykle gromadzi większe zasoby pieniędzy.

W spółce dominującej trzeba było zmierzyć się, jak czytamy, z niekorzystnym zjawiskiem polegającym na "braku rytmicznych dostaw materiałów do produkcji wyrobów". Władze Zrembu przyznają też, że znacznie skurczyły się wpływy ze sprzedaży w Navimorze, jak to już zaznaczyliśmy. Z drugiej strony, dokonano wyceny wartości rynkowej akcji tego podmiotu, co przełożyło się na zysk brutto rzędu 3,6 mln zł.

Dowiadujemy się też, że dwa kontrakty w okolicach Gliwic (na Kanale Gliwickim), realizowane przez Zremb, nie osiągnęły "zakładanego tempa robót", bo po drodze pojawiło się wiele zmian w planie, głównie z powodu działań konserwatora zabytków. Przedłuża to czas oczekiwania na realizację robót i oczywiście działa zniżkowo na przychody. Poza tym nie udało się podpisać ugody z Urzędem Gminy i Miasta Darłowo, od której to instytucji Zremb domaga się 380 tys. zł. Relatywnie małe obroty wygenerował poza tym oddział spółki z Czechach, gdzie zmniejszył się poziom inwestycji hydrotechnicznych. Z drugiej strony, czytamy też, że już powoli zaczyna się ożywienie na tamtejszym rynku, co może być dla naszego emitenta pozytywnym czynnikiem.

Kamil Kiermacz