Sonel - bliższe spojrzenie

Sonel – jak zapewne dobrze wiedzą nasi czytelnicy – to przedsiębiorstwo produkujące różnego rodzaju aparaturę pomiarową i pokrewną. Są to rozmaite czujniki, kamery termowizyjne, lokalizatory kabli, pirometry i inne tego rodzaju urządzenia.

Firma funkcjonuje jako grupa kapitałowa. Rdzeniem – nie tylko ze względu na działalność nadzorczą, ale i operacyjną – jest spółka dominująca Sonel S.A., tym niemniej pomyślnie rozwija się od niedawna także podmiot zależny funkcjonujący w Indiach. W pierwszym kwartale roku 2015 sprzedaż wypracowana przez spółkę indyjską stanowiła 6,3 proc. skonsolidowanych obrotów grupy Sonel (które w sumie wyniosły 20,7 mln zł). Zysk znad Gangesu to 44 tys. zł, ogólna suma to 2,76 mln zł na czysto.

Drugi podmiot zależny to Foxytech. Ta firma koncentruje się na produkcji i dystrybucji liczników energii elektrycznej, w szczególności typu SMART. Na razie spółka ta nie uzyskała "istotnych przychodów z działalności podstawowej" (powołano ją do życia rok temu), miała natomiast 125 tys. zł straty w styczniu, lutym i marcu 2015.

Głównym akcjonariuszem Sonel jest Krzysztof Wieczorkowski (22,36 proc.), drugie miejsce zajmuje Krzysztof Folta (21,07 proc.), trzecie Aviva OFE Aviva BZ WBK (10 proc.), dalej mamy jeszcze Mirosława Nowakowskiego (8,22 proc.), Jana Walulika (7,26 proc.) i Tadeusza Sołkiewicza (7,12 proc.).

Krzysztof Wieczorkowski to prezes zarządu, Jan Walulik jest wiceprezesem, Mirosław Nowakowski członkiem rady nadzorczej.

Przypomnijmy, że jeśli chodzi o rezultaty skonsolidowane, to Sonel notował:

- w roku 2013 przychody na poziomie 53 mln zł, zysk operacyjny w kwocie 7,93 mln zł, zarobek na czysto rzędu 7,25 mln zł
- w roku 2014 przychody wzrosły do 58,64 mln zł, zysk operacyjny do 8,03 mln zł, zysk netto do 7,64 mln zł.

Spójrzmy tymczasem na wyniki pierwszego kwartału 2015:

Od razu rzuca się w oczy ogromny wzrosto obrotów – o blisko 86 proc., do kwoty 20,7 mln zł. W znacznej mierze by on skutkiem realizacji kontraktu na rzecz grupy kapitałowej Lincoln, działo się to jednak przy niskiej marży. W każdym razie kontrakt ten jest bardzo ważny dla Sonel, pozwala on na "znaczące polepszenie stopnia wykorzystywania majątku produkcyjnego", korzystne było też to, że realizowano go w dolarach (USD), zaś kurs tej waluty w I kw. 2015 umacniał się.

Zysk netto za I kw. 2015 to 2,76 mln zł, rok wcześniej było to tylko 1,3 mln zł. Rentowność nie wzrosła aż tak bardzo, a to z powodu znacznego powiększenia obrotów. Tym niemniej wzrosła z 11,7 proc. do 13,35 proc. Była lepsza niż w takich grupach jak Apator czy Introl, również produkujących urządzenia pomiarowe (ale nie tylko) – i była jedynie nieznacznie niższa od marży Aplisens, wynoszącej 13,92 proc. W Aplisensie oznaczało to zresztą lekki spadek roczny.

Sonel odnotował wzrost środków pieniężnych tak w relacji do 31 marca 2014, jak i w stosunku do grudnia 2014. Finalnie wyniosły one 11,3 mln zł, jakkolwiek – z powodu silnego wzrostu zobowiązań bieżących – wskaźnik wypłacalności natychmiastowej spadł z 2,24 pkt (rok temu) do 1,40 pkt. Nie wydaje się to jednak autentycznym problemem – w istocie dla wielu przedsiębiorstw zupełnie normalne i wystarczające jest utrzymywanie tego wskaźnika nawet na poziomie 0,1 – 0,3 pkt, a cóż dopiero mówić o nadwyżkowym pokryciu. Wypada dodać, że zobowiązania pojęliśmy tu ściśle - bez rezerw - te zaś wynosiły w sumie ok. 2,4 mln zł.

Nie dziwi fakt, że wskaźnik płynności bieżącej sytuuje się wysoko, to ostatnio 5,10 pkt (nawet więc po doliczeniu rezerw wynik byłby spory). Zachowana jest też złota reguła bilansowa. ROE i ROA za kwartał wyniosły 4,07 proc. i 3,41 proc., rok temu notowano 2,03 proc. i 1,71 proc.

Finansowanie odbywa się niemal wyłącznie kapitałem własnym, tzn. jego zadłużenie jest minimalne, wskaźnik to 0,12 pkt (zadłużenie aktywów 0,10 pkt). O płynności i wypłacalności świadczy to dobrze, ale nie jest zjawiskiem koniecznym, większe finansowanie kapitałem obcym byłoby co najmniej akceptowalne.

Z ważniejszych informacji warto wspomnieć o tym, że negatywnie na Sonel wpływa sytuacja na rynkach wschodnich, tj. w szczególności chodzi tu o Rosję. Czytamy, że "maleje sprzedaż do tego obszaru i znacząco obniżają się oczekiwania stawiane rozwojowi eksportu".

Walne zgromadzenie inwestorów postanowiło przyznać w tym roku dywidendę. Ma ona wynieść 7 mln zł, czyli 50 groszy brutto na akcję. Dniem praw był 1 czerwca, a wypłata nastąpi nie kiedy indziej, jak właśnie dziś – 16 czerwca.

W połowie marca zakończyła się długotrwała konsolidacja na wykresie Sonelu. Notowania wystrzeliły do góry, przebito okolicę 8 – 8,20 zł, a następnie poziom 8,50 zł, uformował się trend zwyżkowy. Zasadniczo trwa on nadal i kilka dni temu zdołał się obronić, jakkolwiek maksima zaliczono jeszcze wcześniej i było to 12,02 zł. Sesja piątkowa (z 12 czerwca) nie doprowadziła do powrotu ponad linię 11,50 zł, zamknięcie nastąpiło nieco niżej, świeca była spadkowa, wskaźnik %R jest w fazie wykupienia. Sugeruje to niekoniecznie zmianę trendu, ale być może korektę w kierunku 11 zł.

Kamil Kiermacz