Akcje szyte na miarę
- Utworzono: środa, 24, czerwiec 2015 07:45
Dziś w raporcie branżowym omówimy (skonsolidowane – wszędzie tam, gdzie to możliwe) wyniki spółek z branży odzieżowej (wyłączając z tego firmy obuwnicze). Naszymi bohaterami będą zatem: Bytom, LPP, Monnari Trade, Próchnik, Redan, Silvano Fashion Group, Solar Company oraz Vistula. Pomijamy firmę Mewa, która przeżywa ostatnio niemałe kłopoty – zawieszono obrót jej akcjami, spóźnia się też publikacja raportu za rok ubiegły i sprawozdania kwartalnego.
Przedsiębiorstwa, o których mowa, mają tak naprawdę dość rozmaity profil działalności i zróżnicowaną klientelę, a także skalę działania. Czytelnik winien mieć tego świadomość. Dla przykładu: Bytom, Próchnik i Vistula są w pewnym siebie podobne, ponieważ specjalizują się w klasycznej modzie męskiej (garnitury, marynarki, płaszcze etc.). Silvano Fashion Group to bielizna damska, Solar Company, Redan i Monnari Trade to odzież damska, a w przypadku LPP mamy ubrania dla bardzo różnych grup odbiorców. Firma ta znana jest z takich marek jak np. Reserved czy Mohito.
W naszej grupie mamy jedno przedsiębiorstw (Silvano Fashion Group), które rozlicza się w EUR. Jego rezultaty przeliczyliśmy na PLN w ten sposób, że przy obrotach i zyskach zastosowaliśmy średnie arytmetyczne kursów zamknięcia z początku i końca danego roku, przy danych bilansowych natomiast po prostu kursy z końca okresu.
A teraz spójrzmy na kwartalne przychody i zyski:
Najwyższe przychody w I kw. 2015 tradycyjnie wypracowała już grupa kapitałowa LPP – i było to ponad miliard złotych (1,003 mld zł). Była to kwota o 6 proc. wyższa niż rok wcześniej oraz o 33,5 proc. wyższa od sumy, którą LPP rozpoczęła rok 2013.
Które firmy również miały dodatnią dynamikę (w relacji do I kw. 2014)? Otóż na liście są: Bytom (+24,5 proc.), Redan (+10,45 proc.), Próchnik (+45 proc.), Vistula (+17,22 proc.) i wreszcie Monnari Trade (+24,9 proc.).
Sprzedaż spadła zatem w Solar Company i Silvano Fashion Group. W Solar Company ruch był jednak zupełnie minimalny (z 34,88 mln zł do 34,46 mln zł), natomiast dramatycznie obniżyły się obroty estońskiej grupy kapitałowej – ze 112,6 mln zł do 54,6 mln zł, czyli mniej więcej o połowę (po przeliczeniu na PLN według podanych kursów).
Co więcej, Silvano Fashion zakończyła kwartał na minusie netto – strata wyniosła 1,46 mln zł (tj. 2,7 proc. przychodów). Z drugiej strony, udało się wykreować dodatnie wartości EBITDA i EBIT, to zawsze jakiś pozytyw, przy czym marże odpowiadające tym kwotom nie obniżyły się aż tak bardzo – np. operacyjna z 14,2 proc. do niespełna 13 proc. Sytuacja przedsiębiorstwa w pewnej mierze wynikała z oczywistego kryzysu na rynkach wschodnich, wywołanego niepokojami ukraińskimi.
Kto zakończył kwartał całkowicie na plusie? Na pewno pozytywnie odznacza się Bytom, także dlatego, że rok i dwa lata temu styczeń, luty oraz marzec były czasem mocno ujemnych wyników, tymczasem w tym roku osiągnięto i wielki wzrost sprzedaży – i wypracowano zyski. Na czysto marża wyniosła 1,94 proc. Solidne wyniki widzimy też w przypadku Monnari – tu marża operacyjna co prawda się obniżyła, ale jednak do i tak wysokiego poziomu 7,8 proc. Dynamika EBITDA i EBIT nie nadążała za wzrostem sprzedaży, ale też nie było strat. Zysk netto się obniżył (marża spadła z 17,4 proc. do 6,5 proc.), ale wydaje się, że to po prostu rok temu notowano nadzwyczaj wysoką bazę.
I to już wszystko, jeśli chodzi o "czysty plus". W pozostałych przedsiębiorstwach było trochę czerwonego koloru, choć np. w przypadku Vistuli, Próchnika i Silvano tyczył się on tylko wyniku netto (np. w Próchniku był to w pewnej mierze skutek podatku, który obciążył wynik operacyjny). Gorsze przypadki to Redan (ujemne EBITDA, EBIT i wynik netto, marże słabsze niż rok temu) i Solar Company (jak wyżej).
Zaznaczmy, że świadomie pomijamy w tym ujęciu "z lotu ptaka" ewentualne niuanse, do których odnosimy się w zindywidualizowanych artykułach. Na przykład pewne znaczenie mogą mieć kwestie takie jak sezonowość. W każdym razie można tu przypomnieć, że np. Solar Company w roku 2014 (całym) miała co prawda nieco niższe przychody niż w 2013, ale za to dużo solidniejsze zyski i rentowności.
Spójrzmy na pozycje bilansowe:
Według naszych wyliczeń, przeciętna wartość wskaźnika płynności bieżącej na koniec I kw. 2015 – wynosiła ok. 4,15 pkt, jakkolwiek mocno zawyżał ją bardzo wysoki, ponad 16-punktowy wynik firmy Solar Company, mającej niewielkie długi. Gdyby ten wyjątek pominąć, mielibyśmy 2,40 pkt. W takim ujęciu poniżej przeciętnej były Vistula (2,27 pkt), Redan (1,33 pkt), Próchnik (1,38 pkt), LPP (1,22 pkt) i Bytom (1,34 pkt) – a więc sporo spółek (tym razem zawyżającymi średnią są Silvano Fashion i Monnari). Tak czy inaczej, nawet te niższe wartości nie są złe z teoretycznego punktu widzenia (który zakłada, że wskaźnik winien wynosić przynajmniej 1,2 pkt, a na pewno 1 pkt, co oznacza pokrycie zobowiązań bieżących aktywami obrotowymi). W wielu spółkach (np. Próchnik, Bytom) bardzo istotną pozycją aktywów obrotowych (nawet 70 – 80 proc. ich kwoty i więcej) były zapasy.
Co do wypłacalności natychmiastowej, czyli pokrycia zobowiązań krótkoterminowych samymi tylko środkami pieniężnymi, to nadzwyczaj wysoka była w Monnari Trade (2,03 pkt) i Silvano Fashion (0,92 pkt), a także w Solar Company (0,73 pkt), choć takie wartości nie są konieczne. Z drugiej strony, w pozostałyc firmach była – przynajmniej w ujęciu teoretycznym – raczej zbyt niska, na ogół kilkuprocentowa (w Bytomiu tylko 2 proc., w Vistuli 4 proc.).
Złota reguła bilansowa to przewaga kapitału własnego nad aktywami trwałymi, tak ją tu rozumiemy. Przestrzegały jej wszystkie badane firmy, choć w niektórych balansowano na pograniczu (Vistula, LPP). Co do zadłużenia kapitału własnego, to wskaźnik na koniec I kw. 2015 wynosił przeciętnie 0,58 pkt – czyli zobowiązania stanowiły równowartość 58 proc. kapitału własnego. To pozytywny wynik, przy czym jedyne przypadki, w których wskaźnik przekroczył wartość 1 pkt, to Bytom i Redan – ale nawet i tam wartości nie były szczególnie problematyczne (wyniosły 1,34 pkt i 1,73 pkt – w tym drugim przypadku był to w ciągu roku spadek z dużo wyższego poziomu 3,41 pkt).
Na wykresie firmy Bytom mamy dość klarowny trend wzrostowy, na początku roku papiery można było kupować nawet za ok. 1,20 zł, teraz byki próbują pokonać okolicę 2,70 – 2,75 zł. Przeciwnie dzieje się na wykresie LPP, tam notowania zasadniczo idą w dół, choć oczywiście cena w dalszym ciągu jest niebotycznie wysoka – w okolicach 7 tys. zł za sztukę.
Akcje Monnari systematycznie drożeją, niedawno trend zwyżkowy obronił się przy 12,67 – 13 zł, aczkolwiek wyzwanie dla byków to poziom 16,20 zł.
W przypadku Próchnika tendencja jest spadkowa, notowania idą zresztą w dość klarownym kanale, wsparciem może okazać się nawet poziom 1 zł, może 90 groszy – a minima ze stycznia to 81 groszy. Mocnym sygnałem poprawy byłoby wybicie powyżej 1,40 – 1,43 zł, a najlepiej – jeszcze 10 groszy wyżej.
Notowania Redan od niedawna idą trochę dół. Lokalnie obroniły się przy 3 zł, ale jeśli brać pod uwagę bardziej długoterminowy trend wzrostowy, to spadki mogą dojść jeszcze do 2,70 zł, niżej wsparcie to ok. 2,50 zł. Nisko wyceniana jest natomiast Silvano Fashion, minima z lutego to 4,51 zł, a obecnie wykres i tak jest poniżej 6 zł, choć do marca 2014 utrzymywał się jeszcze powyżej 10 zł.
Niespecjalnie pozytywny jest też obraz na wykresie Solar Company, toczy się walka o okolice 1,65 zł, za chwilę są minima przy 1,60 zł. Naprawdę wymownym znakiem poprawy byłby powrót nie tyle powyżej 2 zł czy 2,15 zł, ile raczej ponad 2,45 zł, na razie jednak nie widać sygnałów ku temu.
Wykres Vistuli przypomina nieco Redan – tzn. przy długoterminowej tendencji zwyżkowej (można ją mierzyć np. od maja 2014, tj. od poziomów rzędu 1,50 zł) ostatnie tygodnie to już mocna korekta (po testowaniu szczytu na 2,48 zł). Być może wypada mieć na uwadze wsparcia w pobliżu 1,90 zł i 1,84 zł.
Kamil Kiermacz
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5831 gości