W akcji z Kofolą
- Utworzono: czwartek, 20, sierpień 2015 07:12
Kofola to znane przedsiębiorstwo produkujące różnego rodzaju napoje chłodzące. Firma wywodzi się z Czech, zresztą jej nazwa odwołuje się do słynnego czeskiego napoju orzeźwiającego (który zresztą też ma ona w asortymencie).
Kofola działa na kilku rynkach: przede wszystkim w Czechach, na Słowacji i w Polsce, ale także w Austrii. W Polsce jej główne marki to np. Hoop, Jupik, Mr Max, Arctic czy Grodziska. W Czechach i na Słowacji: Oaza, Vinea, Ugo czy Rajec.
Marek tych jest więc sporo, a i tak wymieniliśmy tylko niektóre. Przedsiębiorstwo funkcjonuje w formie rozbudowanej grupy kapitałowej, w Polsce główną spółką jest Kofola S.A. z siedzibą w Kutnie.
Poniżej widzimy półroczne rezultaty finansowe o charakterze skonsolidowanym:
Jak widać, przychody za półrocze wyniosły 505,22 mln zł, a więc były o 8,7 proc. wyższe niż rok temu. Grupa podwyższyła też zyski, zarówno EBITDA, jak i EBIT oraz wynik netto. Finalnie zysk operacyjny zamknął się kwotą 41,44 mln zł, co dało rentowność 8,20 proc. (wobec 6,4 proc. rok wcześniej). Rentowność netto wzrosła z 3,83 proc. do 5,83 proc.
W bilansie widzimy 781,3 mln zł aktywów trwałych oraz 547,6 mln zł obrotowych. Jedne i drugie wydatnie wzrosły w ciągu roku. W obszarze majątku trwałego był to m.in. wzrost na głównej pozycji (tj. w majątku rzeczowym, o 21 proc. r/r, do 528,25 mln zł), ale powiększył się też wartości niematerialne czy aktywa z tytułu podatku odroczonego.
W aktywach obrotowych wzrosły należności handlowe, zapasy, ale także – dość imponująco, bo z 40 mln zł do ponad 253 mln zł – środki pieniężne. Równocześnie jednak w ciągu roku powiększyły się zobowiązania, tak bieżące, jak i krótkoterminowe. Tym niemniej wskaźnik płynności bieżącej się nie pogorszył, a wręcz przeciwnie – wzrósł z 0,71 pkt do 1,17 pkt. Znacznie wzrosła też wypłacalność natychmiastowa. Niezbyt pozytywny był natomiast wzrost ogólnego zadłużenia czy zadłużenia kapitału własnego (ten ostatni wskaźnik skoczył z 1,51 pkt do 2,04 pkt).
Trzeba jednak mieć na uwadze, że grupa w ciągu roku poszerzyła swą skalę działania w wyniku akwizycji, stąd też te istotne zmiany w bilansie. Chodzi przede wszystkim o nabycie 97,62 proc. udziałów w Radenska d.d. To firma ze Słowenii, największy tam producent wody mineralnej i źródłowej. W ten sposób Kofola chce wejść na nowy rynek czy nawet ogólnie powiększyć swą obecność na Bałkanach.
U progu roku 2015 Kofola stała się też wyłącznym dystrybutorem produktów marki Rauch w Czechach i na Słowacji, a w czerwcu zawarła umowę na zakup 100 proc. udziałów w WAD Group a.s. ze Słowacji, firmie z branży wody mineralnej.
Nawiasem mówiąc, co do wyników finansowych, firma przestawiła też rezultaty skorygowane o zdarzenia jednorazowe i przeliczone na złotówki według tego samego kursu wymiany. Otóż w takim ujęciu przychody za badane półrocze wyniosłyby aż 510,5 mln zł, zaś roku temu tylko 459,36 mln zł, czyli dynamika r/r byłaby wyższa niż ta "oficjalna" i wyniosłaby ponad 11,1 proc. EBITDA za pierwszych sześć miesięcy roku 2015 wyniósłby po takiej korekcie 91,5 mln zł, a EBIT 54,7 mln zł.
Szczyty z 23 września 2014 to nawet 51,69 zł. Był to jednak ruch chwilowy, zgoła efemeryczny. Wkrótce potem zaczęła się tendencja spadkowa, która wyhamowała dopiero przy 28,38 – 29 zł. Ceny poszły w górę, trend został pokonany przy 35 zł i przetestowano nawet 42 zł. Potem znów przyszła lekka redukcja, ale wsparcie 39,05 zł jeszcze się broni. Następne rozpoznać można przy 37,30 zł.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5790 gości