Agora pod lupą
- Utworzono: poniedziałek, 31, sierpień 2015 06:29
Agora to spółka, która najczęściej łączona jest chyba z "Gazetą Wyborczą", a także z popularnym, bezpłatnym tytułem "Metro". Jest to zresztą skojarzenie jak najbardziej słuszne, ale to wielkie przedsiębiorstwo medialne ma też inne odnogi, jak chociaż pion radiowy. Dość powiedzieć, że to właśnie do Agory należą takie stacje jak Złote Przeboje, TOK FM, Rock Radio czy Radio Pogoda.
Formalnie zresztą Agora dzieli swą działalność na następujące segmenty: prasa, film i książka, reklama zewnętrzna, internet, radio oraz druk. Widać zatem, że mamy tu też np. działalność wydawniczą. Co więcej, to właśnie segment film i książka dał grupie kapitałowej w pierwszym półroczu tego roku największe przychody: mianowicie 167,5 mln zł (tj. 29,1 proc. ogólnej sumy). Drugie miejsce miał segment prasowy, do tego jednak jeszcze wrócimy.
Do grupy należało ostatnio 17 spółek zależnych konsolidowanych, zlokalizowanych głównie w Warszawie i Krakowie. Do tego dochodziło pięć podmiotów współkontrolowanych, wycenianych metodą praw własności oraz jedna nie podpadająca pod te dwie kategorie.
Można przypomnieć, że:
- w roku 2013 Agora notowała 1,07 mld zł skonsolidowanych przychodów netto ze sprzedaży, 7,4 mln zł zysku operacyjnego i 1,18 mln zł zysku netto
- w roku 2014 przychody wzrosły o 2,65 proc., do 1,1 mld zł, wynik operacyjny był ujemny (-18,3 mln zł), podobnie wynik na czysto (-11,03 mln zł).
W tym kontekście wypada przypomnieć rezultaty, jakie grupa wypracowała w pierwszych sześciu miesiącach roku 2015:
Przychody zamknęły się kwotą 575,6 mln zł, co oznaczało wzrost r/r o 9,7 proc., zaś w relacji dwuletniej o 7,8 proc. EBITDA również był wyższy niż przed rokiem i dwoma, przy czym rok 2014 był czasem zniżki w kierunku 38 mln zł i rentowności na poziomie raptem 7,30 proc. (teraz notowano tu 10,4 proc.). Zysk operacyjny wyniósł 6,14 mln zł, co jest o tyle pozytywne, że rok temu w finale czerwca notowano sporą stratę na tej pozycji, rzędu 9,6 mln zł.
I wreszcie, last but not least, wynik netto. Ten zamknął się pulą 4,81 mln zł. To także postęp, bo w latach 2013 i 2014 półrocze finalnie przynosiło wynik ujemny, zwłaszcza w roku ubiegłym.
W skonsolidowanym bilansie widzimy majątek opiewający łącznie na 1,54 mld zł, z czego większość stanowią aktywa trwałe. W nich natomiast mamy głównie majątek rzeczowy (663,3 mln zł) oraz wartości niematerialne (412,2 mln zł). Aktywa obrotowe Agory to w głównej mierze należności bieżące, które pod koniec czerwca opiewały na 283,7 mln zł.
Wskaźnik płynności bieżącej wyglądał przyzwoicie z teoretycznego punktu widzenia (1,53 pkt), natomiast wypłacalność natychmiastowa w półroczu skurczyła się z 19 proc. do 9 proc. - z uwagi na spadek zasobów pieniężnych. Skurczyły się one także w skali r/r, bo w końcówce czerwca 2014 opiewały na niemal 68 mln zł. Teraz było to raptem 25,16 mln zł.
Grupa zachowuje złotą regułę bilansową, zadłużenie aktywów oscyluje na poziomie 25 proc., czyli nie ma tu problemu z nadmiarem zobowiązań, podobnie można podsumować zadłużenie kapitału własnego.
Jak wspomnieliśmy, czołowym segmentem pod względem obrotów był dział filmu i książki. Przy 167,6 mln zł wpływów notował on m.in. 10,8 mln zł EBIT. Drugie miejsce to prasa: 148,7 mln zł przychodów i zysk operacyjny na poziomie 7,5 mln zł (marża 5 proc.). Kolejne miejsca, mierząc wielkością obrotów, to: druk (81,1 mln zł), reklama zewnętrzna (74,1 mln zł), internet (71,7 mln zł) oraz radio (48,7 mln zł).
W samym drugim kwartale Agora osiągnęła obroty rzędu niemal 293 mln zł, wyższe o 8,1 proc. r/r, przy czym w największym stopniu była to zasługa filmu i książki – w tym obszarze dynamika wyniosła niemal 31 proc. Powód? W dużej mierze chodziło o współpracę wydawniczą w związku z wydaniem gdy Wiedźmin 3: Dziki Gon (a więc nie tylko CD Projekt zarobił na swoim produkcie, bynajmniej).
Przychody w dziale prasowym niemal nie zmieniły się r/r w drugim kwartale, a w relacji półrocznej nawet trochę spadły. O 5,3 proc. (narastająco) spadły przychody segmentu druku, natomiast w radiu i internecie tak w II kw., jak i narastająco notowano wzrosty obrotów.
Ostatni raport przyniósł nam też kilka informacji ogólnorynkowych. Na przykład firma szacuje, że w I półroczu wydatki reklamowe w Polsce wyniosły ok. 3,8 mld zł i wzrosły o 3,5 proc. Generalnie we wszystkich mediach wydatki te rosły – poza prasą papierową. W okresie tym płatne rozpowszechnianie dzienników w Polsce spadło o 7,3 proc., zwłaszcza w obszarze dzienników regionalnych. To oczywiście kryzys gazet papierowych czy nawet papieru w ogóle. Agora przyznaje, że utrzymują się negatywne trendy, ale spodziewa się niższej dynamiki spadków niż w latach poprzednich. Półroczne przychody ze sprzedaży "Wyborczej" wyniosły 51,4 mln zł, EBIT zaś 7,5 mln zł. Średnie rozpowszechnianie płatne tej gazety w półroczu wyniosło 180 tys. egzemplarzy – i był to spadek r/r o 7,7 proc. Mimo tego przychody z jej sprzedaży wzrosły o 2,8 proc. r/r – dzięki rozmaitym zastosowanym działaniom optymalizacyjnym tudzież dystrybucji cyfrowej.
Akcje Agory warto było kupować u progu roku – nawet po ok. 7,30 zł. Później powstał silny trend zwyżkowy, cena dobijała nawet do 12,90 zł. Od połowy maja mamy jednak konsolidację. Ostatnie przeceny na GPW odbiły się także i na tym wykresie, kurs otarł się w końcu o strefę wsparcia w pobliżu 10,60 – 10,70 zł. Ruch niżej mógłby poprowadzić ceny nie tylko do 10 zł, ale nawet do 9,65 zł czy 9,18 zł. Po drugiej stronie oporem jest okolica 12 zł.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5787 gości