EMC - instytut nadal leczy
- Utworzono: poniedziałek, 12, październik 2015 04:00
Medycyna pracy, położnictwo, ortopedia, chirurgia laparoskopowa, ginekologia, chirurgia plastyczna – to niektóre z usług, jakie oferuje swoim pacjentom firma EMC Instytut Medyczny. Przedsiębiorstwo istnieje na rynku od roku 2002, ponad 80 proc. usług realizuje w ramach kontraktu z NFZ i ma obecnie 10 szpitali oraz 16 przychodni.
Placówki EMC mieszczą się w województwach: dolnośląskim, opolskim, śląskim, mazowieckim, zachodniopomorskim i pomorskim. Ba, firma ma też dodatkową placówkę w Irlandii.
Głównym inwestorem w spółce jest CareUp B.V. (73,6 proc.), aczkolwiek podmiot ten kontrolowany jest przez Penta Investments. TFI PZU S.A. ma odpowiednio 25,44 proc.
W roku 2014 skonsolidowane przychody grupy EMC wyniosły 243,13 mln zł (wzrosły r/r o 41 proc., głównie dzięki włączeniu do grupy Regionalnego Centrum Zdrowia sp. z o.o. w Lublinie), ale działalność operacyjna przyniosła stratę 5,4 mln zł. Strata netto wyniosła 5,82 mln zł.
Spójrzmy zatem na rezultaty półroczne:
130,52 mln zł przychodów to przejaw wzrostu w relacji rocznej o 6,4 proc. W Polmedzie zwyżka wyniosła 15,22 proc. (jakkolwiek kwota obrotów była tam znacznie niższa, rzędu 34 mln zł). W Enel-Medzie odnotowano 114,5 mln zł, co formalnie było przejawem dynamiki rzędu 5,1 proc., ale zarząd podkreślał, że gdyby pominąć efekt sprzedania jednej ze spółek zależnych, to można by mówić o wzroście 18-procentowym.
Na tym tle EMC IM nie prezentuje się więc jakoś szczególnie rewelacyjnie. Niepokoić może też to, że EBIT grupy obniżył się trochę w relacji rocznej, a na pozycji wyniku netto znów odnotowano stratę. Ba, o ile rok temu było to 31 tys. zł, o tyle teraz ponad 1,4 mln zł.
Co widzimy w bilansie? Aktywa trwałe dominują, ostatnio opiewały na 190,83 mln zł. Majątek trwały w relacji rocznej wzrósł, a obrotowy się obniżył, jakkolwiek ogólna zmiana sumy bilansowej nie była drastyczna.
Niepokoić może, przynajmniej z teoretycznego punktu widzenia, fakt, że nie jest zachowana złota reguła bilansowa (wskaźnik w okolicach 0,7 – 0,8 pkt), a wskaźnik płynności bieżącej przyjmuje niewysokie wartości w pobliżu 1 pkt, niekiedy wręcz niższe. Wypłacalność natychmiastowa na poziomie 24 proc. budzi cieplejsze odczucia, jakkolwiek trzeba powiedzieć, że w ciągu roku zasoby pieniędzy w EMC IM spadły o ponad połowę, ujemny cash-flow odnotowano także w samym I półroczu 2015. Same przepływy operacyjne w tym okresie były jednak na plusie (5,35 mln zł), ujemne były tylko inwestycyjne. Z teoretycznej perspektywy taki układ świadczy o trwaniu fazy rozwoju.
Ogólne zadłużenie nie jest wysokie, podobnie zadłużenie kapitału własnego. W istocie nawet większe finansowanie obce nie musiałoby być dużym obciążeniem (w pewnych granicach).
Wykres cechuje tendencja spadkowa, jakkolwiek można wierzyć, że wsparcie na 14 zł jest w miarę mocne. Opcją jest też pokładanie nadziei w minimum na 13,45 zł, a z drugiej strony do przebicia trendu nie potrzeba wiele – dobrym znakiem byłoby przebicie 15 zł, a silnym – przejście przez 15,50 zł, choć bezpieczniej myśleć o linii 16,20 zł.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5741 gości