Colian - przeszłość i przyszłość

Historia grupy Colian sięga pierwszej połowy XX wieku, biorąc pod uwagę, że wywodzi się ona z Fabryki Braci Tysler, powstałej w roku 1922 – oraz Fabryki Cukrów i Czekolady "Lukullus", istniejącej od roku 1918.

Z połączenia zakładów tych dwóch przedwojennych firm zrodziła się Jutrzenka, która w PRL była oczywiście przedsiębiorstwem państwowym. W roku 1993 stała się to spółka akcyjna, w 1994 jej akcjami rozpoczęto handel publiczny, a debiut na rynku podstawowym nastąpił w kwietniu roku 1997.

Obecnie firma działa pod nazwą Colian. To znaczy: spółką dominującą grupy jest Colian Holding S.A., podmioty zależne to: Colian sp. z o.o., Colian Logistic sp. z o.o., Colian Factory sp. z o.o., Choci sp. z o.o., Kościuszki Colian sp. z o.o. sp. j., Lubartowska Colian sp. z o.o. sp. j., Garbary Colian sp. z o.o. sp. j. oraz Wawrzyńca Colian sp. z o.o. sp. j.

Colian odpowiada za takie marki słodyczy i napojów jak Grześki, Jutrzenka, Hellena czy Akuku!. Tym samym produkty to np. batoniki, wafelki, cukierki, czekolady, oranżady etc. Firma jest jedną z najważniejszych na polskim rynku słodyczy.

Spójrzmy zatem na skonsolidowane dane półroczne grupy:

433,44 mln zł – taką sprzedaż odnotowano w ciągu 6 miesięcy roku 2015. Było to 103,5 proc. kwoty notowanej rok wcześniej, a zarazem 129,2 proc. tego, co grupa wygenerowała w analogicznym okresie roku 2013.

Udało się też wydatnie powiększyć zyski. To o tyle istotne, że rok i dwa lata temu marże półroczne były w gruncie rzeczy dość niskie. Tym razem rentowność EBIT wyniosła 8,9 proc. (poprzednio 2,9 proc.), a marża na czysto wzrosła z 2,74 proc. do 6,67 proc. W samym I kwartale 2015 wyniki te były jeszcze wyższe.

Aktywa trwałe dominowały ostatnio (wcześniej też) w sumie bilansowej. Składają się one głównie z aktywów rzeczowych (375 mln zł), ale też ze znacznych wartości niematerialnych (290,4 mln zł). Grupa, co jest pozytywne, zachowuje złotą regułę bilansową.

W majątku obrotowym główna pozycja to należności handlowe – ostatnio opiewały na prawie 200 mln zł, zaś zapasy na 88,15 mln zł. Obie wielkości lekko wzrosły r/r, natomiast pula środków pieniężnych w półroczu delikatnie spadła, ale r/r też się zwiększyła. Poprawiło się przy tym pokrycie tymi środkami zobowiązań bieżących, do 19 proc. Tym bardziej wysoki jest wskaźnik płynności bieżącej – ostatnio 1,86 pkt. Wzrost obu tych wielkości to w głównej mierze skutek tego, że grupa znacznie ograniczyła w ciągu 12 miesięcy zobowiązania krótkoterminowe, nawet jeśli długoterminowe powiększyły się o ok. 12 mln zł.

Na niskim – zresztą dużo niższym niż rok wcześniej – poziomie sytuuje się zadłużenie ogólne (23 proc.). Wskaźnik zadłużenia kapitału własnego zszedł poniżej 0,3 pkt. Teoretycznie można by rzec, że wyższe finansowanie obce nie byłoby niczym złym, ale widzimy, że polityka firmy jest raczej odwrotna i zmierza bardziej ku samodzielności finansowej. Dodajmy jeszcze, że wskaźniki ROE (3,7 proc.) i ROA (2,74 proc.) były w półroczu lepsze niż rok wcześniej.

Ogólna tendencja na wykresie kursu akcji jest niewątpliwie wzrostowa. Niemal równo rok temu, 14 października 2015, notowano dołek dzienny na 2,80 zł. Od tego dnia można poprowadzić główną linię trendu. Szczyt z 14 sierpnia 2015 to 4,86 zł. Ostatnio ceny oscylują w zakresie 4,30 – 4,50 zł, ale nie podważa to zasadniczej tezy. Firma ma zresztą mocne fundamenty. W tym kontekście można przypomnieć jeszcze jej wyniki roczne z ostatnich lat:

Przeciętna pula obrotów w okresie 2008 – 2014 to 672 mln zł. Średnia z zysków netto wynosiła 21,3 mln zł, średnia z marż natomiast 3 proc. (podobnie dla rentowności operacyjnej). W roku ubiegłym pula przychodów zbliżyła się do 884 mln zł, rentowność EBIT wyniosła 3,46 proc.

Kamil Kiermacz