Kompap - czyli w branży papierniczej
- Utworzono: środa, 02, grudzień 2015 04:02
Kompap na bazie surowca drzewnego wytwarza papier w różnych formach – np. rolki do kas fiskalnych, papier do drukarek, metkownic czy kserografów, etykiety samoprzylepne etc.
Mamy więc do czynienia z przedsiębiorstwem z pogranicza branży drzewnej i papierniczej. W istocie to grupa kapitałowa, w której spółkami zależnymi są Olsztyńskie Zakłady Graficzne S.A. oraz Białostockie Zakłady Graficzne S.A. Struktura grupy wygląda tak:
A jak wyglądają jej przychody i zyski? W roku 2013 grupa notowała 53,3 mln zł, jeśli chodzi o sprzedaż - i zysk netto na poziomie 4,21 mln zł (marża 7,9 proc.). Rok później przychody wzrosły do 56,2 mln zł, jakkolwiek wynik na czysto obniżył się do niespełna 2 mln zł. Ale uwaga: okres ten (rok 2014) przyniósł równocześnie podwyżkę wyniku operacyjnego z 2,3 mln zł do 4,2 mln zł, co równało się wzrostowi odpowiedniej rentowności z 4,4 proc. do 7,4 proc.
Interesuje nas także to, jak wygądają rezultaty najnowsze. To z kolei widzimy w poniższej tabeli, obejmującej trzy pierwsze kwartały roku 2015:
W badanym okresie Kompap jako grupa wygenerował sprzedaż w kwocie 45,7 mln zł, tj. ok. 112 proc. sumy wypracowanej rok wcześniej. Widzimy też, że wydatnie poprawiły się wszystkie wyniki i ich marże (brutto na sprzedaży, EBITDA, EBIT i netto). Marża brutto na sprzedaży wyniosła 27,3 proc. (poprzednio 25 proc.). Wynik operacyjny na poziomie prawie 6 mln zł to przejaw zwyżki o 77,5 proc. Rentowność mu odpowiadająca poprawiła się z 8,3 proc. do 13,1 proc.
Spójrzmy na bilans skonsolidowany (zobowiązania są wraz z rezerwami):
W majątku dominują aktywa trwałe, ostatnio prawie 66,3 mln zł. Aktywa obrotowe to 22,1 mln zł. Te pierwsze są większe niż kapitał własny, stąd złota reguła bilansowa nie jest zachowana. Te drugie są z kolei relatywnie małe - w tym sensie, że wskaźnik płynności bieżącej nie dochodzi nawet do 1 pkt (ostatnio 0,89 pkt). To znaczy, że aktywa obrotowe nie pokrywają całości zobowiązań krótkoterminowych. Z teoretycznego punktu widzenia ten stan rzeczy generalnie nie jest pożądany.
Plusem jest natomiast niewielkie, mieszczące się w normach zadłużenie ogólne (42 proc.) i stąd też niewielkie zadłużenie kapitału własnego. Niepokoić może nader skromna wypłacalność natychmiastowa, rzędu 1 - 2 proc. Cóż, to duże skądinąd przedsiębiorstwo miało ostatnio środki pieniężne na poziomie raptem 470 tys. zł. Co prawda, w relacji rocznej i 9-miesięcznej i tak wzrosły.
Głównym akcjonariuszem Kompapu pozostaje Waldemar Lipka (20,14 proc.). Grand sp. z o.o. (spółka zależna W. Lipki) ma 8,76 proc. Jeśli doliczyć jeszcze udziały OZGraf i Franet sp. z o.o., to W. Lipka ma łącznie 31,10 proc. Władysław Knabe posiada 27,1 proc., na Warsaw Equity Investments sp. z o.o. przypada 13,56 proc., a Edward Łaskawiec ma 7,51 proc. Ten ostatni jest członkiem rady nadzorczej, zaś W. Lipka - prezesem zarządu.
Pod sam koniec sierpnia roku 2014 - czyli grubo ponad rok temu - na wykresie Kompapu notowano minimum dzienne na 5,80 zł. Od tego czasu trwa trend wzrostowy, potwierdzony m.in. w połowie marca oraz ok. 20 sierpnia. Co więcej, można wyznaczyć nawet dwie linie, druga - bardziej intensywna - biegnie właśnie od 20 sierpnia. W istocie maksima dotychczas testowane to 9 zł i ten poziom nadal pozostaje wyzwaniem. Niższy opór to 8,50 zł.
Ostatnio kurs oscyluje przy 8 zł. Do linii trendu (wyższej) pozostaje jeszcze pewien margines, tym bardziej do niższej, która biegnie przy 7 zł. Zdaje się więc, że ogólna perspektywa zwyżkowa jest na razie w miarę bezpieczna. Wsparcia to 7,50 zł oraz strefa 6,90 zł - 7,10 zł. MACD i POS skłaniają się ku łagodnym sygnałom pro-zakupowym.
J. Sobal
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5810 gości