Wadex - jest stabilnie?
- Utworzono: czwartek, 14, styczeń 2016 04:10
W roku 2013 Wadex wygenerował przychody wynoszące łącznie 20,1 mln zł - przy czym zysk operacyjny zamknął się kwotą 2,08 mln zł, zaś zysk netto wyniósł 1,77 mln zł. Oznaczało to marże równe 10,34 proc. i 8,81 proc.
Rok później przychody były niemal takie same, ale zyski znacznie wzrosły, tak że wspomniane wyżej rentowności wyniosły odpowiednio 12,4 proc. i 11,2 proc. Były to więc przyzwoite wyniki.
O wynikach za cały rok 2015 jeszcze nic nie można powiedzieć, skupimy się więc na razie na analizie rezultatów za trzy pierwsze kwartały tego okresu. Wpierw jednak przypomnijmy, czym jest przedsiębiorstwo, o którym mowa.
PP-H Wadex S.A. istnieje od roku 1990, zaś akcjami spółki obraca się na GPW od roku 2008. To znaczy: najpierw był to parkiet NewConnect, a od roku 2011 już rynek główny (regulowany). Firma produkuje wyroby ze stali nierdzewnej i kwasoodpornej. Są one sprzedawane nie tylko w Polsce, ale też w Niemczech, Austrii, Czechach czy Skandynawii.
Spójrzmy teraz na wyniki z roku 2015 - te, które są znane:
Pierwszy kwartał i pierwsze półrocze mogły budzić niepokój, wyglądały bowiem znacznie słabiej niż analogiczne okresy roku 2014. Mało tego, powiedzmy wprost: notowano straty, np. strata operacyjna za 3 miesiące to 252 tys. zł, a za 6 miesięcy 161 tys. zł. Z drugiej strony, straty EBIT i netto zostały dzięki drugiemu kwartałowi ograniczone, zaś EBITDA udało się wyprowadzić na plus.
Trzeci kwartał też był pomocny. Co prawda wyniki narastające za 9 miesięcy niekoniecznie są w całości lepsze niż te sprzed roku (choć EBITDA się powiększył), niemniej różnice nie są już tak drastyczne. Ostatecznie Wadex wygenerował ponad pół miliona złotych zysku operacyjnego i 241 tys. zł na czysto. Oznaczało to marże 3,43 proc. i 1,61 proc. (rok wcześniej 4,33 proc. i 3,23 proc.).
Jeśli chodzi o dane bilansowe, to widzimy przewagę aktywów obrotowych nad trwałymi. Zachowana jest bez problemu złota reguła bilansowa, a wskaźnik płynności bieżącej jest bardzo wysoki (4,40 pkt), co zasadniczo jest rzeczą pozytywną, w każdym razie z perspektywy wypłacalności. Nawiasem mówiąc, bardzo wysoka jest wypłacalność natychmiastowa firmy (1,86 pkt). To akurat nie jest konieczne, bo ostatecznie pieniądze powinny być raczej inwestowane lub wypłacane (np. w dywidendzie) niż wciąż gromadzone. Tym niemniej na pewno świadczy to o tym, że w razie czego Wadex swobodnie może poradzić sobie z długami (nie tylko krótkoterminowymi).
Zadłużenie ogólne sytuuje się bardzo nisko, przez rok spadło zresztą z 36 proc. do 22 proc. Teoretycznie można tu rzec, że większe korzystanie z dźwigni finansowej nie byłoby niczym złym.
Uwaga: zobowiązania podane są w ślad za raportem bez rezerw (łącznie 1 mln zł) i rozliczeń międzyokresowych (3,27 mln zł).
Zasadniczy trend na wykresie Wadexu jest niewątpliwie spadkowy, przynajmniej od połowy maja 2015 roku. Może to zresztą mieć związek z relatywnie słabymi wynikami pierwszego kwartału i półrocza. 11 maja odnotowano 8,11 zł, następnie ceny szły w dół, niekiedy gwałtownie. Ostatnio wahają się w okolicach 3 zł i wsparcie to bywa naruszane. Poziomy oporu to 3,60 zł, 3,86 zł, 4,09 zł, 4,60 zł oraz (w przybliżeniu) 5 zł, a także rejon 6 zł. Wskaźnik POS (oscylator cenowy) zdaje się na razie dawać sygnał pro-sprzedażowy. Najnowsza świeca dzienna jest co prawda biała (wzrostowa), ale to zbyt mało, by mówić o pokonaniu trendu spadkowego.
Jeśli chodzi o to, jak zarząd opisuje badany okres, to w raporcie czytamy m.in., że w III kw. nastąpiła "dalsza stabilizacja kosztów funkcjonowania emitenta na poziomie dostosowanym do nowej infrastruktury technicznej zakładu". Nie wystąpiły żadne zdarzenia szczególne. Sprzedaż podlega do pewnego stopina sezonowości - rośnie w sierpniu i jest wysoka przez następne trzy miesiące.
Adam Witczak
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5796 gości