Energoinstal - obrót energią na prowadzeniu
- Utworzono: poniedziałek, 01, luty 2016 09:56
Energoinstal - nazwa ta do pewnego stopnia pozwala przewidzieć, z jaką branżą mamy tym razem do czynienia, jakkolwiek nie wyjaśnia wszystkiego.
Otóż głównym produktem Energoinstalu - grupy kapitałowej, której spółka dominująca notowana jest na GPW - są kotły energetyczne. Kotły takie wykorzystywane są przez rozmaite zakłady, a ich zadaniem jest generowanie energii na bazie materiałów opałowych (ciekłych, gazowych czy stałych).
Ogólnie jednak grupa ma nieco szerszy profil, w którym zamyka się też remont i modernizacja rozmaitych urządzeń przemysłowych. Są też w niej podmioty skoncentrowane na działalności finansowej tudzież inwestowaniu w nieruchomości. Według ostatniego raportu okresowego grupa ma taką strukturę:
Spójrzmy na wyniki tego organizmu (skonsolidowane) za okres pierwszych 9 miesięcy roku 2015. Niestety, nowsze nie są jeszcze znane (podobnie zresztą jest w przypadku większości spółek na GPW, ostatecznie mamy dopiero początek lutego).
To, co niemal od razu rzuca się w oczy, to potężny wzrost przychodów w relacji rocznej - mianowicie o 2/3, do 608,2 mln zł. Obraz ten staje się trochę mniej porywający, gdy odnotujemy fakt, że zyski co prawda też się zwiększyły, ale w gruncie rzeczy nieznacznie. Tak np. wynik brutto na sprzedaży wzrósł z 32,9 mln zł do 39,4 mln zł, a wynik netto z 12,65 mln zł do niespełna 13 mln zł. Tym samym marże (także EBITDA i EBIT) uległy redukcji, np. operacyjna zmniejszyła się z 4,42 proc. do 3,12 proc.
Z drugiej strony, nie jest to tragedia. Często jest tak, że silny wzrost sprzedaży okupiony jest zmniejszeniem marż - zjawisko to nie ma więc wyjątkowego charakteru.
Co do bilansu, to w ciągu 12 miesięcy - od 30 września 2014 do 30 września 2015 - wydatnie wzrosły tak aktywa trwałe (o 37 proc.), jak i obrotowe (o 11 proc.). Wskaźnik płynności bieżącej spadł, ale nieznacznie - z 1,46 pkt do 1,41 pkt, po drodze notując zresztą wyższe poziomy. Zachowana jest złota reguła bilansowa, natomiast ogólne zadłużenie, które zbliża się do 60 proc., może skłaniać do tego, by zacząć mu się powoli przyglądać. Oczywiście nie mówimy, że ten wynik powinien budzić trwogę, bynajmniej. Niepokoić może natomiast wypływ gotówki z grupy przez 9 i 12 miesięcy (czego zwieńczeniem było 28,5 mln zł w środkach pieniężnych na koniec września).
Co do sygnalizowanego wyżej wzrostu przychodów, to wynikał on w głównej mierze z potężnej zwyżki w segmencie obrotu energią, mianowicie ze 148 mln zł (I - III kw. 2014) do 341 mln zł (rok później). Tym samym stał się to wiodący segment przedsiębiorstwa, jakkolwiek trzeba przyznać, że np. w dziale montażu przychody też solidnie wzrosły (do 191,5 mln zł, tj. o 1/4).
Co pokazuje nam wykres?
Cóż, tu akurat nie ma aż tak pozytywnego obrazu. Ba, w istocie jest on negatywny. Oto bowiem dominuje trend spadkowy (naturalnie, może mieć to i zapewne ma związek także z ogólnymi nastrojami rynkowymi). 11,37 zł to maksimum 22 października, później notowania zaczęły brnąć w dół. Teraz walka toczy się o poziom 8 zł, ale wcale nie jest pewne, czy uda się go utrzymać. Opór mamy na 9 zł, choć sytuacja byłaby naprawdę lepsza dopiero powyżej 9,35 zł. Wyżej mamy 10 zł i okolicę 10,50 zł, następnie zaś 11 zł.
B. Garga
-
Popularne
-
Ostatnio dodane
Menu
O Finweb
ANALIZY TECHNICZNE
Odwiedza nas
Odwiedza nas 5777 gości